Kto mi pomoze

[karolcia9333]

Witam, jestem osobą niesłyszącą, nie za bardzo nie rozumiem o co chodzi, więc kto mi pomoże. W sobotę uprawiałam seks z moim i doszedł we mnie (też w niedzielę, wtorek). Bardzo chciałabym mieć dziecko. Czy mogę zajść w ciąży? Miesiączka ostatnia dostałam 6 czerwca a mam straszny nieregularny cylk 30-35 dni. Czy mogę być w ciąży? Kto pomoże? Sprobowałam robic jakiś kalkulator w internecie ale wcale nie rozumiem Z góry dziękuję. Czekam na Wasze odpowiedzi.

 

[PerseaNigra]

Przepraszam, że pytam ale co ma niesłyszenie do czytania czy rozumienia tekstu?

 

[karolcia9333]

Przepraszam, że pytam ale co ma niesłyszenie do czytania czy rozumienia tekstu?

Rozumienia tekstu. Reszta niewazne. Tylko chce wiedziec czy moge byc w ciazy tak jak napisalam.

 

[Lui :)]

Zrób test.

 

[sonia_3]

Najlepiej z krwi, tzw. beta hcg, wykonasz to w każdym laboratorium, koszt ok. kilkunastu złotych max.

 

[jaandżela]

Jeśłi Twój cykl wynosi 30 - 35 dni, a ostatnia miesiączka była 6 czerwca, to największe szanse miałaś na zajście w ciąże między 20 a 26 czerwca. Odczekaj 2 tygodnie i zrób test. Następne dni płodne wypadną Ci między 23 a 29 lipca.

 

[Nulini]

Zrób test z krwi.

 

[hajduczka]

Jeśli chcesz zajść w ciążę to przed stosunkiem używaj testów owulacyjnych.

 

[happybeti]

Nie rozumiem.
Jak mozna napisac, ze zaszlo sie w ciaze "2 dni przed okresem".
W ciaze zachodzimy w trakcie owulacji (wiem, wiem, nieprecyzyjnie- chodzi o te kilka dni "wokol" terminu owulacji).
Po owulacji nastepuje proces powolnego "wysychania" blony sluzowej (wyscielajacej pochwe by moglo zagniezdzic sie zaplodnione jajeczko ) i konczy sie okres plodny .Trwa to 14 dni od dnia owulacji, po czym nastepuje poczatek nowego cyklu, czyli pojawia sie menstruacja.
Pisanie , ze zaszlo sie w ciaze 2 dni przed okresem swiadczy o nieznajomosci podstawowych faktow z zakresu wiedzy o swoim organizmie i mechanizmach plodnosci.
Albo, Dziewczyno, pomylilas termin zajscia w ciaze, albo zaszlas w ciaze 2 dni przed SPODZIEWANYM TERMINEM OKRESU.
Chyba, ze jestes dziwem natury i owulujesz w samym koncu cyklu, albo Twoje jajeczko ma przezywalnosc kilkunastu dni.

Edytowany :

Buszujac sobie po Forum, natrafilam przypadkiem na taka wypowiedz "Afrodyty"

"Jestem na anestezjologii i ginekologii. Tak, specjalizacje. Widać, że z matkami polkami nie ma co dyskutować, bo to jałowa dyskusja. Pogadamy jak będziecie płakać na forum, że dziecko poranione kleszczami, a lekarze tacy niedokształceni. Szkoda słów"

Pani doktor ginekolog wypisuje takie rzeczy ???
"Zaszlam w ciaze 2 dni przed okresem " ???

Dziewczyno, moze nie ukrywaj sie pod nickiem, tylko przedstaw sie z imienia i nazwiska, by potencjalne pacjentki wiedzialy, czyj gabinet omijac szerokim lukiem ?
O ile to prawda z ta medycyna...bo trudno uwierzyc, by lekarz, robiacy SPECJALIZACJE z ginekologii, nie mial pojecia, jak wyglada cykl rozrodczy kobiety....
Drugi powod omijania tej pani szerokim lukiem jest taki, ze jest osoba o wyjatkowo niskiej kulturze osobistej, chamska i zlosliwa . Wystartczy zapoznac sie z jej wypowiedziami na tym forum.
Chyba nie chcialybysmy miec do czynienia z taka lekarka.

 

[happybeti]

Dwa dni przed SPODZIEWANYM okresem, a dwa dni przed okresem to "drobna" roznica, prawda, "Pani Dochtur " ?
Umiejetnosc czytania ze zrozumieniem i precyzyjnego wyrazania sie nie jest Pani najmocniejsza strona ?
To prawda, ze medycyna to tylko "3 Z" ? Bo zawsze dotad sadzilam, ze jest inaczej i uwazalam lekarzy za madrych i inteligentnych ludzi. Jestes pierwszym wyjatkiem .mozesz byc dumna z siebie .
Sama "od zawsze" mialam bardzo nieregularne miesiaczki, bylo to zwiazane z moja niedoczynnoscia tarczycy.
Znaczy to tylko tyle, ze OWULACJA wystepuje nieregularnie.
Moze wystapic zarowno w 5 , jak i w 35 dniu cyklu.
Ale menstruacja nastepuje ZAWSZE 2 tygodnie po owulacji , NIEZALEZNIE od dlugosci cyklu i dnia, w ktorym wystapila owulacja. Pani GINEKOLOG powinna chyba takie rzeczy wiedziec ?
Dziekuje za mile zyczenia "wyladowania u ciebie na Oddziale Intensywnej Terapii".
To kolejne swiadectwo Twojego charakterku, takie "zyczenia" dla kogos.
Ale mam dla Ciebie przykra wiadomosc- nie wyladuje
Mieszkam w Danii .
I, masz racje, "w internecie kazda madra".
Dlatego zaapelowalam, bys sie zareklamowala sie z imienia i nazwiska, nie ukrywala pod pretensjonalnym nickiem.