Ostatnio dodane przez Pati4gce

No jeszcze u tych młodszych by przeszły poplamione ubrania. Starsza już nie założy. Mi troche wstyd aż tak poplamione rzeczy zakładać. Jeszcze jakaś mała plamka to ujdzie. Ale i tak szukam odplamiacza,bo mam takie rzeczy, których mi jest jednak szkoda.

Też gdzieś takie mam po starszej, musze spróbować, może akurat. Ja to mam nadzieje, że za jakiś czas się nauczą jeść jak ludzie i nie bedzie problemu :-)

No jeszcze powiedzmy, że te tak lekko poplamione by uszły, ale niektóre są tak po całości uwalone, że wstyd. Znaczy mi te plamy jaśnieją i z każdym praniem są bardziej sprane, ale czy się dopiorą to zobaczymy. Czekam na słońce to te białe będę próbować wystawić na słońce.

Tyle że ja jednak piore w tych 40 stopniach także nie wiem może spróbuję w tych 60

No mi sie ostatnio newbie nie doprało, także te tanie są bo te drogie się nie dopierają

Ja też ostatnio kupuje tylko w pepco bo ubranka potrafią być jednorazowe. W domu jeszcze te niedoprane im zakładam, ale do żłobka tak nie bardzo. Też jak jest ciepło to jedzą w samych pampersach.

Mamy śliniaki i w domu i w żłobku, ale moje dziewczyny się strasznie wściekają i próbują ściągnąć śliniaki zamiast jeść. Chyba w żłobku robią to samo bo ubranka brudne.

Ostatnio próbowałam, ale troche chyba za mało słońca było. Z tym wrzątkiem spróbuje

Obiadki - pomidorowa, buraczki itp i jakieś farbki :-)

Witam, może macie do polecenia jakiś skuteczny odplamiacz do ubrań? Moje bliźniaczki obecnie przechodzą same siebie, już nie nadążam z kupowaniem nowych ubrań. Już testowałam vanish, oxy, mydełko galasowe, odplamiacz z laboratorium pani domu. Żaden nie dopiera, także jak macie jakieś sprawdzone...

W pierwszej ciąży trafiłam do szpitala z krwawieniem w 11tc,prawdopodobnie był to krwiak, który sie opróżnił. W drugiej ciąży trafiłam do szpitala z powodu krwawienia w 22tc, tutaj nie wiadomo było z jakiego powodu krwawienie. Wszystkie dzieci urodzone w terminie, zdrowe.

My też już wcześniej planowaliśmy dwójkę dzieci. Jak się urodziła córka, dość szybko zaczęliśmy się starać się o rodzeństwo. No i jak zwykłe życie nas zaskoczyło. Okazało się, że będą bliźniaczki. Także mamy teraz nasza 3, różnica między córkami 1,5 roku. Było bardzo ciężko, teraz jest trochę...

Aktywnie w pracy. Zakładam, że ojciec dziecka też pracuje :-)

A może macie jakieś sprawdzone zabawy/zabawki dla dzieci 1,5 roku i 3 latka. Ja nie umiem im za bardzo wspólnego zajęcia znaleźć. Wszelkie kolorowanki i jakies plasteliny kończylą się tym, że bliźniaczki to biorą do buzi. Narazie jedynie logo duplo się jakoś sprawdza :)

A są jakieś wytyczne co ile robić prowokacje. U mnie córka ma alergię na jajko, ale w sumie jak jest jakies jajko jako składnik placuszków to nic jej nie ma. Po samym jajku wymiotuje, także jej nie podaje. Teraz się zastanawiam czy nie spróbować znowu.