reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odstawianie od piersi

JASS

Fanka BB :)
Dołączył(a)
29 Listopad 2018
Postów
186
Dziewczyny,
Jakie macie sposoby na odstawienie od piersi Roczniaka Cycoholika? Jest za mała, żeby tłumaczyć i za duża żeby niepostrzeżenie zastąpić butlą ( której zresztą nie ruszy)
Ciumka przed drzemkami i w nocy.
Uwielbiamy to obie, ale organizacyjnie ciężko mi to kontynuować.
Podobno niektóre dzieci odstawiaja się same (?) , ale u nas się na to nie zanosi chyba...
 
reklama
reklama
Witam, ja też stoję przed decyzja odstawienia córci cycoholiczki.. Spędza mi to sen z powiek, bo wiem, że cyc to cyc, ale wykończyć się idzie ;) Córa ma rok i prawie 5 miechów.. i po prostu już chyba jestem tym zmęczona. Ma dni takie, że co chwila podchodzi wola "cycy" i parę łyków tylko i idzie.. Ogólnie dużo wisi, mimo że je już normalnie, ma apetyt i nie wybrzydza. Nocki to koszmar.. Budzi się co chwila, czasami wstaje na pół h, na godzinę w nocy poprzewala się podje, poprzytulamy się i zasypia.. Zdawałoby się, że po kąpieli jak zasypia (przy cycu) to powinna spać przynajmniej 4h spokojnie (zrezygnowała z 2drzemki) ale nie,budzi się po godzinie..
Zdaje sobie sprawę, że odstawienie wcale nie musi polepszyć sytuacji.. ale chyba wewnetrznie czuje, że to już czas. Aaa i moja też podczas jedzenia bawi się drugim.. o zgrozo jak mi to przeszkadza haha zaczęłam ograniczać w ciągu dnia kp, zobaczymy jak to nam pójdzie.
:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
@Karol-Inka84 i jak idzie ograniczenie dziennego wystawiania cycka? Moja mala tez miala taki okres, ze bardzo kiepsko spala. Ja jeszcze nie zdazylam usnac a ona juz sie znowu zbudzila. Podejrzewam, ze gdyby nie cyc to bym sobie w leb palnela( z cycem tez chcialam)
 
@Karol-Inka84 i jak idzie ograniczenie dziennego wystawiania cycka? Moja mala tez miala taki okres, ze bardzo kiepsko spala. Ja jeszcze nie zdazylam usnac a ona juz sie znowu zbudzila. Podejrzewam, ze gdyby nie cyc to bym sobie w leb palnela( z cycem tez chcialam)
Z pierdyliona podejść dziś udało się zostać przy 4, a 5e karmienie to już usypianie. I właściwie to pierwszy dzień ograniczania, tego nie napisałam wcześniej. Młoda podchodziła częściej, ale zagadywalam albo zaraz zabawy tańce i normalne posiłki o stałych porach. Zobaczymy dalej. Teraz tradycyjnie po karmieniu na sen spała godzinę.. :/ teraz znowu przyklejone do cycka..
a co do tego, że ledwo sama zasypiasz, a ona się juz budzi to.. - witam w klubie :D
 
No to niezle Tobie idzie to ograniczanie naprawde! Byle tak dalej. U mnie tez juz przyklejone do cycka spala sama moze 20 min gorszy dzien chyba. Moja corka ma juz ponad dwa lata i zauwazylam ze czasem( nadal rzadko) wystarczy jej przytulenie, albo znalezienie mnie. Wiec mam nadzieje ze dokads nas to doprowadzi...
 
No to niezle Tobie idzie to ograniczanie naprawde! Byle tak dalej. U mnie tez juz przyklejone do cycka spala sama moze 20 min gorszy dzien chyba. Moja corka ma juz ponad dwa lata i zauwazylam ze czasem( nadal rzadko) wystarczy jej przytulenie, albo znalezienie mnie. Wiec mam nadzieje ze dokads nas to doprowadzi...
No to 3mam kciuki! :)

Dzisiaj nie było łatwo mi jej odmawiać, ale wiedziałam że większość to będzie kolejne kilkukrotnie ciumkanie ot tak.. A czasami ma tak, że przy tym się bawi i zakrywa cycka bluzka i odkrywa.. No masakra.. :D

P. S. Sen nie przychodzi.. A jak przyjdzie to znając życie, Mloda się obudzi .. ;) no nic, byle do rana, znowu.. :D
 
I u nas też czasami tak jest, że muszę być obok chociaż na tyle że mnie dotyka przez sen rączka, nóżka, ale czuję że jestem. To też nie ułatwia życia.. Miałyśmy już noce, że spała te 4-5h sama w łóżeczku, a od 23-24 pobudki się zaczynaly, a od ponad tyg się pogorszyło wlasnie i nie wiem czy lek separacyjny czy co tam.. Że aż tak czesto, chociaż jakiś czas temu już tak miala z tym spaniem. Jak była noc że 3 pobudki to była lux nocka, ale teraz to jest zombie party dla mnie ;)
 
reklama
Do góry