Ostatnio dodane przez Wokatka

Lublin melduje sie. I to samo centrum:)

Agnieszka81 dziecko nie powinno widziec slodyczy do 2 roku zycia!!! Wiem jak ciezko jest uniknac pokusy pokazania dzidzi jak to smakuje (ja na szczescie nie mam jeszcze tego klopotu bo moja Marysia jest za mala). Ale czekolady itp nie dawaj najdluzej jak mozesz-tylko jesli juz dzidzia poznala...

Ja mojej Marysi od 2 tydoni podaję zupki. Stosuję słoiczki BoboVita. I efekt jest super. Mała zajada się zupkami z wielkim apetytem. Zaczełam od małego słoiczka po 4 m-cu "Pierwsza zupka jarzynowa", potem była zaupka po 5 m-cu Jarzynowa z indykem, ale nie szła Marysi najlepiej-myslę, że to...

To może ja dorzuce swoje 3 grosze. 2.X. moja Marysia była u pediatry-ważyła 7880 i miała 70cm. Słodki ciężar:) Rośnie tak szybko, że lekarka kazała dawać zupki- potrafi wciać pół słoiczka za jednym razem i poprawić cysiem. Ale są dni, że i 10 godzin nie je. Ważne ze super rośnie-więc nie...

Pewnie niektóre z Was miały okazje czytać już mój post o problemach z wprowadzniem kaszki. Wasze rady skłoniły mnie do powieszenia nowego wątku. A mianowicie mam prośbę o pomoc w wystartowaniu z wprowadzaniem stałych pokarmów. Moja Marysia ma juz skończone 5 m-cy i chciałabym zaczać wprowadzać...

Zgadzam sie z Toba w 100% Aneta23. Może zdarzaja sie dzieci, ktore mozna zaprogramować na jedzenie o okreslonych porach ale moja Marysia do nich nie nalezy. I tak ma w miare stale godziny karmienia (+/-godzina)ale i tak nigdy nie je co do minuty o tej samej porze. Wystarczy ze np. w nocy zje z 2...

CZy ja tez moge prosic? Moja Mala potrafi zrobic w nocy armagedon. Bede wdzieczna za przeslanie na adres:katarzyna.dziubicka@gmail.com

Wyjscia na karmienie przysluguja mi-tego jestem pewna bo pracuje w doradztwie personalnym wiec prawo pracy znam:). Dom tez mam 5 minut od pracy ale nie w tym rzecz zeby biegac z pracy na karmienie. Niestety mam taki rodzaj pracy ze nie moge sobie pozwolic na niezaplanowane wyjscia a Mala nie ma...

Witaj w klubie. Ja po porodzie (cesarka wiec sie nie nameczylam prawie wcale0 w ciagu miesiaca wrocilam do swojej wagi sprzed ciazy. przed ciaza wazylam 47kg-w ciazy przytylam do 56 kg a jak wrocilam ze szpitala wazylam 50. I w oka mgnieniu patrze a waze 48 a za chwile 45 az spadlam do 43 kg...

Dziewczyny doradzcie mi prosze jak robic. Moja Marysia ma juz prawie 5 m-cy i powoli chcialabym ja przyzwyczajać do innego jedzenia niz mleczko Mamusi. Za 3 tygodnie wracam do pracy i muszę jakoś zabezpieczyc Malą pod względem zywieniowym:-) Nie uda mi sie sciągnąc tyle mleka, żeby wystarczylo...

Moja Marysia tez czasem odstawia szopkę na cysiu:). Ostatnio potrafi nie jesc od nocnego karmienia ok 2:00 do jakiejs 11-13 w poludnie. I zadna sila jej nie zmusi do jedzenia-predzej sie udlawi cysiem niz cos z niego pociagnie. Albo pociagnie 5 lykow i dziekuje za wspolprace. Nie zabawiam...

A ja juz jestem prawie 5 m-cy po porodzie a miesiaczki ani widu ani slychu. Ale to nie znaczy, ze plodnosci nie ma. A co do miesiaczki to moze nie byc jej przez caly czas karmienia a moze byc szybko. Ja za nia nie tesknie bo to byly dni bolu. Choc moze po porodzie to sie zmieni

A ja jestem prawie 5 miesiecy po porodzie a miesiączki ani widu ani słychu. Co nie oznacza że płodności nie ma:) A z miesiączką to może być rożnie- i do konca karmienia i jeszcze dluzej. Nie ma reguły. Mnie jej brak nie martwi-tyle spokoju:) Jak wroci znowu zaczna sie bolesne dni...choc moze to...

Witajcie kochane forumowiczki Ponieważ moja kochana córunia robi się już bardzo cięzka (ma ponad 4,5 miesiąca i wazy powyżej 7 kg-dodam, że jest bardzo silnym dzieckiem, sama nocno trzyma sie prosto, nie leci jej główka a ponieważ jako 3 tyg maluch wylądowała w pieluszcze otropedycznej ma...

Eh widzę, że nie jestem sama. Moja Marysia ma 4,5 miesiąca i zaczęła mi robić "imprezowe nocki". Kładziemy ją koło 20-21 i do tej pory bywało, że spała do 4-5 rano a teraz zaczęła się budzić o 24 lub 2 w nocy (jakby połkneła zegarek) i albo wcale nie chce jesc albo poje chwilkę a potem bujamy...