Wyniki

Jak staralam sie o pierwsze dziecko to od razu na allegro kupilam paczke testow paskowych żeby co chwila nie latać do apteki po drogie testy. No i wykorzystałam też przy drugim. Sent from my GT-I9060I using Forum BabyBoom mobile app

Heh ;)

Bardzo trudna sytuacja.. Współczuję

To całe szczęście że jest z Wami

no właśnie też mni9e to ciekawi, jak Alex w tym wszystkim?

To dobrze, że się szybko zorientowaliście i podjęliście leczenie.

Kama a ile czasu już trwa leczenie i w ogóle od czego się zaczęło, że się zorientowałaś, że coś jest nie tak?

Kama my mamy tam nawet trudności z frekwencją. A nowe osoby, już się przekonałyśmy nie zagrzewają tutaj miejsca, trudno im wbić się w zgraną grupę, jaką stworzyłyśmy. Co innego Ty i inne "stare" forumowiczki. Elu dałoby się Kamę do nas "wpuścić"? Trzymam kciuki za Dominiczka. Oby z tego jak...

Kama jak tam u Was po świętach, jak nowy rok się zaczyna?

Ile? 130? Ależ chłopisko!!! U mnie Emilka raczej wysoka, a Gosia mały krasnal.

Kama ależ Ci urósł ten Dominik, na zdjęciach wygląda na wysokiego, fajni chłopcy. Będzie dobrze, trzymajcie się. I odzywaj, a nuż uda się przywrócić Ci zamknięty ;-)

Kama no to mocno trzymam kciuki za Dominika. Masz może jakieś fotki swoich chłopaków?

Kama oj wieki i lata świetlne nie przychodziłaś. Przykro mi, że Dominik choruje na tak poważną chorobę. Jak on to znosi? Co ze szkołą? Mam nadzieję, że i on poprawi wskaźnik wyleczalności. Pisz więcej, będziemy Ci kibicować.

Tak chyba wszędzie jest, jak widzę, jedynie moja mama potrafi spojrzeć na sytuację obiektywnie, ale to emerytowany pedagog. :tak:

nie wiem, czy u mnie się uda, póki ktoś musi się zająć jak ja pracuję, trudno będzie postawić ultimatum. Może od września jak obie już będą w przedszkolu. masebi piękne prace.

Masebi - przykład z dzisiaj - młoda była niegrzeczna, ma karę na dziś - zakaz oglądania bajek, wystarczylo, że zeszłam pracować, jak dziadek przyszedł, od razu CBeeBies poszło w ruch. Jak przyszłam z powrotem i wyłączyłam, dziadek się naburmuszył. Ręce opadają. Na szczęście młodsza młoda od...

oj skąd ja to znam, dziadek totalnie rozpieszcza, pozwala na wszystko, babcia mniej, próbuje wychowywać, ale wychodzi tak sobie.

Jestem wstrząśnięta, wyrazy współczucia dla bliskich. Chociaż nie znałam, ale łzy cisną się do oczu, takie to niesprawiedliwe!

Skakanka szalejesz. Wzdęcia masz? :-p Sencilla witamy ;-)

Karola i ja witam. Zastanawiałam się co u Ciebie, gratuluję trzeciego Skarbu. No i trzymam kciuki za sprawy rodzinne. Dzieciaki fajniutkie. pisz częściej.

to jak na 166 kupujesz, to może ja się zmieszczę ;-)

kupuję na 110 czasem na 118 (rajstopki i spodnie bo młoda ma długie nogi)

Mika dobrze że z Tatą lepiej. Ja upajam sie w miarę cichym domkiem, bo Emilka w przedszkolu, dostala torbę pomadek urodzinowych, Gosia się wzięła za porządki w maminych półkach :szok::-D.

Mika współczuję, mam nadzieję, że Tata wyjdzie z tego.

mika ja mam dokładnie takie same nadzieje, a w głowie mnóstwo planów, oby wypaliły!

Szczęśliwego Nowego roku!

o proszę; A ja właśnie robie rosołek, bo Emi sobie zażyczyła i w piekarniku dochodzi królik. mniam.

u mnie aktualnie wiosna w mieszkaniu - storczyki zwariowały i kwitna jak szalone! :-D

Mika jeszcze kilka dni starego roku i zaraz potem trzeba budzić się do zycia. Mnie od stycznia zawsze zaczynają się sny o wiośnie :-D

Wyszeptane w biegu, zapisane w śniegu, złożone przy choince - niech się spełnią wszystkie. Te dalekie i bliskie, bo wszystkie życzenia są przecież do spełnienia. Wesołych Świąt Bożego Narodzenia życzy Lorien z rodzinką. Dziękuję Mika, przyda się.