reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2016

Haha dobre, poprawiło mi to humor [emoji1] nie będę wołać bo tamta zaraz powie, że sobie nie radzę. Nie dam jej podstaw do tego, niech się goni stara malpa [emoji38] ja jej nienawidzę, wszystkie problemy między nami to przez nich są. Ona nawet jak wiedziała o naszym ślubie zaczęła wymyślać na mój temat także.. A mój błąd, że w pewnym momencie nie postawiłam na swoim.

[emoji173]
 
reklama
My po chrzcinach :) mały przespał całą mszę. Jak mu ksiądz główkę wodą polewał to otworzył oczy, skrzywił się i za chwilę poszedł spać dalej. Potem obiad u rodzicow też super, częsciowo przespał a częsciowo pozował do zdjęc ;)
 
O matko, to Wy wszystkie młode siksy jesteście [emoji6]. Ja 80. Ale mi staranie o pierwsze dziecko zajęło 6 lat, teraz tak sobie myśle ze gdyby mi sie wszystko ułożyło tak jak planowałam to miałabym 8 letnie dziecko juz. Ale z perspektywy czasu to dobrze wyszło, mieliśmy czas na podróże, zwiedzanie i na ustabilizowanie finansowe. A teraz mam swoje dwie księżniczki i czuje sie młoda i spełniona [emoji6].
Na szczęście nigdy nie paliłam wiec mnie nie ciągnie. Za to mam ochotę na dobre wino. Gdzieś wyczytałam ze kieliszek wina raz na jakiś czas poprawia laktację. Z dwa tygodnie temu jak moja mała męczyła mnie w dzień co godzinę i płakała ze głodna to dałam jej jeden jedyny raz mm a ja pol kieliszka wina. Było pyszne :-).
Co chodzi o podgrzewanie mleka, to ja w wodzie zawsze grzałam, ale przypomniałam sobie ze mi koleżanka dała podgrzewacz na początku ciazy a ja go schowałem głęboko w szafie i zapomniałam :-). Nie wiem czy mleko można po podgrzaniu przechowywać, bo chyba bakterie sie rozmnażają. Troche bałabym sie podawać takie mleko.
Piszecie ze wasze dzieci robią raz dziennie kupkę, albo nawet co kilka dni i teraz sie zaczynam martwić bo moja robi po każdym jedzeniu czyli na dobę chyba z 10.
Dominika, fajnie ze juz jesteś po chrzcinach i mały był dzielny. My robimy za tydzień.
 
Sierpniowka wspolczuje. Ja teraz juz ok z tesciowa. Ale przyciazy z tesciami mialam okropnie. Az nie chce tego wspominac. Przez nich mielismy codziennie klotnie w domu a jak slyszalam jej glosz komorki to myslalam ze mnie trafi. Mialam naprawde makabre pod czas ciazy z nimi. Mi hormony dzialaly a oni dodawali swoje. Cala ciaze te nie 9 msc ale 8 siedzialam i ryczalam. Jak dziecko sie urodzilo to na widok tez sie rozryczalam ze wszystko w ciazy musialam przejsc bo co klotnia i placz to myslalam ze tych nerwow moze sie tej malej cos stac.. Mi zakazali wizyty u siebie w domu. To powiedzialam mezowi ze jak ja nie moge to moje dziecko tez nie pojedzie a pozniej powiedziala zeby jechal ze starsza.. ale jak pojedzie to drugiej wnuczki na pewno nie zobacza. I spuscili z tonu. Ja jednak pogadalam z tesciowa w 4 oczy. Juz jest ok ale mam żal i to bardzo do meza tez. To co mi zrobili co musialam orzechodzic akurat bedac w ciazy.

wysłane z Tapatalka
 
A ja mam dwóch synów i nie moge przebolec że zawsze będę teściowa.... :'( córka to córka na zakupy się wyskoczy itp. U wiadomo po poradę zadzwoni do mamy nie do teściowej ... Ahhh dalej mi przykro właśnie w takich momentach.... Bardzo chciałam córeczkę no ale synka też mam cudnego i wiem że nie powinnam tak myśleć...

Ja jak mleko odciągne to trzymam dobę w temp. Pokojowej i podaje też takie nie podgrzewane tylko jak stoi. U mojego gina była taka ulotka i się do niej stosuje..
 
Basia , mozesz byc taka tesciowa ze synowa Cie polubi a ty bardzo ja. Moja bratowa to czasami woli zadzwonic o porade do mojej mamy czyli tesciowej swojej niz do swojej mamy rodzonej. Wiec wiesz..;)

wysłane z Tapatalka
 
My już też po chrzcinach, wszystko się udało i teściowa się spisała na medal bo u niej robiliśmy chrzciny, akurat tu dziś tematy teściowych się przewijają, moja też nie jest idealna, ale dziś złego słowa nie powiem na jej temat :p haha

Dobra to która ma fb ? Proszę o zostanie moim kumplem :) na priv podam dane, zglaszajcie się.

dziewczyny jeśli chcecie mnie też w znajomych na FB to proszę na priv podajcie namiary będzie mi bardzo miło ;)
 
reklama
Do góry