reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

...Czy macie (znacie) jakis sposób na zaparcia????

Warto spróbować soku z marchewki, jabłka i kapusty. Kiedyś miałem zaparcie i taki sok skutecznie mi pomógł. Przepis znalazłem na ****************. Jeśli sytuacja z zaparciem będzie się powtarzać to polecam zmienić dietę.
 
reklama
Jako farmaceuta z 10letnim stażem i przyszła mama informuję:
-nie można przyjmować w ciąży żadnych intensywnych preparatów typu Xenna, Radirex, nic z rzewieniem, kruszyną i senesem, żadne herbatki Figura etc
-Xenna Balance i jej odpowiedniki są dozwolone, są to saszetki z makrogolem który pęcznieje w jelitach i 'rozrzedza' struktury kałowe
-Lactulosa jest ok, ale nie zadziała bez picia co najmniej 2 litrów wody przez cały dzień
-to samo suszone śliwki czy morele, mają mnóstwo błonnik, który pęcznieje w żołądku i ułatwia perystaltykę jelit ale on spęcznieje tylko jeśli popije się mnóstwem wody, co najmniej szklanką, dwoma, im więcej tym lepiej
-wszelkie probiotyki są super - mi właśnie po nich skończyły się problemy - na początku dwa razy dziennie, rano a potem na wieczór, lub jeżeli przyjmujesz garść witamin, leków czy suplementów to zawsze razem z nimi
-wieczorem przed spaniem zjeść przetartą marchewkę lub jabłko
-nie wolno Colonów etc
i błagam po raz kolejny: nie polecajcie sobie nawzajem leków na receptę, na prawdę lekarze znają leki a jeżeli im wam nie przepisują, to znaczy że nie uważają, żeby to było dobre a jeżeli nie znają, to nie ma nic gorszego niż wziąć lek, bo 'koleżance pomógł'. Wystarczy inna budowa ciała, poziom tkanki tłuszczowej, metabolizm, morfologia, waga, wzrost, etc, żeby Wam mógł zrobić krzywdę.
 
Do góry