Październikowe mamy 2018

[mimi00]

Mlodej koncza sie pampersy wiec jak mowicie ze sa ok to je kupie. I sa nieco wieksze niz te pierwotne? Bo wlasnie 2 sa lekko przyciasne na golonkach a boje sie ze 3 bylyby za duze. Ale te na pewno sprawdze.

Na golonkach [emoji5] [emoji5] [emoji172]

 

[aspekt]

A to ja Pampków rozmiar 5 porównuję i w nim mi się nie podobają, nie są też większe (co potwierdza rozpis kilogramowy). Dzięki za info, że te niebieskie 2 są większe, nie zauważyłabym tego w sklepie.

 

[Mama po.raz trzeci]

Dzieki dziewczyny za kciuki. Ginekolog obejrzał blizne i stwierdził, ze nie ma krwi ani.ropy to poczekamy. Pytal czy nie dźwigam.za.duzo albo czy nie.mam.za.duzo wysilku fizycznego i kazal.odpoczywac i chodzić. Usg nie zrobil wiec nie uspokoil mnie tak.do konca, ale nic czekam.
Bylam dzis tez na wizycie u pediatry. Na szczepienie na rota mamy przyjsc w przyszlym tyg, bo w czwartek dopiero skończy 6 tyg. W ogole mam podjac decyzje czy chce, bo nie jestem zdecydowana.
Nadrobie was wieczorem jak bede mala usypiac. Zmykam do niej bo.dzis nieodkladalna i znowu ryk.

 

[naopak1]

Czyli jednak :/ szkoda. W luxmed jest olimpia mora-janiszewska chodzilam do niej kilka lat przed ciaza na rutynowe badania, duzo moich kolezanek tez do niej chodzi, jest poloznikiem ma stopien dr, pracowala kiedys w profamilii teraz pracuje w wojewodzkim. Jest bardzo przyjemna delikatna, wykonuje wiele badań i jest taka uważna, lubilam ją, ale akurat ciaze chcialam konkretnie u Łozińskiego myśle że wróce do niej po ciąży bo akurat też od połowy marca mąż zmienił ubezpieczenie medyczne w firmie i będziemy mieli luxmed. Myslalam nawet ze pojde do niej w czasie ciazy po skierowanie na badania i zrobie w luxmed bo teraz za wszystko place w profamilii ale chyba juz te najdrozsze mam za soba.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Nie polecam Łozińskiego. Na wizytach udawał przesadnie miłego, co mnie po jakimś czasie męczyło, na szczęście ciąża była bezproblemowa, więc wizyty były krótkie. Po porodzie był na dyżurze w szpitalu, nawet raz w obchodzie. Nie przyszedł, nie zapytał o nic, w ogóle się nie zainteresował. Moja siostra też po jednej ciąży z niego zrezygnowała. Żle wyliczył wagę i wymiary płodu, miało być naturalnie, wyszła niespodziewana cesarka.

 

[Emol]

Nie polecam Łozińskiego. Na wizytach udawał przesadnie miłego, co mnie po jakimś czasie męczyło, na szczęście ciąża była bezproblemowa, więc wizyty były krótkie. Po porodzie był na dyżurze w szpitalu, nawet raz w obchodzie. Nie przyszedł, nie zapytał o nic, w ogóle się nie zainteresował. Moja siostra też po jednej ciąży z niego zrezygnowała. Żle wyliczył wagę i wymiary płodu, miało być naturalnie, wyszła niespodziewana cesarka.

Jak cos jesteś na pazdziernikowych mamach 2018. A post jest w najlepszym wypadku z lipca...

 

[Olaaa92]

Cześć dziewczyny, widzę, że rozmowy ucichły. :-) Jak Wam rosną małe pociechy? :-)

 

[mimi00]

Cześć dziewczyny, widzę, że rozmowy ucichły. :-) Jak Wam rosną małe pociechy? :-)

Hej. U nas 6kg ale ważony w domu, we wtorek się dokładnie dowiem ile waży. Wychodzi nam 64cm naszą marką [emoji3526] Ogólnie to wydaje mi się już taki duży chłopak [emoji4] a jak u Ciebie?

 

[Olaaa92]

Hej. U nas 6kg ale ważony w domu, we wtorek się dokładnie dowiem ile waży. Wychodzi nam 64cm naszą marką [emoji3526] Ogólnie to wydaje mi się już taki duży chłopak [emoji4] a jak u Ciebie?

U nas 7.1 kg i jakieś 65cm, a kończy dzisiaj 4 miesiące. Kolki dały Wam o sobie znać, nocki w miarę przespane?

 

[mimi00]

U nas 7.1 kg i jakieś 65cm, a kończy dzisiaj 4 miesiące. Kolki dały Wam o sobie znać, nocki w miarę przespane?

My 31 stycznia będziemy mieć 3 miesiące dopiero [emoji3526] takich rasowych kolek regularnych nie było tylko pojedyncze ataki brzuszka i płacz przy tym. Noce były w miarę bo budził się dwa razy a teraz mu się odmieniło i potrafi budzić się co godzinę cmoknąc parę razy cyca i kimono. Mam nadzieję, że mu to szybko minie.

 

[Olaaa92]

My 31 stycznia będziemy mieć 3 miesiące dopiero [emoji3526] takich rasowych kolek regularnych nie było tylko pojedyncze ataki brzuszka i płacz przy tym. Noce były w miarę bo budził się dwa razy a teraz mu się odmieniło i potrafi budzić się co godzinę cmoknąc parę razy cyca i kimono. Mam nadzieję, że mu to szybko minie.

Może to chwilowe, u nas zasypiał ok 22:30 potem budził się ok 4-5:00 i wstawał 7-8:00. Później kilka dni coś Mu się też odwidziało, ale już wrócił to wcześniejszego nocnego schematu. Takze oby i Wasz synek wrócił do dobrych nawyków.