Ciąża bliźniacza

[Agnieszkaaa1]

Nie bo nie chcą już naruszać więcej. Gdyby nie infekcja to pewnie założyliby szew ale przy infekcji nie mogą

Kurcze, może to marne pocieszenie ,ale u mojej znajomej też już było widać pęcherz płodowy...Również całkowity zakaz badania, żeby nic nie uszkodzić. Nie założyli jej też żadnego szwu. Bezwzględne leżenie w szpitalu i dotrzymała do 37 tygodnia... Który masz teraz tydzień?

 

[Martaem1983]

Kurcze, może to marne pocieszenie ,ale u mojej znajomej też już było widać pęcherz płodowy...Również całkowity zakaz badania, żeby nic nie uszkodzić. Nie założyli jej też żadnego szwu. Bezwzględne leżenie w szpitalu i dotrzymała do 37 tygodnia... Który masz teraz tydzień?

17+4, a w którym tygodniu była Twoja znajoma?

 

[Agnieszkaaa1]

17+4, a w którym tygodniu była Twoja znajoma?

No właśnie do szpitala trafiła w ok 17 tygodniu ciąży. Też jej dawali małe szanse a jednak....

 

[Evetka]

Cześć wszystkim. Dawno mnie tutaj nie było My jesteśmy już po, dzieciaczki urodziły się w 37 + 4 tyg. były mniejsze niż wykazywało USG. Teraz ładnie przybierają na wadze a ja doszłam do siebie po cc.

 

[Agnieszkaaa1]

Cześć wszystkim. Dawno mnie tutaj nie było My jesteśmy już po, dzieciaczki urodziły się w 37 + 4 tyg. były mniejsze niż wykazywało USG. Teraz ładnie przybierają na wadze a ja doszłam do siebie po cc.

Super!! Gratulacje Najważniejsze,że już po i wszystko oki! A ile miały twoje dzieciaczki?

 

[Shinden]

Cześć wszystkim. Dawno mnie tutaj nie było My jesteśmy już po, dzieciaczki urodziły się w 37 + 4 tyg. były mniejsze niż wykazywało USG. Teraz ładnie przybierają na wadze a ja doszłam do siebie po cc.

Brawo, brawo, brawo!!
Ile maleństwa miały po urodzeniu?
Ja zrobiłam oczy błagalne i po dostaniu sterty zakazów mogłam wrócić z patologii ciąży do domu. Głównie leżę (skracająca się szyjka). I czasem mam pozwolenie od męża na zrobienie obiadu (bo lubię, bo chcę, bo tęsknię np za moimi zupami), ale jak coś ciężkiego jest to on bierze i przenosi.
Mam też ustalone też CC w 37+2. Trzymamy kciuki, aby nic się nie przyspieszyło
Jak się czujesz? Jak długo dochodziłaś do siebie po CC? Czy karmisz piersią? Jeśli tak, to po jakim czasie mleko się pojawiło? Czy wspomagałaś się laktatorem? Jeśli nie, to na jakie mleko się zdecydowałaś?

 

[Tree1987]

Hej dziewczyny. Czy była któraś z Was w sytuacji, że lekarz nie zauważył drugiego dzieciaczka? Ja jestem dopiero w 10tc, a tydzień temu miałam usg. Ta ciąża przebiega zupełnie inaczej niż poprzednie. Średnio u mnie z jedzeniem, chce mi się jeść, ale jak już mam coś zjeść, to mi się odechciewawymiotów brak, schudłam, ale brzuch już mam widoczny, że po prostu nie wypada tak na początku i się zastanawiam, czy tam się mały słoń schował, czy dwójka maluszków

 

[Shinden]

Hej dziewczyny. Czy była któraś z Was w sytuacji, że lekarz nie zauważył drugiego dzieciaczka? Ja jestem dopiero w 10tc, a tydzień temu miałam usg. Ta ciąża przebiega zupełnie inaczej niż poprzednie. Średnio u mnie z jedzeniem, chce mi się jeść, ale jak już mam coś zjeść, to mi się odechciewawymiotów brak, schudłam, ale brzuch już mam widoczny, że po prostu nie wypada tak na początku i się zastanawiam, czy tam się mały słoń schował, czy dwójka maluszków

hm. W 10tc chyba ciężko przegapić. Chyba, że ma naprawdę stary sprzęt do badania A badałaś hormon ciążowy? HCG? Przy bliźniakach (ale i niektórych chorobach) jest ZNACZĄCO wysoki.

U mnie też średnio było z jedzeniem. BAAAARDZO średnio. Też bez wymiotów, ale zaczęłam tyć. W pewnym momencie 1kg tygodniowo i to był dopiero 1.trymestr! Okazało się, że tsh poszybowało pod niebiosa i to przez to. Po uregulowaniu troszkę schudłam, ale brzuch pozostał i tak naprawdę to tendencja wzrostowa wagi pozostała - może taka moja uroda?

 

[Tree1987]

hm. W 10tc chyba ciężko przegapić. Chyba, że ma naprawdę stary sprzęt do badania A badałaś hormon ciążowy? HCG? Przy bliźniakach (ale i niektórych chorobach) jest ZNACZĄCO wysoki.

U mnie też średnio było z jedzeniem. BAAAARDZO średnio. Też bez wymiotów, ale zaczęłam tyć. W pewnym momencie 1kg tygodniowo i to był dopiero 1.trymestr! Okazało się, że tsh poszybowało pod niebiosa i to przez to. Po uregulowaniu troszkę schudłam, ale brzuch pozostał i tak naprawdę to tendencja wzrostowa wagi pozostała - może taka moja uroda?

Nie badałam hcg za 2 tygodnie mam prenatalne więc jak coś to pewnie wyjdzie, a jak nie to i tak się cieszę

 

[Agnieszkaaa1]

Hej dziewczyny, co tam u Was? Jak się czujecie? Ja zaczynam 29 tydzień... Czuje się ok. Lekarz tylko mówił , że szyjka jest mięciutka ,no ale dobrze że się nie skraca...
Jak Wasi lekarze oceniają bezpieczny termin porodu bliźniaków? Tak pytam z ciekawości. Mi mówił, że jak dotrwam do 37 tygodnia to będzie super. Buziaki dla Was