Załamana mama. Doradzcie

[Mama3miesiecznegosynka]

Witam wszystkie mamy
Piszę ponieważ mam duży problem z moim 3 miesięcznym synkiem. Ogólnie karmie go piersią ale mam juz coraz mniej pokarmu i chciałabym czasami dokarmiac malego mlekiem modyfikowanym i tu się pojawia problem. Mój synek nie chce jeść mleka modyfikowanego. Próbowałam dawać mu z różnych butelek, próbowałam mieszać mu z moim mlekiem i nic nie pomogło. Z miesiąc temu jadł bez problemu mleko modyfikowane a teraz nawet nie chce spróbować. Próbowałam też zmiany mleka ponieważ zaczął po mleku modyfikowanym wymiotować i najpierw miał bebiko potem nan a teraz stanęło na bebilonie. Czasami potrafi z 60 ml zjeść takiego mleka a wieczorem nawet nie ruszy. Najbardziej się boje że będę miała za mało pokarmu albo mi go całkowicie braknie i nie będę miała co mu dac do jedzenia. Proszę pomóżcie bo jestem załamana: (

 

[Jadwiga orłowska]

Proszę poczytaj o kryzysach laktacyjnych. Wiele mam z tego powodu przestaje karmić a wystarczy przeczekać. Można coś tez pic na laktację czy choćby słyszałam dużo dobrego o czarnuszce.

 

[NowaNatka]

kolezanka powyżej ma racje. Pewnie to kryzys laktacyjny. U mnie poprawiła laktacje kawa zbożowa .ale warto więcej oczytać, widzialm ze na tym forum można napisac do poloznej -może tak sie skieruj,na pewno Ci pomoga

 

[Myszka7_2005]

Na laktację dobry jest też slod jeczmenny.
Jeżeli to Twoje pierwsze dziecko albo masz możliwość pobycia z maluchem " sam na sam" to jak najwięcej przystawiaj do piersi. Weź ciekawa książkę, artykuł w telefonie, film cokolwiek dla siebie i połóż się z maluchem przy piersi. Pokarmu nie zabraknie Tobie tylko musisz sama w to uwierzyć.
Ja pomimo tego, że drugie dziecko a pierwsze też karmiłam długo to również doświadczyłam kryzysu w 3 miesiącu. Pobudziłam jednak Laktacje tak mocno, że jeszcze udało mi się zapasy zrobić. Mój starszak też nie chciał modyfikowanego mleka, nawet już ciut starszy jak był to każdym innym mlekiem niż moje mazal podłogę.
Pamiętaj, że jesteś Mamą i dasz radę. Takie leżakowanie i pobudzanie laktacji trwa kilka dni a dajesz dziecku niesamowite wartości na całe życie. Zresztą jak sobie dobrze to zorganizujesz to jeszcze wypoczniesz i filmy nadrobisz Ja w tym czasie korzystałam z gotowych posiłków np. pierogi a starszemu wyszukiwalam zabawy nie angażujące mnie.
Trzymam kciuki

 

[Patrish]

Taki kryzys w 3 mc tez miałam wydawało mi się ze cycki puste przykładałam go z pierś na pierś a wieczorem lament ze słabo leci i podawałam mm co jakiś czas

Moja rada nie zniechęcaj się mleko będzie się dalej "produkować " tylko przykładaj maleństwo do piersi teraz jest okres ze mleko sie zmienia inne jest na początku i inne po 3 mc kup melisę na uspokojenie i herbatę Bocianek (jest w aptekach gemini)za pare tygodniu zapomnisz o tym kryzysie tylko nie rezygnuj i bądź silna
Mój mały ma 7 mc i nadal mam pokarm

 

[vadera]

Żadnego mm i na pewno nie masz za mało pokarmu. Jak wprowadzisz mm to dzieć mniej ssąc będzie mniej pokaru "zamawiał" i dopiero wtedy go może zacząć brakować. Przystawiać, przystawiać, przystawiać a za chwilę się laktacja unormuje. Jestem mamą prawie 5-miesięcznej kluski, nigdy nie miałam nawału ani problemu z "lecącym" pokarmem. Z trzy pierwsze tygodnie jak kluska pospała dłużej to cycki pęczniały a potem już luz, w ogóle nic nie czuję, cycki jak cycki. Ściąganie pokarmu na zapas to gehenna (gdyby mnie nie doedukowano też bym myślała, że go nie mam). Tymczasem kluska cyca, rośnie zdrowo znaczy się, że jakoś się najada.
Nie daj się, niedługo będzie lepiej

 

[ankka02]

Może to głupio zabrzmi, ale jeśli czujesz, że mleka masz coraz mniej, to tym bardziej nie podawaj mm, tylko jak najczęściej przystawiaj do piersi. Tylko to pobudzi laktację (plus picie dużych ilości płynów). Mm to największy błąd przy kryzysie i może rozwalić laktację na całego.

 

[Aria1010]

Amen

Nie poddawaj się ... a dzidzia wie co dobre

Mój cycek ma 7 mc i niezły z niego koksik. .. kryzys 3 Mc masakra ... wisial na mnie non stop... ale przetrwalismy i cycujemu się dalej ... pomógł mi **********. Duzo wody ...i myślenie. ... karmiac gapilam die na niego jak Sroka w gnat.... i myślałam sobie jak strasznie go kocham i jak cudownie go karmić .... mleko lało się x obu cyckow naraz

Uda się Wam powodzenia

 

[Mama3miesiecznegosynka]

Dziękuję wam za wszystkie rady, na pewno z nich skorzystam i się nie poddamy A macie może jakieś rady jak go skłonić do mm bo za 2 miesiące mam wesele siostry i nie będę w stanie go karmić przez ten jeden dzień a pokarmu też nie dam rady odciągnąć żeby mu starczylo na całe wesele