reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Cześć
Doris tak Lili też wcześniej urodzona.
Jak tak synus? Jak sobie radzisz?

Happymama jak u ciebie?

My wczoraj w Ustroniu byliśmy.
Dziś zabraliśmy się za bicie kaczek, pierwszy raz to z m robimy, ale 1 kaczka z częściach już w zamrażarce.

Miłego dnia
 
reklama
u nas okej, od soboty jestem w domu, mały jest póki co spokojny i mało wymagający, szybko się najada i spi, starszaki zachwycone dużo pomagają nawet Dawid przylatuje kilka razy dziennie, nosi go, lezy sobie z nim, Fabian póki co nie okazuje zazdrości, chce we wszystkim pomagać, jest bardzo delikatny i ostrożny, chwilami widzę że mu nie pasuje kiedy karmię a on musi na coś poczekać bo wtedu mówi
"odłóż go i choć" ale chyba gorzej sobie to wyobrażałam jeśli chodzi o Fabcia.
Niemniej jednak czuję się słabo po tym porodzie, było ciężko choc nie trwał długo ( niecałe 4 godziny) dostałam małego krwotoku, pękł pęcherz płodowy ale zamiast wód albo raczej wraz z wodami leciała mi ciurkiem żywa krew cała masa. Położna mnie uspokoiła i powiedziała że zaraz dostane kroplówkę na ten krwotok że macica po 4 porodach zmęczona a do tego ta cholestaza często powoduje krwotoki przy porodzie. Przy 9 cm rozwarcia położna stwierdziła że jeszcze spokojnie z 10 minut zanim główka będzie gotowa do wyjścia więc ona leci szybko przynieść tę kroplówkę w momencie kiedy wyszła sama z pomocą męża urodziłam główkę ( okropne przeżycie) Daniel spanikowany trzymał główkę wzywając położna, ja krzyczałam bo mnie dosłownie rozrywało ( pękłam w dwóch miejscach) połóżna biegnie mało co się nie zabije drugie parcie i wyszłedł mały, potem szycie, kroplówka itd.
Obolała jestem bardzo, bolą mnie kości miednicy do tego ciągle upał. Zaleta jest taka że spacerujemy od pierwszego dnia wyjścia ze szpitala w domu ze wszystkimi moznaby kota dostać.
Od wczoraj jestem sama, Daniel musi pracować, już i tak sporo odpuścił przez moje leżenie w szpitalu, musi pozamykac sprawy żebyśmy mogli jechac do polski nad jeziora trochę odpocząć i żeby dzieci trochę pokorzystały jeszcze z tych wakacji.
więc już normalnie sama funkcjonuje, sprzatanie, zakupy, itd. mam lekki zjazd hormonalny ale wiem że to normalnie i wiem że to przejdzie więc nie daję się hormonom :)
 
Happy jesteś moim bohaterem !! Ściskam was bardzo mocno i sił życzę a hormonom nie daj się ! Jakby co to pisz jesteśmy tu wszystkie :)

Poziomki u mnie chłopiec i dziewczynka przechodzona Ale życzę ci porodu tydzień przed na loozaka:) Powiedz mi co to za tatoo masz i co to za blizny ja sie pytam !!

Wrocilam dzis z wakacji jutro zalatwienia przed obozem bo jade jako opiekun do murzasichle z dzieciakami do tego w czwartek tak po cichu wam powiem podpisanie umowy z up .. Mam nadzieje ze teraz bedzie wszystko ok trzymajcie za mnie kciuki !! Plissss potrzebuje wsparcia hihi

Meldowac sie co kazda porabia:)

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Happy jesteś WIELKA. Dobrze, że Fabus tak gładko przyjął brata. Mam nadzieje, że szybko dojdziesz do siebie.
Stefaa jak wywczasy się udały?

u mnie nic nowego. Kręci się powolutku
nie mam weny
 
Doris pewnie tak No łożysko sie przesunęło.

Ivi ja sie zbieram i zebrać nie moge[emoji19]

Happy brawa dla taty:) mój by tam zemdlał. Mnie tez przy każdym porodzie pilnują bo boja sie krwotoków. Dobrze ze dochodzisz do siebie bo szybkie porody tylko pozornie sa lekkie. Ja sie martwię jak zorganizujemy odprowadzanie dziewczyn do szkoły po porodzie

Strfa a który tattoo? A blizn nie mam[emoji848]


http://lbdf.lilypie.com/UYdOp1.png
 
My walczymy z odpieluchowaniem. Juz bylo tak pieknie. Jedne majtki na caly dzien i siku w nocniku albo na trawce, ale dzis mloda dala czadu i w ciagu pol godziny zabruzila wszyskie zmiany jakie jej zabralam z domu. Na koniec jeszcze walnela kupe ktora wyleciala jej nogawka, aaaaaa.
 
Słodka, nie Julia nie bardzo zazdrosna jest. pomaga mi przy małym podaje pieluszki, myje mu nóżki jak go kapiemy. Ogólnie jest ok.
Oli jest grzeczniutki, śpi i cycoli :-D

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Do góry