Ostatnio dodane przez natalia0

No dokładnie. Mój gin miał trochę wtedy problem. Uciskał, wirował czy nie wiadomo co mi robił głowica po tym brzuchu żeby dzidzia się obróciła, to bardzo ciężko współpracowała i naprawdę nie chciała tego zrobić 😂 i badanie było trochę utrudnione

Ja zjadłam snickersa przed prenatalnymi ale kurcze dużo za wcześnie bo 1,5h przed badaniem to coś Ty! Dizdzi już dawno endorfinki zeszły i ziewała, spała, tyłkiem odwrócona do nas 😂 😂 😂

Ja tak samo. I jeszcze obowiązkowo tuż przed samym wejściem pochłone coś słodkiego byle mi moja kluseczka nie spała, jak na ostatnim usg. Wybudzic się nie dało! 😂

Też się zastanawiam czy jutro mój gin coś o tym wspomni bo jutro wizytuję narrrrrrrrreszcie 😁

O taaaaaak!!!! Góry plus aktywność na śniegu, a później powroty, taki grzaniec i dobre jedzonko to ja jestem wtedy spełniona w milionach procent 😂 😍

Mi się marzy mój ulubiony grzaniec z pomarańczą i goździkami...zawsze co roku w tym okresie już zimowym to co wieczór sobie robiłam 😂

No chyba mnie trochę uspokoiłyście i przekonałyście. Panikara jestem jakoś z tym zero alkoholem nawet teraz. Jutro na zakupach sprawdzę na etykietce czy na pewno jest zerozero i sobie sprawię bo normalnie.....zachcianka od dawna 😂 😋

Ja mam ostatnio straszna ochotę na warkę zero cytrynową ale ciągle jakoś mam barierę, żeby kupić i wypić 😕

Ja czasem parę łyków zrobię. Ostatnio na przykład wypiłam cała tą małą fantę bo taką miałam ochotę!!! A pepsi mi też czasem na żołądek pomaga, więc myślę, że od czasu do czasu nie zaszkodzi 😉

Oooo tak...u mnie może nie zamiast śniadania ale do niego obowiązkowo. Plus później jeszcze do końca dnia z dwie potrafiły wjechać. A jak zaszłam w ciążę to podejrzewałam, że mogę właśnie w niej być z racji tego, że strasznie od kawy mnie odrzuciło i od moich ukochanych kit katów. Pierwszy...

Kobitki ile kaw popijacie dziennie? Ja sie do drugiego trymestru jakoś wstrzymywalam z piciem i nie szczególnie też miałam na nią ochotę. Kupiłam wtedy inke ale do dzisiaj leży raz tknięta 😂 i teraz jakos coraz bardziej nachodzi mnie ochota na kawę. Przed ciąża piłam nałogowo można powiedzieć...

Boże!!! Może daj jakieś pomysły na prezenty świąteczne bo ja w tym roku już od początku listopada myślę i oglądam i szukam i nic nie może mi wpaść do głowy, a bliscy wiadomo, nie chcą powiedzieć co by im się przydało czy co im się marzy, a szkoda. Czasem dużo by to usprawniło i wszyscy byliby...

Ja też miałam wczesne pobudki jeszcze do niedawna przez pracę. Wstawalam o 4:30. Więc teraz dla mnie takie spokojne spanie bez budzika jest przeze mnie doceniane i pora o której wstaje też. Teraz już jestem na l4, można powiedzieć, że jeszcze korzystam póki jestem sama, bez maluszka i większych...

⁸ Hahaha, mam podobnie. Mimo, że wokół też słyszę jak mi mówią, że jeszcze czas na kupowanie rzeczy dla małej kluski, to z niektórymi rzeczami nie mogłam nie powstrzymać, a niektórych jeszcze nie kupiłam, ale mam zapisane i powiedziałam sobie, że po usg które mam we czwartek jak będzie okej...

Dla mnie tak samo, nigdy nawet niemowlaka na rękach nie trzymałam, także tak naprawdę wszystko przede mną. I o ile mogę przez te 9 miesięcy coś poczytać i nabywać jakaś wiedzę dotyczącą macierzyństwa, to tak naprawdę w maju jak pojawi się dzidzia i tak będę cała wystraszona i wszystkiego będę...