reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

A dziewczyny powiedzcie mi jeszcze jedno. Czy bierzecie jakieś witaminki dla mam? Ja narazie biorę tylko Vitrum D3, Magne B6 i Folik. Dostałam od znajomej prawie całą paczkę Falvit mama i się zastanawiam w którym momencie powinnam zaczną brać i czy nie za duzo tego będzie. Wizytę mam dopiero 6 lutego. Może wy dowiadywalyscie się na ten temat :)
Chyba zdecydowana większość z nas bierze witaminy. Ja mam femibion 2 i wit D.
Kwas foliowy jest najbardziej potrzebny w pierwszym trymestrze, ale w preparatach jest też zawarty. Wit D jest zimą potrzeba, a magnez to zależy czy nasz skurcze (zwykle to lekarz mówi, czy brać).
Nie bierz jednocześnie falvitu i folika bo to za dużo i sprawdź czy tam już nie ma magnezu [emoji4] chyba ze masz zalecony. Falvit oprócz kwasu foliowego ma inne potrzebne witaminy.

0d1yhqvkorvfo1vd.png
 
reklama
Chyba zdecydowana większość z nas bierze witaminy. Ja mam femibion 2 i wit D.
Kwas foliowy jest najbardziej potrzebny w pierwszym trymestrze, ale w preparatach jest też zawarty. Wit D jest zimą potrzeba, a magnez to zależy czy nasz skurcze (zwykle to lekarz mówi, czy brać).
Nie bierz jednocześnie falvitu i folika bo to za dużo i sprawdź czy tam już nie ma magnezu [emoji4] chyba ze masz zalecony. Falvit oprócz kwasu foliowego ma inne potrzebne witaminy.

0d1yhqvkorvfo1vd.png

Tak mam zalecany i przed świętami miałam dokładnie to brać i nic nie wprowadzać narazie więcej. Magnez mam do końca już brać. W styczniu na wizycie też jakoś nie pomyślalam i nie spytałam bo gdy usłyszałam że chłopiec i w końcu unormowala się waga to nie myślałem o Bożym świecie. I teraz nie wiem. Nie wiem jakie ilości których witamin są wskazane a co za dużo to też nie zdrowo więc chyba nie będę ryzykować do tego 6..
 
Tak mam zalecany i przed świętami miałam dokładnie to brać i nic nie wprowadzać narazie więcej. Magnez mam do końca już brać. W styczniu na wizycie też jakoś nie pomyślalam i nie spytałam bo gdy usłyszałam że chłopiec i w końcu unormowala się waga to nie myślałem o Bożym świecie. I teraz nie wiem. Nie wiem jakie ilości których witamin są wskazane a co za dużo to też nie zdrowo więc chyba nie będę ryzykować do tego 6..
To tylko dwa tygodnie, zaczekaj [emoji4]

0d1yhqvkorvfo1vd.png
 
No i znów pewnie usnę nad ranem,coś strasznie poprzestawiało mi się z tym spaniem[emoji20] . Denerwuje mnie to,bo poźniej śpię do południa i dzień mi leci na niczym. A do tego w nocy czytam głupoty i zmawiam sobie jakieś rzeczy.Masakra[emoji22] Dzidziulka jeszcze nie czuję i coraz bardziej schizuję. Dobrze,że w środę mam lekarza i mam nadzieję,że się uspokoję. Stwierdzam,że 3 tygodnie pomiędzy wizytami to stanowczo za długo!

oar8ugpjafqeooh5.png
 
Jeśli chodzi o witaminki to ja tylko biorę Mama Premium z Dha i tyle.Zobaczymy jak wyjdzie mi morfologia i popytam się o magnez.Na razie dobrze się czuję i nic mnie zbytnio nie boli.Tylko czasami tak cieżko się czuję jak słonica :-)

oar8ugpjafqeooh5.png
 
Dla mnie to też ciężka noc nie mogę spać tak mnie kręgosłup boli. Budze się co chwilę i nawet nie mam co wziąć żeby przestal dał mi się wyspać.. Jedyne co mam no nospe wzięłam chociaż ją z nadzieją że może choć trochę przestanie bo jestem już zdesperowana!!
 
Nadrobiłam Was :) u mnie też nos zapchany od początku ciąży praktycznie katar non stop. A jestem alergikiem więc mam wrażenie że odczuwam to dwa razy bardziej...
Ruchów nie czuje więc bardzo wam zazdroszczę. Ja tylko jakieś małe pływanko jak się skupie. Wczoraj byłam na imprezie firmowej i wytanczylam się- dzidziola chyba ululalo;) mąż jak to maz... teraz obrażony wielce i sfochowany wyszedł z domu bez słowa bo dzwonił do mnie koło 23 a telefon no cóż był w pokoju na górze...pewnie się martwił ale tak mi się dobrze tanczylo:) moj też ma wady ale co zrobić... flejtuch niesamowity. Ale odkąd jestem w ciąży to mi pomaga. Coś pozmywa- sam zrobić siebie... ale pranie zebrać już ciężko samemu ;) dopóki palcem bie pokaże;)

p19u9jcg81ehxczt.png
 
reklama
Do góry