Wyniki

wooow, moja jeszcze w ogole nie czai takich rzeczy, nieraz sika podczas przewijania nawet

ten wzf ma 98% (czy jakos tak, ponad 90 w kazdym razie) etanol w składzie drugi - nie wiem, wiec nie wypowiadam się

ja tez mowilam o clemastinum wzf, nie wiem czy ten hasco sie czyms rozni, byc moze tak.

Tak, postępowanie zostało prawomocnie zakończone w styczniu 2013r. Sąd orzekł na podstawie wyników badań robionych ze dwa miesiące wcześniej że on jest ojcem i zasądził alimenty od niego na naszą córkę, na tej samej rozprawie czyli w styczniu 2013.

okk, zwracam honor :-D ale jednak mialam na mysli wiekszosc ludzi, ktorych znam - Was wlasciwie nie znam. i tez spogladajac na menu stolowkowe w mojej szkole albo podpatrujac co w roznych zlobkach dają dzieciom na obiady (bo przeciez menu zazwyczaj jest udostepniane na ich stronach) nie widze...

Moja ma dwa ulubione dania: ryż z soczewicą,cebulką i tymiankiem i kotleciki z ciecierzycy z sezamem. mega mega mega mega mega zdrowe. a załoze się, że Wasze dzieci nawet nie poznaly ich smaku. większość ludzi których znam nie zna smaku żadnej z roślin straczkowych,a jeszcze większa ich część...

Forum w końcu ożyło.... szkoda że z takiego powodu jak kłótnia. Nie wiem dokladnie co ma na myśli k8 ale sory, chyba zadna z Was dziewczyny, nie myśli ze na jakiś mini kaszelek dziecku które ledwo wyszlo z okresu noworodkowego można dawać leki takie jak pulneo czy clemastinum. lekarze to robią...

polecam tą stronkę z przepisami ;) Kuchnia wegetariańska - przepisy - WegeMaluch.pl świetne! nawet jesli dajecie dzieciom mięcho, nie zaszkodzi (wręcz przeciwnie) dać czasem coś wegetariańskiego ;)

no taa, lekarze sa super po prostu. mojej alicji rok temu przepisala pewna pani doktor clemastinum i pulneo, na kaszelek niewinny, mala spala po tym dwa dni, po jednej dawce..w jednym byl 98%etanol, drugi byl od 2roku zycia, oddzialywal -szkodził- na osrodkowy uklad nerwowy, we wszystkich innych...

moja Alicja tak samo, 74,.ale my mamy problem bo np spodnie 74 na dlugosc dobre ale juz w pasie za szerokie;) mam wyjatkowego chudzielca....

Doszło do pewnie dość nietypowej sytuacji. Ojciec mojej córeczki nie uznał jej po urodzeniu, wniosłam więc do sądu o ustalenie ojcostwa, robiliśmy badania DNA, wyszło, że to on, ale sąd do tej pory -a minęło 10miesięcy nie wysłał do urzędu stanu cywilnego tej informacji i gdy kilka dni temu...

Aia, gratuluje drugiej ciąży !!:-Dmnie to dopiero długo musiało tu nie być, skoro nawet nie wiedziałam, że zaszłaś w ciąże a juz zaraz bedziesz rodzić właściwie....super :)

ja również 46. w ogóle sie nie odchudzałam po ciąży, bo wręcz spodobało mi się to, że w końcu miałam jakieś kształty po porodzie ! ale waga spada nieubłaganie cały czas, mimo mego obżarstwa.

mAtma, to ile Ty masz stopni w mieszkaniu??:confused: ja jak ubrałam raz Alicje, z kilka dni temu na noc w pajaca polarowego - tylko i wylacznie, zadnego body pod spod, i niczym nie przykrywałam to mała była cała spocona.... ja ją ubieram w bawełniane pajace na noc, ewentualnie przykrywam nóżki...

Ja gdybym tylko miała męża, dom itp to z chęcią urodziłabym jeszcze z 5 dzieciorków :-D

jaka maluniaa :)

Irisson, dojeżdzam tak daleko do szkoły ponieważ to jedyna szkoła, do której mogę chodzić z dzieckiem. która rozumie gdy mnie nie ma bo dziecko chore albo nie wiem, gdy nie ma mnie dwa dni bo biegam zalatwiajac jak teraz zasilek rodzinny na nowy okres zasilkowy. Znasz cku gdzie można łazić z...

Malinka, to może po prostu nie przykrywaj tylko ubieraj cieplej. Jeśli np w samym pajacu marźnie to dołóż bodziaka pod spód, skarpety...i problem z głowy.

nie moglam sie powstrzymac zeby nie wrzucic jeszcze tych z ostatniego spacerku;)

Ale ona za jednym razem wypija ok.30ml maksymalnie. Teraz już zrezygnowałam i daje jej ze 3 razy, zanim sama pojde spać mm, potem rozwodniony sok. próby podania wody,herbatki kończą się płaczem. ale tego soku rozwodnionego to ona i ze 3 butle wychlać potrafi. np ostatniej nocy sporo płakała -...

Ja długo nie mogłam odstawić małej od piersi, jakoś pod koniec sierpnia odstawiłam ja w ciagu dnia - jadła dopiero przed snem i milion - dosłownie - razy w nocy. Miałam cholernie dość. od 15 miesiecy nie przespalam ani jednej nocy, bo co kilka minut pobudki, lub co godzine, maks raz czy dwa razy...

Wrzuciłam już zdjęcia do odpowiedniego wątku, dziewczyny ;-) Dzag, wlasnie...mozna dorabiac w weekendy, mozna tez uczyc sie jedynie zaocznie a w tygodniu pracować na etacie - ale pod warunkiem, że ma się z kim dziecko zostawić...a ani moja mama ani siostry,ani nikt wlasciwie nie chce sie tego...

Cicho tu jakoś.....w sensie, mało piszecie. Ale w szoku jestem, że już całą edukacje dzieciaczkom planujecie, przeciez to jeszcze tyyyle czasu:) Witam Was po długiej przerwie:-). Nie mialam czasu kompletnie zaglądać tu...a jak mialam chwile to nie mialam dostepu do kompa.... Dziś już jest...

Jak te dzieci nasze porosły wszystkie....i wszystkie , bez wyjątku są tak przepiękne ! ale film z Tolą rządzi. Może ktoś nas jeszcze pamieta, moze juz nie? ale postanowilam znów Was dziewczyny, odwiedzic. i moze tym razem zagoscic na dluzej......ale to juz moze nie tu sie bd rozpisywac...

To ja znowu sie odezwe...odkad jestesmy w tamtym domu to ciagle chorujemy, obie niemal od razu sie przeziębiłyśmy, mi przeszło, Alicji nie. za to ja od piatku do wczoraj mialam grype żołądkową wiec jestem wyczerpana. ale siedze w domu u mamy kilka dni bo tam nie dalabym rady zająć się malutką...

Na chwile dostalam sie do neta, wiec melduje. w domu samotnej mamy jest super, naprawde, bardzo sie ciesze ze zdecydowalam sie tam zamieszkac:) jest tak bardzo domowo, czuje sie od poczatku jak u siebie, w pokoju jestem w kobietą w 5miesiacu ciąży, wiec jest wzgledny spokoj. poza tym ciagle z...

dzag, nie, nie jest tak zle....w sumie w domu jest coraz lepiej. mama nawet sie poplakala jak sie dowiedziala ze wyjezdzamy....ale ja nie chce do konca zycia być na jej łasce i niełasce, moze i kocha niunie i chce zebysmy z nia mieszkaly ale ma zmienne nastroje, nieraz wybucha, ja nie chce zyc w...

Dziewczynki my nie mamy czasu sie odzywać za bardzo, wiec tylko na chwile....chciałam Wam życzyć spokojnych, szczęśliwych świąt, pełnych magii! zdrowia, cierpliwosci do naszych małych pociech..... trzymajcie sie ciepło, mimo tych okropnych mrozów ;* ;-) my jestesmy szczesliwe ale i...

a nawet namietnie je oblizuje, nie tylko caluje:-p skarpety co nowe zaloze to zaraz mokre :-D i pełza po kocyku, teraz wlasnie lezac na brzuszku dopadła gumową kaczuche, ktora lezala kilka cm przed nią:) obślinia ją z każdej strony

moja juz sie super obraca, bawi sie gryzakami, pełza, smieje sie w glos, takie 'hihi' robi xp a ostatnio pokochala tak wiecie...pierdziec ustkami :-D serce sie roztapia jak sie na to wszystko patrzy...