Dzieki fifronka za podtrzymanie na duchu i i to co napisałaś jest najbliższe temu co mi się wydaje. Bardzo wazne jest dla mnie karmienie piersią i nie chciałabym z tego rezygnowac, a to już nie pierwsza taka sytuacja kiedy mnie w ten sposób straszą. JAk moja Maleńka miała 6 tygodni wysypał ja trądzik niemowlęcy ale też jedna lekarka zawyrokowała ze to skaza białakowa i zeby od piersi odstawiła. Lekarze czasami nie pomyślą i straszą. Wiesz ciekawa sprawa jest ze jak trafiłam do szpitala na badania z córcią, szpitala który się specjalizuje w tej dziedzinie nikt mi wtedy już nie mówił o tym by szybciej rozszerzac dietę. Ale o dobrych lekarzy bardzo ciężko wiec czesto lubię podpierac się doświadczeniem innych mamuś. Jeszczee raz dzieki :-)
-
Ładuję…
-
Ładuję…
-
Ładuję…
-
Ładuję…