Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Ali_z]

U mnie mieszka Krzyś, na początku 28 tygodnia ważył ok 1400 więc trochę olbrzym dziewczyny trzymam kciuki

 

[Jadwiga orłowska]

A mi się brzuszek na szczęście uspokoił, bo jutro mam iść do pracy. Zaniedbałam picia wody mineralnej i to może dlatego.

 

[Baaasia]

Dziewczyny czy bierzecie coś na uspokojenie. Ja zaczęłam wszystkim się bardzo przejmować. Wariować. Moja lekarz przepisała mi relanium. Pierwszy raz wzięłam i wyspałam się tak jak nigdy dotąd od 6 miesięcy. Ale mimo to się boję brać te leki i chciałabym z nich korzystać bardzo żadko


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Baaasia]

Mi brzuch twardnieje i czuję parcie takie delikatne. Mówiłam i tym lekarzowi powiedział ze tak moze byc mimo to właśnie to mnie tak martwi a nie chce co dwa dni do lekarza latać skoro powinnam duzo leżeć bo to tez jest niebezpieczne


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[vita93]

Ja nie czuje parcia żadnego, ale kilka razy dziennie mnie zakłuje za to i tez się boje zawsze ze to szyjka
Nie biorę nic na nerwy bo i tak truje dziecko nospa to juz wystarczy
Usg mam dopiero za tydzień i strasznie mi się dłuży to, 3 tyg to za dlugo

 

[papercut]

ja juz sie prawie doczekalam, wizyta jutro jak zwykle ostatni tydzien z tych trzech oczekiwania dluzy sie najbardziej, straszny stres.. mnie tez kluje jakby szyjka mam nadzieje, ze jest w przyzwoitym stanie

 

[vita93]

Ja mam jeszcze w czwartek wizytę z wynikami na nfz, tylko tam mi nikt nie robi usg tylko sprawdza ręcznie szyjkę a ja zawsze jestem spokojniejsza po tej wizycie z usg

 

[asiekD]

Dziewczyny a jak u was wyglądają te kłucia? Jak to czujecie? Ja teraz czuje ze zwarjuje tak się martwię duży mi się wszystko do wizyty 2 tyg mój lekarz od soboty na urlopie 2 tyg..

 

[paulaka]

mnie też męczą te kłucia u mnie często pojawiaja sie jak chce wstać i czasami jak leżę.

 

[hope :)]

Też miałam klucia i zastanawiałam się czy to była szyjka, ale ciężko mi Wam podpowiedzieć może to całkiem normalne jak coś się tam rozciąga.
Ja zawsze się bałam ze na wizycie usłyszę o rozwarciu.
Od wczoraj mogę się już poruszać i nawet dzisiaj zjadłam śniadanie na siedząco A wczoraj przeszłam się po korytarzu. Nawet nie wiecie jak to cieszy Teraz czekam na obchód bo chciałabym spędzić trochę czasu w domu przed porodem.