Ostatnio dodane przez wakako

Witam! Ja dopiero powróciłam na forum po dłuuugiej nieobecności. Przed porodem który był już ponad trzy tygodnie temu jeszcze trochę Was czytałam a po porodzie dopiero teraz.. Bo moje dotychczasowe studenckie życie nie nauczyło mnie takich obowiązków jakie są przy dziecku i mimo, że mama wróciła...

Ja daaawno się nie odzywałam ale czytałam Was czasem, jednak pochwalić się muszę więc przedstawiam moją córcię Polę, urodzoną 12.09. czyli 8 dni przed terminem :) Wszystkim bardzo gratuluję cudownych maluszków!

ale się zaczęło! :-):happy::happy: Trixi, wrześniowa - serdeczne gratulacje! zazdroszczę, że już macie Wasze maleństwa! :-p

fuj fuj :no: ale są inne fajne starodawne na takich kołach jak ten ale śliczne! ja już chyba jestem zdecydowana! jeszcze niedawno nie wiedziałam czy mutsy 4rider czy navington.. ale mutsy właśnie wczoraj dostał drugiego minusa (pierwszym była mała gondola).. widziałam panią stojąc na światłach...

a mnie męczą skurcze nóg! ktoś tu napisał, ze bierze magnez skurcz chyba też musze kupić ale to zaczekam do wizyty czy mi moja gin pozwoli.. ale mam masakryczne te skurcze.. wtedy tylko mój M ma robote masować i budzę go w ciągu nocy nawet bo nie wytrzymuję tego! dziś rano jak mnie złapał w...

mi też bardzo podoba się ta pościel i ten właśnie wzór princess pink premium :) i raczej ją kupię ale tylko poszewski, rożek i może baldachim.. a to ma napewno wokół całego łóżeczka ochraniacz?? bo na zdjęciach widać jakby taki mały tylko przy głowie był przesunięty..

a widzisz mogłam tu zapytać to by mnie napewno uspokoiło, że tak tez dziecko może się zachowywać.. bo do tej pory zdecydowaną większość dnia przesypiała..i to było dla mnie zrozumiałe a teraz więcej wariuje a mało śpi.. oby nie zostało jej to i nie była taka po porodzie :P:)

dziewczyny ja zaliczyłam pierwszą wizytę w szpitalu! w takim stresie jechałam a to się okazało, że nic się nie dzieje.. jeszcze na wizycie u lekarza żaliłam się że mało ruchów czuję, bo faktycznie raz, dwa razy dziennie lekkie.. a tu wczoraj cały dzień mi sie wierciła i jak już w łóżku leżałam...

och no wszystkie brzuszki piękne choć bardzo różne.. to ja z Polusią :) 26 tydzień 6 dzień mi się wydaje dziwny mój brzuch.. mało okrągły :)

fajna! tylko faktyczne ten szeroki pas będzie musiał pewnie być wyżej, co? pewnie, że wszystko będzie dobrze! tylko trzeba w to wierzyć.. :happy2: a we wrześniu będziemy najszczęśliwszymi na świecie żonkami i mamami wspaniałych dzieciaczków! :tak:

ja od zawsze myślałam o ślubie bez wesela bo kasy nie było a tak długo już jesteśmy razem to mi mówili "a potem będziesz żałować i to i tamto.." i tak mnie przekonywali, że nawet jak w ciąży okazało się że jestem to myśleliśmy nawet żeby ślub zaplanować na za rok, zebrać na wesele.. ale...

dziękuję dziewczyny! myślę, że to czy będę chciała eksponować brzuszek czy tuszować zależy od tego jak duża będę w tym 31 tygodniu.. bo najpierw myślałam żeby pokazywać ale jak uświadomiłam sobie że to będzie już 30 tydzień.. :sorry: no mam nadzieję, że pani krawcowa się spisze! :)

no będę szyć suknię.. mam taka panią która szyje do fajnego salonu z sukniami slubnymi, właśnie niedługo musze się do niej wybrać.. mam kilka upatrzonych na wzór, mam nadzieję, że pani mi cos podpowie co najlepiej się sprawdzi :) a to może pokażę te suknie: ta ostatnia chyba najbardziej...

aaaa! nie mówcie tak bo ja mam swój własny ślub za 2 miesiące i mam zamiar wyglądać pięknie :tak: co prawda bez wesela tylko z małym przyjęciem ale w kościele też nie chcę być jeszcze grubasem ;-) ale ostatnio znalazłam zdjęcia brzuszków z 30 tygodnia i są na prawde wielkie :no: ja narazie...

to ja też sie pochwalę niektórymi rzeczami tu od mojej mamy z irlandii: tutaj używane kupione przezemnie i siostrę: i nowe kupione przezemnie i przyszłego wujka.. który trochę się nie znająć kupił body na 80cm :)