reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Hej. Ja jestem po wizycie. USG wyszło super, nie ma śladu po ciąży, macica obkurczona. Mam jeszcze betę 103 dzisiaj badalam, mam sprawdzić za trzy dni powinna już ładnie spaść. Mam nadzieję, że spadnie do zera i to będzie oznaczało, że mam to za sobą. Endometrium już mam ładne, powiedział dr, że do 4 tygodni powinnam dostać @ i wtedy możemy znów zacząć starania...
 
Ja się witam po ponad 7 tyg. po poronieniu (po porodzie), dalej @ nie ma :D
Beta poniżej 5 już od miesiąca.
Co lepsze, nie ma też owulacji, mierzę temperaturę codziennie, robię testy - mam wiecznie kreskę o grubości ok. 20-30% tej testowej, śluz to w ogóle chyba mnie opuścił po poronieniu, teraz wróciło troszkę takiego białawego, nieciągnącego. Nie lubię tego stanu rozregulowania i chyba jednak liczyłam, że to pójdzie szybciej.
Dobrze, że u Was ciekawiej i mam za co trzymać kciuki i czym się ekscytować od czasu do czasu 8-) Pozdrawiam inne czekaczki na pierwszy okres, jak to cholerstwo się ciągnie :D
 
Ja się witam po ponad 7 tyg. po poronieniu (po porodzie), dalej @ nie ma :D
Beta poniżej 5 już od miesiąca.
Co lepsze, nie ma też owulacji, mierzę temperaturę codziennie, robię testy - mam wiecznie kreskę o grubości ok. 20-30% tej testowej, śluz to w ogóle chyba mnie opuścił po poronieniu, teraz wróciło troszkę takiego białawego, nieciągnącego. Nie lubię tego stanu rozregulowania i chyba jednak liczyłam, że to pójdzie szybciej.
Dobrze, że u Was ciekawiej i mam za co trzymać kciuki i czym się ekscytować od czasu do czasu 8-) Pozdrawiam inne czekaczki na pierwszy okres, jak to cholerstwo się ciągnie :D
Też mam takie przeczucia, że sobie poczekam na okres, zwłaszcza, że przed tym wszystkim też miałam nieregularne cykle. A po jakim czasie beta po poronieniu powinna spaść poniżej 5?
 
Też mam takie przeczucia, że sobie poczekam na okres, zwłaszcza, że przed tym wszystkim też miałam nieregularne cykle. A po jakim czasie beta po poronieniu powinna spaść poniżej 5?
Czytając zdecydowaną większość postow, masz spore szanse na okres po miesiącu, max 6 tyg :)
Mój coś strasznie się spóźnia, ale to dalej "norma".
Co do bety poniżej 5, też przeczytałam milion postów i też bardzo ciężko powiedzieć, u mnie 5.12 było dokładnie po 3 tygodniach po poronieniu (a tydzień po łyżeczkowaniu), a dwa dni później już 4.65.
U mnie spadało z wysokich wartości, bo poronienie miało miejsce na koniec 17go tygodnia, więc chyba spadło dość szybko. Czytałam gdzieś tu, że przy pierwszej miesiączce po poronieniu dalej można mieć betę 15-30, był taki przypadek.
 
Właśnie wyszłam ze szpitala, nie obeszlo się bez łyżeczkowania. Mam nadzieję, że wszystko ładnie się zagoi
Odpoczywaj dużo i daj sobie czas tez na fizyczne dojście do siebie, jestem pewna, ze pojdziesz na kontrole za jakiś czas i dostaniesz zielone światło, i u mnie i w Polsce łyżeczkowanie nie oznacza już czekania miesiacami na starania, ja miałam poczekac do pierwszej miesiączki mimo dość późnej straty :) Trzymaj sie kochana, będzie dobrze :)
 
reklama
Odpoczywaj dużo i daj sobie czas tez na fizyczne dojście do siebie, jestem pewna, ze pojdziesz na kontrole za jakiś czas i dostaniesz zielone światło, i u mnie i w Polsce łyżeczkowanie nie oznacza już czekania miesiacami na starania, ja miałam poczekac do pierwszej miesiączki mimo dość późnej straty :) Trzymaj sie kochana, będzie dobrze :)
tak pójdę na kontrolę, w szpitalu lekarz powiedział że po 3 miesiącach dopiero mogę się strać, ale ja zobaczę co moja lekarka powie
 
Do góry