reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    292
Dziewczyny odpowiadając tutaj w 1 poście
... ja wychodzę w sobote ze szpitala. Dzieciaczki są w inkubatorkach. Przyszły na świat w 31+1 tygodniu. Stan jest stabilny na chwilę obecną. Są na dodatkowym wspomaganiu oddychania. Corunia ma małą wagę.... bo 1060 gram tylko.. trzymajcie kciuki
Trzymam mocno kciuki!! Dzieciaczki poleza troche urosna i niedlugo razem bedziecie w domku :) a Ty jak sie czujesz, ok wszystko?
 
reklama
Zgadzam sie w 100% z tym. Ja podeszlam na szczecie tylko do 2 iui. Mam niskie amh ale wszystko inne (z wyjatkiem trochę podwyzszonej prolaktyny ok). Lekarz byl ciagle w dobrym nastawieniu, do iui zawsze mialam 3 ladne duze pecherzyko, ale dopiero przy inv wyszlo że sa slabej jakosci. Przy 1 punkcji z 10 pecherzykow nic nie pobrali bo byly puste, a w drugim podejsciu mialam tylko 1 zarodek, reszta nie dotrwala do 5 doby i transfer tez nie wyszedl. Wiec ja bym od razu w Inv szla, szkoda czasu wg mnie na iui
dzieki @Fok123, dzieki dziewczyny! 🙏
To co piszecie ma calkowity sens i uklada mi to wszystko w glowie!
Plan B gotowy! No chyba ze mi lekarka okoniem stanie 😜 i nie pozwoli. Choc watpie.
Bardzo bym chciala zebyscie wy tez nie musialy myslec o kosztach tych zabiegow. Walka o wymarzone bejbiki jest sama w sobie trudna i finanse nie powinny grac tu roli. Nie powinno tak byc ze pomoc dostaja tylko ci ktorych stac. Oby w niedalekiej przyszlosci leczenie nieplodnosci znow bylo darmowe 🤞
 
Teraz mam dopiero chwilę żeby napisać ☺️ Otóż endometrium ładnie podrosło bo dziś wynosiło 10,7 mm a poniedziałek wynosiło 6,5 mm więc urosło bardzo ładnie ☺️ Pęcherzyk miał 22 mm , lekarz mówił że dziś wieczorem lub jutro rano powinien pęknąć . Powiedział, że bardzo ładnie wszystko wygląda , więc zobaczymy ☺️
brawo brawo brawo 👏👏👏👏👏
Stres okazal sie niepotrzebny.
Kciukasy juz zacisniete za przyszle 2 kreski 🤞🤞🤞🤞🤞🤞🤞
 
Ja dzis 4dc, drugi z zastrzykami Ovaleap. 22go monitoring i pewnie 23go trzecia iui.
Tak sie zastanawiam i mysle nad dalszym planem… moze wy mi podpowiecie co robic gdyby 3 iui nie wyszlo.
Dr zapowiedziala mi 6 iui a potem in vitro. Jestem w NL wiec tu wszystko na ubezpiwczenie. Mam (od kilku dni😂) 39 lat. Regularne owulacje, drozne jajowody, hormony (oprocz skaczacego od niedawna TSH i wysokiego Andy-TG). Nasienie milego superanckie.
Jak myslicie, podchodzic dalej do iui, prosic o invitro czy szukac glebiej przyczyny problemu. Staramy sie ponad 1,5 roku.
Hej, niestety od razu Ci powiem, że raczej nie uda Ci się wyprosić szybciej ivf bez dobrej przyczyny :/ tez to tutaj przechodziłam. Ja trochę grzebałam jeżeli chodzi o przyczynę, oczywiście w Polsce. Jedyne co wygrzebałam to Pai homo, które może powodować skrzepy ( ale wcale nie musi) jak przedstawiłam to w Holandii to zrobili wielkie oczy i mnie wyśmiali. Skończyło się na tym, że teraz jestem w ciąży po ivf I po cichu biorę heparynę. Od Polskiej ginekolog dostałam rady (prawie jak od ćpuna) gdzie mam się kłuć żeby nie było widać 😅 Cierpliwości i żebyś nie musiała w pełni wyczerpać holenderskiego programu leczenia niepłodności :)
 
reklama
Hej, niestety od razu Ci powiem, że raczej nie uda Ci się wyprosić szybciej ivf bez dobrej przyczyny :/ tez to tutaj przechodziłam. Ja trochę grzebałam jeżeli chodzi o przyczynę, oczywiście w Polsce. Jedyne co wygrzebałam to Pai homo, które może powodować skrzepy ( ale wcale nie musi) jak przedstawiłam to w Holandii to zrobili wielkie oczy i mnie wyśmiali. Skończyło się na tym, że teraz jestem w ciąży po ivf I po cichu biorę heparynę. Od Polskiej ginekolog dostałam rady (prawie jak od ćpuna) gdzie mam się kłuć żeby nie było widać 😅 Cierpliwości i żebyś nie musiała w pełni wyczerpać holenderskiego programu leczenia niepłodności :)

Nie strasz Evelyn 👀
Oby, oby tak nie bylo.
Mam nadzieje ze “podeszly” wiek bedzie na moja korzysc.
Moge spytac jak dlugo sie staralas i gdzie w PL szukalas pomocy?
Gratulacje z powodu ciazy 🤩👍 i duzo zdrowka!
 
Do góry