reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamusie 2017

reklama
Ja korzystając z okazji jak mały sie urodzi mam zamiar przestać jeść smażone...aby nie tyle co ulżyć moim jelitom,jak i jakoś pokarmu małemu poprawić tak i odciążyć troszkę moje nerki...i kto by pomyślał ze juz mam 39 tydz ciąży...a mały ćwiczy moja cierpliwość chyba,bo mu wygodnie w brzuszku i ani myśli sie wybierać do nas...
 
Ja to raczej egoistycznie i jak już zrezygnuje z czegoś to dla figury. [emoji111][emoji23][emoji108] chociaż czasem na pewno wjedzie coś niezdrowego. Ale uczulenia nie mam na nic i mój też nie więc powinno wszystko smakować małemu.. jak zauważe po dziecku że coś nie tak reaguje to najwyżej 2gi raz nie zjem. I tyle.. (takie wnioski mam po tym artykule od was [emoji173][emoji108])

Ej dziewczyny miałam dziś ostatnia wizytę.. następna w dniu przewidywanego porodu 10.03 jak się nic nie wydarzy przed.

Pytała tylko czy jakieś oznaki/skurcze - nic. Mówię że tylko te przepowiadajace braxton hicks jak zawsze. I znowu mi mówila o tym masażu.. czy chce żeby ona mi zrobiła w dniu porodu czy sama jak wolę.. powiedziałam że mi to obojętne że może ona, mogę ja - no nie krępuje się że mi tam ma zobaczyć w końcu jest polozna. I ona do mnie ze sama mogę już wykonywać.. I tak wróciłam do domu i kuźwa sobie myślę ale jak.. co... nie ogarnęłam tego wcześniej żeby zapytać.
I szukam po necie i jakoś średnio mogę coś znaleźć.. nazywa się to w tłumaczeniu "masaż szyjki macicy". Yyy.. no ale szyjka to w środku jest. Seks mogę zaliczyć do masażu hahaha? [emoji23][emoji23] czy to gdzieś na górze/dole mam coś dotykać.. no zielona jestem. Wiecie coś na ten temat ?

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ej no bez jaj.. czytam o tym.. z jakimś niedowierzaniem.. wypowiedź z forum :
Wkłada 2palce lekarz i ci kręci.. to ma pomóc? I że niby boli [emoji23][emoji23][emoji23] bez jaj... internety mnie rozwalaja na lopatki.. chyba do niej zadzwonię jutro i się poprostu zapytam..

Sorka za spam. Dobranoc [emoji6]

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny panikuje już. Wieczorem już się wystraszyłam przez to moje gbs+. Napinał mi się brzuch co chwilę, chwilami dość boleśnie i do tego mały kopał w pęcherz i krzyż więc mieszanka była dobra. W zasadzie nie wystraszyło by mnie to tak bardzo, gdyby nie fakt tego dodatniego gbs. Co jeśli przyjadę do szpitala za późno? Czy dopóki wody nie odejdą to dzidziuś jest bezpieczny?
A teraz doszedł do tego śluz zabarwiony krwią, dość mocno. Obudził nas wiatr i zebrało się na igraszki i to po tym. Mały się co chwilę rusza, ale się wystraszyłam czy to ten czop na pewno. Brzuch się napina, trochę wtedy poboli, skąd mam wiedzieć że to TE skurcze :(?

Edit: Od godziny co 4-5 minut mi się brzuch napina, ale ból standardowy, taki jak od dobrego miesiąca. Eh wzięłam nospe i czekam.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny panikuje już. Wieczorem już się wystraszyłam przez to moje gbs+. Napinał mi się brzuch co chwilę, chwilami dość boleśnie i do tego mały kopał w pęcherz i krzyż więc mieszanka była dobra. W zasadzie nie wystraszyło by mnie to tak bardzo, gdyby nie fakt tego dodatniego gbs. Co jeśli przyjadę do szpitala za późno? Czy dopóki wody nie odejdą to dzidziuś jest bezpieczny?
A teraz doszedł do tego śluz zabarwiony krwią, dość mocno. Obudził nas wiatr i zebrało się na igraszki i to po tym. Mały się co chwilę rusza, ale się wystraszyłam czy to ten czop na pewno. Brzuch się napina, trochę wtedy poboli, skąd mam wiedzieć że to TE skurcze :(?

Edit: Od godziny co 4-5 minut mi się brzuch napina, ale ból standardowy, taki jak od dobrego miesiąca. Eh wzięłam nospe i czekam.

Justyna i jak u Ciebie się sprawy mają? Nospa pomogła czy na porodòwce jesteś?
 
Kleinekatia imię bardzo ładne. W naszym regionie bardzo popularne. U syna w przedszkolu 2 Natalki, w rodzinie 2 i w klasie córki 1. Był na to imię szał parę lat temu. Ty na finiszu więc kciuki zaciśnięte!

Babymamusia ja z masażem szyjki nie pomogę bo się nie znam. Może lepiej aby położną Ci zrobiła?

Co do diety przy kp. To ja sceptycznie podchodzę do tego ze bez diety się obędzie. Że dieta mamy karmiącej nie ma wpływ u na dziecko. Pamiętam jak dali w szpitalu ogórkowa i mielone. Później głośno było na oddziale. Ja przy dwójce stosowalam dietę. Przy synu eliminacyjną i było ok. Kuzynka musiała nabiał odstawić bo mały źle na niego reagował.
 
A teraz doszedł do tego śluz zabarwiony krwią, dość mocno. Obudził nas wiatr i zebrało się na igraszki i to po tym. Mały się co chwilę rusza, ale się wystraszyłam czy to ten czop na pewno. Brzuch się napina, trochę wtedy poboli, skąd mam wiedzieć że to TE skurcze :(?

Ten gbs to bym się nie martwila w szpitalu sobie z tym poradzą. Ale ta krew ? Hmm.. Co tam u ciebie mów [emoji7]

Ja strachu się najdlam o 3.. przebudzilam się na siusiu i się ze mnie polało.. ja panika obudziłam E poszłam do łazienki mały zaczął się napinac.. chyba z tej mojej paniki.. I sobie myślę jejku czy to wody.. nie wiem czego ale miałam tyle śluzu że masakra normalnie mokre.. ale nic się nie dzieje. Wstałam i wszystko w normie.
 
reklama
Ten gbs to bym się nie martwila w szpitalu sobie z tym poradzą. Ale ta krew ? Hmm.. Co tam u ciebie mów [emoji7]

Ja strachu się najdlam o 3.. przebudzilam się na siusiu i się ze mnie polało.. ja panika obudziłam E poszłam do łazienki mały zaczął się napinac.. chyba z tej mojej paniki.. I sobie myślę jejku czy to wody.. nie wiem czego ale miałam tyle śluzu że masakra normalnie mokre.. ale nic się nie dzieje. Wstałam i wszystko w normie.

Może poprostu ilość śluzu Ci się zwiększyła albo dług o nie sikalas i mocz kapał?

Mi dzisiaj hormony buzują. Już 2 razy zdążyłam się poplakac i jakiś strach mnie odleciał, że nie dam rady, że mogę umrzeć przy 3 cc, jak poradzę sobie z 3 dzieci... zapowiada się ciężki dzień.
 
Do góry