reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Mamusie, które rodzą kolejny raz mam pytanie- czy stresujecie się tym razem bardziej, mniej?

nzjdskjoiienufcs.png


km5scwa1f5jn9xfj.png

Oj, chyba coś w tym jest,To bedzie mój 3 poród ale pierta mam.Już kiedyś pisałam,że no niby wiem co mnie czeka jak to wygląda itp ale mimo wszystko coś mnie dryga ;(

A niusy takie- jestem po wizycie, maluch waży 1800, ułożony główką do dołu,szyjka ok:) Wszystko okejjjjjj :)
 
reklama
To u nas pierworódek- przynajmniej ja tak mam- plusem jest to, ze nie wiem co mnie czeka i sie z tego powodu ciesze ;)

Dziewczyny czy Wam tez dretwieją dlonie ? W ciagu dnia nie ale rano to jakas tragedia. Chociaz nie codziennie rano ale czesto. Biore magnez.

p19u9jcg81ehxczt.png
Zwieksz dawke magnezu [emoji4] niestety pod koniec sam tak juz jest . Ja biore 3x2 magne b6 i juz powoli nie pomaga . Musialabym juz brac 4x2 ale juz nie chce . [emoji4]
 
Mamusie, które rodzą kolejny raz mam pytanie- czy stresujecie się tym razem bardziej, mniej?

nzjdskjoiienufcs.png


km5scwa1f5jn9xfj.png
Ja raczej nie. Bardziej sie stresuje tym kiedy sie zacznie, czy bede miała co z córką zrobić ,czy mąż bedzue w domu itp... niż samym porodem. Cały czas myślę że jeden poród jakos dałam rade przeżyć i nie było tak źle ,tak drugi też dam radę i licze,że nie bedzie teraz też dramatycznie

5djylbetecfse5n6.png
 
Nigdy więcej czekolady wieczorem..Dziecko mi tak wariuje że zwariować można..Czy wy tez tak macie ze jak sie położycie na boku to dziecko was kopie..?Automatycznie musze wrócić do pozycji na wznak bo sie boję że może uciskam małą..

Przekręć się na drugi bok tam gdzie ma plecki, wtedy jest im wygodniej. Przynajmniej u mnie działa.
 
Mamusie, które rodzą kolejny raz mam pytanie- czy stresujecie się tym razem bardziej, mniej?

nzjdskjoiienufcs.png


km5scwa1f5jn9xfj.png
Tak jak motylek stresuje się wszystkim poza samym porodem. Kiedy się zacznie, kto z synkiem zostanie, kto mnie zawiezie, czy nie będzie tłumów i uda mi się dostać sale pojedynczą. To pewnie zależy od tego jak wspominamy ten pierwszy.

Strasznie mnie męczą niespokojne nogi, już szału dostaje, myślicie że to przejdzie po porodzie, czy już z nami zostanie?

m3sxyx8dzur8ghzn.png
 
Nigdy więcej czekolady wieczorem..Dziecko mi tak wariuje że zwariować można..Czy wy tez tak macie ze jak sie położycie na boku to dziecko was kopie..?Automatycznie musze wrócić do pozycji na wznak bo sie boję że może uciskam małą..

A ja nic nie muszę jeść ,żeby był aktywny wieczorem. Ale u mnie ten plus ,że nie reaguje na słodycze tak jak innym ciężarówkom. Woli kurczaka,sałatki,owoce ;) więc jak się skuszę na łakocie wieczorem to nie ma różnicy.
Co do spania na boku to ja tylko na lewym,na prawym się duszę bo tam ma plecki i mi chyba za bardzo wszystko uciska,ale i tak budzę się na plecach.Żyję w strachu,że nie dotlenię brzdąca.
 
reklama
Do góry