Ostatnio dodane przez skorupka

ja też kąpię tylko ręką. wanienkę na komodę sobie stawiam. baby a co w dadzie nie tak? odparzenia się robiły? bo ja używam i jestem zadowolona. nic się nie dzieje i zaraz na 3 przechodzimy

wydaje mi się, że jest to kolejna zbędna rzecz na której chcą zarobić. jak będzie żel niwelujący bóle krzyżowe to kupie.

Który rozpościerał się na małej polanie za domem

nela mój też śpi max 3 godzinki i jest cycusiowy. a w dzień śpi? mój max godzinkę. i te okresy działania ma długie dość, bo nawet i 5 godzin mój gdzieś od tygodnia też pakuje rączki do buzi i ślini się bardzo. co chwilę go wycieram. ale chyba to nie znaczy, że zaczyna ząbkować, co? trochę za...

ja tak samo jak morgaine. ale na efekty trzeba poczekać trochę

dzięki Kobity:) chyba jestem masochistką, bo jedynaka nie chcę mieć. zawsze marzyłam o trójce, ale nie wiem czy przeżyję takie kolejne 2 porody. pocieszam się, że następny może być łatwiejszy, ale to i tak gdzieś za 3 lata.

też go mam i jest boooooski:-)

rozmawiałam. niestety musimy czekać, bo ponoć pokiereszowana jestem w środku:-(:-(

Kochane pobyt na patologii był dla mnie pikusiem w porównaniu z porodem... na patologii leżałam 4 dni czekając na wywołanie. myśleli, że sama urodzę. żadne czekania, chodzenia, baloniki w cipce nic nie dawały. dopiero w poniedziałek 18 o 5.45 rano podłączyli mnie pod oksy na porodówce, bo miałam...

zazdroszczę Wam...:( my próbowaliśmy już 2 razy i niestety ból jest dla mnie nie do wytrzymania... jeszcze mam szwy w środku i ciągną masakrycznie. żele nic nie dają:( ja będę się chyba decydować na spiralę zwykłą. od tabletek strasznie przytyłam (brałam przez 5 lat) i nie chcę dorzucać sobie...

kurczę ja tam wszystko jem. łącznie z orzechami, czosnkiem, czekoladą i całą resztą 'zakazanych' rzeczy a Mały je aż mu się uszy trzęsą i kolek żadnych nie ma

w końcu zwrócili mi dostęp do Was:-D:-D brak internetu nie boli, ale brak forum już tak! Kochane w życiu bym Was nie nadrobiła, więc tak ogólnie napiszę, że mam nadzieję, że u Was dobrze i jakoś radzicie sobie z Maluchami. :-) u mnie raz lepiej raz gorzej i nie wiem skąd tą cierpliwość biorę...

18 kwietnia rodziłam w wojewódzkim i każdemu serdecznie polecam! lekarze super, położne to chodzące Anioły! wszyscy są uśmiechnięci i zawsze "pod ręką". spędziłam tam 2 tygodnie więc zdążyłam wszystkich poznać (zarówno na patologii jak i na położniczym). opieka super sprawowana, zarówno nad...

cycusiowy terrorysta;-):-D

ja chciałabym poruszyć znowu temat pępka;-) czy to normalne, że leci krew? tak jakby się strupek oderwał i się sączy