reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Też się za Wami stesknilam. Moje.maluchy zara będa miały 2,5 roku. Tymek od roku przesypia noce, Zosia gdzieś od 8 miesiecy ale musiala spać ze mną. Wczoraj po raz pierwszy przespala całą noc w swoim łóżku. Moi gadają baaardzo dużo . Starsza corka w ich wieku ledwo co mówiła a oni mówią wszystko. Tymek trochę sepleni tak po dziecinnemu jeszcze ale mogą go.wszyscy zrozumieć. Zosia mowi wszystko. Opowiada, gada przez telefon nawet z,s i czasem r mówi prawidlowo co mnie codziennie zadziwia. Ale za to tymek już 3 miesiąc bez pieluchy a Zosia nie chce i koniec. Jak jej zdejmiesz pieluche.to leje po nogach i krzyczy aby jej założyć. Pozdrawiamy was wszystkie
IMG_20190216_142754.jpeg
 
reklama
Też się za Wami stesknilam. Moje.maluchy zara będa miały 2,5 roku. Tymek od roku przesypia noce, Zosia gdzieś od 8 miesiecy ale musiala spać ze mną. Wczoraj po raz pierwszy przespala całą noc w swoim łóżku. Moi gadają baaardzo dużo . Starsza corka w ich wieku ledwo co mówiła a oni mówią wszystko. Tymek trochę sepleni tak po dziecinnemu jeszcze ale mogą go.wszyscy zrozumieć. Zosia mowi wszystko. Opowiada, gada przez telefon nawet z,s i czasem r mówi prawidlowo co mnie codziennie zadziwia. Ale za to tymek już 3 miesiąc bez pieluchy a Zosia nie chce i koniec. Jak jej zdejmiesz pieluche.to leje po nogach i krzyczy aby jej założyć. Pozdrawiamy was wszystkieZobacz załącznik 944976
Ależ te dzieci szybko rosna... jeszcze pamiętam jak z wielkim brzuchem czytałam że urodziłaś...
Pozdrawiamy wiosennie
received_491209104744304.jpeg
 
Cześć dziewczyny, ależ się za Wami stęskniłam. Tyle czasu minęło...
@Orchidea81 cudowne dzieciaki :)
Wszystkiego nie nadrobię bo zbyt dużo tego, ale jestem ciekawa co u innych roczników.
U nas wszystko dobrze, Tosiek 10 kg, a Zosia 8,5 kg szczęścia. Rozrabiają, chodzą wszędzie razem i psocą też zawsze we dwoje :) od września są już oboje na sztucznym, odpukać nie chorował poważniej i prócz zwykłych przeziębien nic im nie było. Rozwijają się pięknie, oboje chodzą, gadają po swojemu, rozumieją co się do nich mówi i są już cwane, wiedzą jak wymusić. Toś to oaza spokoju, najgrzeczniejsze dziecko jakie znam, za to Zosia to mała terrorystka ;)
Jemy wszystko, na szczęście nie mamy alergii, posiadamy nieliczne ząbki. Nie wiem jak to u Was ale u nas zwłaszcza Zosi opornie idą, bo ma tylko 4 i każde mocno odczuliśmy. Tosiek ma w sumie 7 i właśnie idzie mu 4 górna, spuchnięty bo zrobił mu się krwiaczek :(
Ja póki co nadal w domu, do września na pewno a potem zobaczymy co dalej.
Przeprowadziliśmy się, mieszkamy na wsi i bez samochodu ani rusz. Oczywiście ma to swoje plusy, w postaci własnych pokoi dla starszaków, ogródka itd, ale spacer jesienią i zimą... No cóż... Błoto, chlapa to mało powiedziane...
Pozdrawiam wszystkie koleżanki z roku i czekam na zdjęcia i kilka słów co u Was, a także przyszłe oczekujące mamunie bliźniaczków :)
Witajcie dziewczyny nawet nie wiedziałam ze jest ten wątek [emoji4] fajnie poczytać co u Was. U Nas Filip ma 11 kg a Oliwia 10. Obydwoje noszą już ubrania na 86. Obydwoje też już chodzą. Oliwia ma 12 zębów, Filip 5. Tez jemy wszystko. Tfu tfu nie mogę na nich narzekać są grzeczni, ładnie sie bawia. Śpią od 19.30 do 8-8.30 bez przebudzen. Fajnie ze mogę śledzić co u Was. A Necia urosły te Twoje szkraby śliczne dzieciaczki.
IMG_20190224_082513.jpeg
IMG_20190221_084705.jpeg
IMG_20190228_111646.jpeg
 

Załączniki

  • IMG_20190225_120028.jpeg
    IMG_20190225_120028.jpeg
    166,5 KB · Wyświetleń: 287
Cześć wszystkim. 19.01 minął roczek. Dzieci rosną, gadają po swojemu. Filip pierwszy powiedział "Mama". Za 2 miesiące wracam do pracy. Cieszę się i boję jednocześnie. Skończyły się na razie wszystkie choróbska. Nadal muszę mierzyć się z alergią Filipa na mleko i jajka. Chcę wrócić do pracy w kwietniu. Na razie zajmie się nimi moja mama. Od września żłobek. Dzieci strasznie o siebie zazdrosne. Nie bawią się razem, ale jeden za drugim podróżują przez cały dom, oczy muszę mieć dookoła głowy ale tak zorganizowałam im przestrzeń żeby były bezpieczne. Szafki jednak na ich wysokości w ciągu 5 minut potrafią być opróżnione. Najszcześliwsi są na spacerach. Budzą się w nocy 5 razy. Nadal karmię. Ciężki to był rok ale udało się. :pZobacz załącznik 937997
Sliczne roczniaki. Moi nie sa o Siebie zazdrosni i Ladnie się bawią. Kolejna twarz która pamiętam. Fajnie zobaczyć co. U Ciebie. Ja narazie do pracy nie wracam.
IMG_20190227_155759.jpeg
IMG_20190213_102731.jpeg
 
Witam wszystkich!
Przypadkowo trafiłam na ten wątek :)
Jestem mamą 5 miesięcznych bliźniaków wcześniaków.
Alunia przez 3 miesiące miała kolki - także no... A żeby było ciekawie, to w 4 miesiącu wyszły jej 4 jedynki... więc jest tak zaprawiona w bólu i płaczu, że chyba nic jej nie złamie w życiu [emoji14]
A Oluś to misio-pysio, przytulasek kochany. Jeszcze bezzębny.

@adunnia90 witaj! Miło Cię tu spotkać.
P_20190225_084901.jpg
 
Ostatnia edycja:
Witam wszystkich!
Przypadkowo trafiłam na ten wątek :)
Jestem mamą 5 miesięcznych bliźniaków wcześniaków.
Alunia przez 3 miesiące miała kolki - także no... A żeby było ciekawie, to w 4 miesiącu wyszły jej 4 jedynki... więc jest tak zaprawiona w bólu i płaczu, że chyba nic jej nie złamie w życiu [emoji14]
A Oluś to misio-pysio, przytulasek kochany. Jeszcze bezzębny.

@adunnia90 witaj! Miło Cię tu spotkać.
Ciebie również miło tu zobaczyć ! To jesteś zaprawiona w boju? A teraz już jest dobrze? Jak straszy braciszek?
 
Ciebie również miło tu zobaczyć ! To jesteś zaprawiona w boju? A teraz już jest dobrze? Jak straszy braciszek?
Od 4 miesiąca mam trochę wiecej czasu.
Starszak na początku bardzo domagał się uwagi. Teraz jest juz duzo lepiej.
Dobrze zrobiłam, że nie puściłam go do przedszkola. Pójdzie dopiero od tego roku.
Ogólnie jest wesoło z taką gromadką.
Bliźniaki szaleją wokół własnej osi, przekręcają się na brzuszek.
Alunie rehabilitujemy bo ma wzmożone napięcie. Ale widać postępy. Krok po kroczku idzie ku dobremu.
 
reklama
Od 4 miesiąca mam trochę wiecej czasu.
Starszak na początku bardzo domagał się uwagi. Teraz jest juz duzo lepiej.
Dobrze zrobiłam, że nie puściłam go do przedszkola. Pójdzie dopiero od tego roku.
Ogólnie jest wesoło z taką gromadką.
Bliźniaki szaleją wokół własnej osi, przekręcają się na brzuszek.
Alunie rehabilitujemy bo ma wzmożone napięcie. Ale widać postępy. Krok po kroczku idzie ku dobremu.

To już masz wesoło z taką gromadka. Pewnie ze dobrze bo napewno by Ci choroby przynosił do domu. A rehabilitację napewno przyniosą super rezultat. Fajnie naprawdę Cie tu zobaczyć i usłyszeć co u Was [emoji4]
My do dziś mamy rehabilitację raz w tyg i codziennie w domu z nimi ćwiczę że względu na asymetrie jaka Mieli.
 
Do góry