Ostatnio dodane przez PAULANGELA

U mnie było ryzyko 1:150 brałam akard do 36tc. Nic złego się nie wydarzyło 😏 nie czytaj, wyluzuj i się nie stresuj bo to nie pomaga ☺️ myśl o tych pięknych chwilach które Cię czekają jak mała będzie już z Tobą 🥰

Gratuluję 🤗🤗 tylko pozazdrościć porodu 🤣

To super że tak pomogli ☺️ u nas niby nie ma problemu z karmieniem butelka. Ale fizjoterapeuta stwierdził ze mamy 3 stopień wędzidełka. Więc najlepiej podciąć niż czekać aż zaczną się problemy i pielgrzymki po lekarzach 🤦i wizytę mamy już jutro ☺️

No troszkę to kosztuje ale na dzieciach się nie oszczędza zwłaszcza w kwestii zdrowia ☺️ a ile miał maluszek jak podcinaliscie ? I wędzidełko którego stopnia było ?

Dziekuje za polecenie. ☺️ Wizyta umówiona.

Witam. Bardzo proszę o polecenie lekarza do pocięcia wędzidełka na terenie Krakowa.

Po pierwszym transferze ból piersi, pobolewanie brzucha podejrzewałam że coś jest na rzeczy- beta 0. Drugi transfer kompletnie brak objawów- obecnie 4 miesięczny żarłok leży obok mnie i udaje że śpi 🤣☺️

🙋

Przez całe lato będąc w ciąży piłam piwko bezalkoholowe. Tak mi się go strasznie chciało 🤣 ostatnie wypiłam 2 dni przed porodem 🤦🤣 teraz podczas kp również pije ☺️

No mój już też coraz częściej zaczyna mi szefować 🤣 a że mieszkam w bloku to poddaje się jego poleceniom żeby mi sąsiedzi opieki nie nasłali 🤣 bo jak na takiego konkretnego chłopa przystało to krzyk też ma konkretny 🤣

To też masz co dźwigać 🥴☺️

Oj bolą. Staram się go jak najmniej brać na ręce. Ale domaga się tego coraz bardziej i nie słucha jak mówię że jest grubaskiem🤣😏 ale jeden uśmiech szefuncia i zapomina się o wszystkich bólach ☺️

To masz troszkę lżej 🤣☺️

@Madame JS @Coffe18 ile ważą wasi Panowie. U nas już mamy 7,360🤦🥴☺️

Pierwsza procedura, drugi transfer 😉