Wyniki

Jula 3 lata 4 miesiące, 105 cm, 16.5 kg, buty 28/29....

No to pokażę Wam moją Anię, bo dłuuuugo nas tu nie było :-)

Ania 99 cm, 15,5 kg buty 26/27.... ubranka na 104. Waga urodzeniowa 35/36 tc 3170, 56 cm

Czyli lepiej dla świętego spokoju zrobić chipa. W Polsce też wszczepiają chipy, w sumie nawet w razie zaginięcia psa jest to dobry sposób na odnalezienie. Z tatuażem gorzej, bo zarasta sierścią i staje się niewidoczny.

Z tego co się orientuję w innych krajach Europy zamiast chipa może być tatuaż, jak jest z tym w Holandii orientujesz się może? Bo mamy rodowodową sukę, z tatuażem.

Clauditka mnie przeraża wielkość Rotterdamu ;-) A Gouda ma niesamowity klimat.

Jak fajnie, że ktoś z tego samego miasta :-) Powiedz jak się mieszka w Goudzie? Byłam u męża na 10 dni i miasteczko zrobiło na mnie ogromne wrażenie, z tym że mąż mieszka na ośrodku Otto, a tam niestety różni ludzie.

Własnie- jakie dokumenty są potrzebne do meldunku?

Na zdjęciach wyglądało ok. mam nadzieję, że będzie tak również w rzeczywistości :-). W poniedziałek wszystko się okaże :-) Dziewczyny a jak jest z psami? Bo razem z nami mieszka suczka husky. I oczywiście przeprowadza się z nami. Wiem, że musi mieć paszport itp. Słyszałam, że odprowadza się...

Sencilla starsza to Julka, młodsza Ania :-) Mój mąż zna bardzo dobrze angielski, ja niemiecki i podstawy angielskiego więc nie będzie źle - chyba! :-D Ayni zależy nam najbardziej na mieszkanku w Goudzie, bo tutaj pracuje mój mąż. Zdaję sobie sprawę z tego, że na początku łatwo nie będzie, ale...

Szukamy mieszkania z dwiema sypialniami, żeby dzieci miały swój kącik i my. Znaleźliśmy jedno za 500 euro w Goudzie, właśnie mąż do mnie dzwonił, że na poniedziałek jest umówiony i będzie je oglądać :-) Co do kaucji to jesteśmy tego świadomi, w Polsce zresztą jest tak samo. Może i racja, że...

Tak, tylko trochę się o to boję, bo jednak jest bariera językowa. No i prawda - z multimam się znamy :-)

Witam!!! Jakiś czas temu już "u Was" pisałam. Mój mąż pracuje w Holandii, w Goudzie. Aktualnie szukamy mieszkania na wynajem i w lipcu mamy zamiar przenieść się wszyscy. Mam do Was pytanie. Jakie są mniej więcej ceny mieszkań w okolicach Rotterdamu/Goudy/Alphen? Przeglądamy sporo ogłoszeń, ale...

Melduję się z rana :-) Przede wszystkim witam wszystkie nowe mamusie :tak: Ale mam dzisiaj cudny poranek :-D Nie pamiętam kiedy ostatnio dziewczyny dały mi pospać do 7.15 :-D Co prawda Ania wstała szybciej, ale wzięła swoją kołderkę, przysza do mnie do łóżka i ponad godzinę ze mną pospała...

Dzięki śliczne za miłe przywitanie :-) Padło pytanie w jakim wieku mam córy - 3 i 2 lata :-) Ja sama młoda siksa jestem, bo 22 lata mam ;-) Z nieba żeście mi spadły, super że kilka z Was mieszka niedaleko Goudy :-) 4 lutego lecę do męża na 10 dni obeznać się w okolicy i zobaczyć jak tam w ogóle...

Witam :-) I ja kwietniu będę mieszkać w Holandii, w miejscowości Gouda, razem z mężem i dwiema córami - Julią i Anią. Aktualnie mój mąż tam pracuje, załatwia wszystkie formalnści związane z mieszkaniem itp :-) Szczerze wam powiem, że jestem przerażona tą przeprowadzką w nieznane, największą...

Ja powiem Ci szczerze, że jeszcze nie mam zielonego pojęcia jak wygląda szkolnictwo w Holandii. nastawialiśmy sie na wyjazd do Norwegii, wyszło inaczej.

Sencilla w Goudzie :-)

O jak miło, że pamiętacie :-D U nas jakoś leci, za3 miesiące wyprowadzam się do Holandii, gdzie aktualnie pracuje mój mąż :-) . Na studia poszłam, kosmetologię robię :-) Zdiagnozowali mi stwardnienie rozsiane, z początku załamka totalna, a teraz jest to dla mnie motywacją do działania, bo jak...

Witajcie, pamiętacie mnie jeszcze? :D

Liza nie było mnie, bo raz przygniotły mnie problemy, a dwa miałam mocno ograniczony dostęp do internetu. Teraz obiecuję pisać tyle, na ile mi czas pozwoli :-)

Witam się i ja:-) Jakoś się wkręcić w pisanie nie mogę po tak długiej przerwie ;-) Maks_Olo ciągle pytałaś co u mnie. U mnie jakoś pomału się kręci, od października idę na studia. Słuchaj teraz pogoda piękna, my niedługo będziemy pewnie jeździć do Borówna, może uda nam się jakoś spotkać w...

Witam! Bardzo,bardzo Was przepraszam, że tyle czasu mnie nie było. Bardzo się cieszę, że Maks_Olo objęła moje obowiązki moderatosrkie. Właściwa osoba na właściwym miejscu :-) . Świat na jakiś czas stanął mi do góry nogami, do tego brak dostępu do internetu i stąd brak mojego odzewu. Teraz co...

Dziewczyny ja znikam na jakiś czas, mam zdiagnozowane zapalenie opon mózgowych i siedzę w szpitalu dopóki niewyzdrowieje...

Ja tylko wpadam się zameldować, że żyję... Jeszcze żyję. Właśnie wróciłam od dentysty, jestem po kanałowym, traumatyczne przeżycie :-) . Boli jak cholera, na szczeście Grzesiek się maluchami zajmuje, a ja idę spać :-)

Jol pamiętam jak pisałaś, że też chcesz mieć maluchy z małą różnicą jak ja, mimo że 3/4 styczniówek miało mnie za nawiedzoną :-) . Ale taka różnica ma wiele plusów. Co do studiów jednak prawo, dużo uczenia na pamięć, a ja to lubię :-) Mamaola no to jak będziecie nad morzem w moich okolicach to...

Kurcze... Napisałam posta i wszystko mi się usunęło... No i od nowa, ale już w skrócie. Co u nas hmm dzieciaki rosną, broją jak zwykle a nawet i bardziej. Ja nie pracuję. Siedzę w domu i żyję rytmem dom,dzieci,mąż i tak w kółko. Czasu brakuje na wszystko. Jedyne co jestem w stanie dla siebie...

A mi dziewczyny dzisiaj pobudkę o 5.30 zrobiły... Ania zawsze były rannym ptaszkiem, ale z Julką mam problem, bo zasypia późno, nawet koło 22 a wstaje tak wcześnie rano. W dzień też bardzo rzadko chodzi spać. Więc czasami mi już ciężko. Do tego mróz za oknem tak duży (w tej chwili -...

Witam Kobietki serdecznie po długiej przerwie i melduję, że moderatorka wrócila :-DW końcu mam stały dostęp do internetu, sprawy w życiu się trochę powyjaśniały. Maks_olo dziękuję za pamięć o mnie i smsa! ;-) W skrócie napisze co u nas. Ania w końcu około tygodnia temu zaczęła chodzić. Z Julką...

Hej dziewczyny ;-) Przede wszystkim składam wszystkim spóźnione, ale szczere życzenia noworoczne. Zniknęłam, bo miałam trochę zawirowań i przy okazji przeprowadzkę. Chwilowo brakuje mi czasu na pisanie. Maks_olo już mnie ściga i ściąga do Was, więc się melduję, że żyje ;-) Za nami roczek Ani...