reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

na co kina z męzem?

Już ci piszę, no Więckiewicz tam gra, już plakaty na pewno widziałaś gdzieś z nim, Trela, Walach, no i dawno nie widziany przynajmniej przeze mnie Pieczyński (on chyba w stanach kilka lat był). A piosenkę pt. "Sypnij ziarnem szczerych słów" wykonuje Kasia Nosowska.

tak pisałam byłam ;) a w zasadzie byliśmy ;) piosenka jest ok, ale Nosowskiej udawalo się robić lepsze kwałki ;)
 
reklama
Cóż, byleby nie na 50 Twarzy Greya. Myślę, że każdy mąż byłby zadowolony z poprzednich propozycji. Zawsze można zorganizować cały wieczór z kolacją i może czymś specjalnym typu nie tyle wyjście do kina ile obejrzenie filmu w domu (ulubionego, choćby miały to być Gwiezdne Wojny) i dodatkowy masaż?
Dzieci mogą na jedną noc zostać u swoich przyjaciół, a rodzicom też przyda się trochę czasu dla siebie.
 
Zgadzam się z Godmother-50 Twarzy to straszliwa chała zapewne.Nie oglądałam ale spróbowałam przeczytać książkę.
Niestety z g... nie da się zrobić tortu :)
Byliśmy wczoraj z mężem na Snajperze-świetny,mocny film.Co prawda więcej mężczyzn było w sali ale mi bardzo się podobał i na długo go zapamiętam.
 
Fakt, trochę trąci myszką, ale mam sentyment. Natomiast, żeby była jasność, jestem jak najbardziej za nową wersją, bo historia warta opowiedzenia, a mało który młody człowiek sięgnie teraz po film sprzed tylu dekad. Wybieramy się w sobotę.
 
Mój facet był na premierze i jest zadowolony z nowego Ben-Hura. Ostatnio natrafił też na wzmiankę o kolejnym reamke'u - "Siedmiu wspaniałych" z Denzelem Washingtonem. Mój M. tak się zakręcił wokół tego filmu, że cały czas słucha "House of the rising sun" w wersji do tego filmu... Ale nic dziwnego, lubi kino akcji.
 
Ja byłam na Ben-Hurze ostatnim. Całkiem dobry film, ale zdecydowanie za długi. Jeśli chodzi o Siedmiu Wspaniałych to jestem pewna, że to będzie bardzo dobry film. Strasznie fajne chłopaki w obsadzie, piosenka straasznie mi się podoba xD No i szybka akcja xD Oglądałam "winiety" - fajna sprawa :)
 
reklama
Na Siedmiu Wspaniałych też idziemy, zwiastun bardzo westernowy, bardzo dynamiczny i zaskakujący choćby obecnością "czarnego" kowboja. Ciekawa jestem filmu, a westerny ubóstwiam od czasów książek Karola Maya i filmu Rio Brawo.
 
reklama
Do góry