Wyniki

Cześć. Moje dzisiejsze wypowiedzi napewno nie będą pełne entuzjazmu, bo nie wiem co się dzieje. Rano zrobiłam test. Z pierwszego siusiania tak jak najlepiej. No i wynik: NEGATYWNY. A @ ani śladu. Cycole bolą. Nie wiem, naprawdę nie wiem co się ze mną dzieje. Dziś 32 dc, więc @ powinna być...

Cześć Dziewczyny!! Ja wczoraj i idziś byłam na działce u mojego chłopa i było super. @ ani widu ani słychu i dobrze :) Jeśli noc przetrwam pomyślnie to rano zatestuję. Obym się nie obudziła tak jak dziś o 3:50 po 3,5 godzinach snu co mi sie nigdy nie zdarzyło bo normalnie sypiałam po 12 godzin...

U mnie 30dc i @ ani śladu!! Temp. ciągle około 37. I co chwilę latam siusiu. Nie wiem jak to będzie. Ale mam nadzieję. Elżbietko ja Ci radzę zrób test, bo nie wytrzymasz nerwowo. Ja sobie jakoś radze. Wogóle o tym nie myślę. Ale Ty sie strasznie zadręczasz. I nie męcz tak tych piersi bo...

Cześć Wszystkim !! Nie mogę powiedzieć czy jestem w ciąży czy nie bo nie testowałam. Mój mi nie pozwolił. Nie wiem dlaczego. Ale nie chciałam mu się sprzeciwiać. Dziś jest 29 dc. Temp. ciągle w okolicach 37. Jakoś dziś wogóle o tym nie myślałam. Jeśli jutro nie będzie @ to w pon. zatestuję...

Twój strach jest normalny, można tak powiedzieć. Każda z nas chciałaby jak najlepiej dla swojej fasolki jeśli się pojawi. Tak nawiasem to dziś jakoś dziwnie mnie mdli... Proszę Boga żeby to była fasolinka... Chyba pójdę do Kościoła się pomodlić. Wiem, wiem jak trwoga to do Boga... ale...

A Ty Doreczko jak ? Są szanse na fasolkę w tym miesiącu czy czekasz na czerwiec ?

:) Aż mi się humor dzięki Wam poprawił :)

Dzięki Agnezzz :* Jak nie mogą być ze mną rodzice, wspierać i popierać to trzeba szukać oparcia w obcych. A Wy i tak nie jesteście obce, bo jedziemy na tym samym wózku. Dziękuję, że jesteście :*

Nie. Boję się. Dziś zamierzam kupić test. A jutro może zatestuję, bo jak coś to "przyszły tatuś" będzie w domu, a nie chciałabym tego robić bez niego, w końcu to też jego sprawa i napewno będzie chciał przy tym być :)

Dzień dobry!! Niedawno sie obudziłam i mam ochotę dalej iść spać. Tak najłatwiej zapobiegać myśleniu :) Plusem jest fakt, że ciągle chce mi się spać!! Nie wiem jeszcze co dziś będę robić. Jeju jak mnie denerwuje facet , który za oknem kosi trawę wrrrr. Najchętniej bym na niego nakrzyczała...

Elżbietka ja czuję, że się uda!!! super byłoby gdybyśmy były następne i razem z Izabelka i Dodeczką miały terminy na styczeń. Ja chyba nie wytrzymam i zatestuję... tylko teraz patrzę, że już nie mam w domu żadnego testu i dopiero jutro będę mogła kupić, ale wolę testować rano czyli dopiero...

ja też mam bolące piersi i to inaczej niż na @ , a temp. około 37 ciągle. Boję się, że wyobraźnia płata mi figla... Ale nadzieję mam... wielką nadzieję.

no ja mam niby miec za 2 dni ale to nigdy nie wiadomo do konca jak będzie. Ja też się boję, że to tylko moja wyobraźnia, ale jak przestaje o tym myślec to nie mijaja "dolegliwości". Wczoraj nawet moj chłop powiedział, że się jakoś zmieniłam, ale on też chce tego dziecka i nie umie się doczekac...

Dziewczyny męczy mnie ta niepewność. Zrobiłabym test ale się boję. Serce podpowiada jedno a rozum drugie. Co robić? Jeśli moja dzidziulka jest we mnie to chciałabym wiedzieć, ale boję się, że jednak nie. Niepewność jest najgorsza!! Izabelka i Dodeczka mają takie szczęście!! Zaczekam jeszcze...

Jakie to piekne !! Coraz wiecej nadziei we mnieJa mam takie same objawy jak wy ale boję się testować. Poczekam jeszcze troszke. Gratuluje Dodeczko !!

Ja też tak mam. Jestem zmęczona i najchętniej bym spała no i jadła non stop. Chciałabym żeby to było z takic samych przyczyn jak u Izabelki :)

Własnie chciałam napisać, że niedługo Izabelka będzie tak spacerować i mnie Elżbietka uprzedziła :) Też dziś widziałam dużo kobietek w ciąży i z wózeczkami. A jak idziemy ulicą z moim chłopem to oboje się wpatrujemy w małe dzieci i w brzuszki, śmiesznie to musi wyglądać :)

Ja też trzymam kciuki za Was i za siebie samą!! Będzie dobrze zobaczycie!! Izabelka rozpoczęła a teraz my musimy kontynuować!!

Moja nadzieja też rośnie. Jeszcze tylko 3 dni i będę mogła się domyślać. Też chcę byc styczniową mamą!!

Elżbietka no no no!! Czyżby nam się tutaj kolejna dzidzia "kroiła". Trzymam kciuki. Potrzymaj też za mnie, żeby ta wstręciucha nie przyszła :)

No Dodeczka super by było bo więcej kobitek w naszym pięknym kraju byłoby szczęśliwych :) Już się nie umiem doczekać na nastepne Wasze fasolki, bo to daje bardzo dużą nadzieję i wyzwala pozytywne emocje :) Pozdrawiam :*

Gratulacje Izabelko !!!!!!! Super!! Super!! Super!! Nawet nie masz pojęcia jak się cieszę!! Ja teraz też czekam żeby @ się nie pojawiła. Jeszcze jakieś 4-5 dni. A czuję takie dziwne kłucie w brzuszku... No nie wiem. Lepiej się nie napalać bo znów będzie płacz i zgrzytanie zębów. Pozdrawiam Was...

Hej dziewczynki! My staramy się od grudnia 2004r. Strasznie mi się dłuży. Ten cykl chyba niczym nie zaowocuje ale ja ciągle mam iskierkę nadziei w sercu. Przecież dzidzia przychodzi w najmniejspodziewanym momencie. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę Wam jak i sobie szybkiego zafasolkowania :)...

Myślę, że kazdej z nas czasami brakuje wiary, tymbardziej, że wszystkie staramy się już kilka miesięcy. Ja najgorzej przeżywam jak dostanę @. To straszne przeżycie dla mnie i mojego. W ostatni weekend byłam u odziny na Dolnym Śląsku i tyle sie napatrzyłam na brzuszki kuzynek, że aż mnie...

Wiem Elżbietka o co Ci chodzi. Mi pomaga mój mężczyna. Ciągle powtarza, że jeśli Bóg zechce to będziemy mieć dzidzię. I dzięki temu wszystko pozostawiam w rękach Boga.

Ja sama nie wiem jak to zrobiłam. Ale nawet teraz o tym nie myślę. Poprostu czytam. Jedno jest pewne co chwilę szukam sobie nowego zajęcia :)

Dorka naprawdę chciałabym Wam to oznajmić, ale sama nie wiem. Trzeba poczekać. Dziwne jest to, że akurat w tym cyklu nic nie czuję, a zawsze byłam taka obolała i wogóle... może to dlatego, że nie myślę.

Cześć dziewczyny!!! Strasznie długo mnie tu nie było. A jakie mam zaległości hohohoh. Mam nadzieje, że któraś z nas już zafasolkowała, a przynajmniej domysla się tego. U mnie chyba nic z tego. Czuję się normalnie i wogóle nic mnie nie boli tak jak w ostatnich cyklach. No ale wogóle o tym nie...

A ja jeszcze nie jestem zaobrączkowana, ale nastąpi to w przyszłym roku i bedę mieć 19 latek :) Najlepsze jest w tym to, że czuję się na wiele starszą :)

Śląsk się kłania, a dokładnie Chorzów :)