Wyniki

Początkowo wydawało mi się że jest mało wygodna. Gdy dziecko było naubierane a spacerówka nie jest głęboka. Wtedy przymierzałam się do kupna innej ale po rozeznaniu rynku stwierdziłam że nic lepszego nie kupimy. Po 2-3 miesiącach stwierdziłam że to była dobra decyzja bo dziecko jak już siedziało...

Potwierdzam. Na pokładzie druga ciąża i nie kupuję innego wózka. Spacerówka również nam się sprawdziła. Znajomi pożyczali ją nawet na wyjazdy. Co do wagi nie wypowiadam się bo u mnie dom a jak nie korzystaliśmy to stoi w wiatrołapie albo w bagażniku. Wyjęcie z bagażnika chwila moment więc nie...

Pytałam ginekolog czy to ma znaczenie ten kształt. Powiedziała mi że nigdy nie jest idealnie okrągły. Pewnie masz inny przypadek skoro zwrócili na to uwagę ale warto to wiedzieć.

Tak ten. Ostatnio miałam 500 ml i wystarczyło mi prawie do końca brakło mi na dwa tygodnie. Potem kupiłam bio oil i wyszły rozstępy ale zniknęły po porodzie.

Ja polecam z poprzedniej ciąży elancyl. Jak mi się skończył ma ostatnie dwa tygodnie i szkoda mi było go już kupować to wyszły rozstępy więc ufam że wcześniej nie wyszły dzięki niemu.

Ja mam. Biorę euthyrox 37,5 Anty tło wysoko ponad normą TSH w miarę ok.

Ja usłyszałam że kłucie w jajniku z którego była owulacja jest normalne bo on jest odpowiedzialny za wytwarzanie progesteronu...

Dziewczyny to gdzie my piszemy? Tutaj czy na tej nowej grupie? Bo tam cisza od wczoraj.

Oooo miałam tak z bananem. Zwymiotiwany banan smakował tak że przez całą ciążę nie jadłam. Wróciłam do jedzenia banana dopiero jak syn zaczął sam jeść.

Ale jak? Kurde technika mnie przeraża.

Oooo to jak u mnie. Po jednym pączku cały dzień było mi nie dobrze.

Dziś 8+0.

Nadrobiłam. U mnie rodzice wiedzą i kilka bliskich osób. W pracy też już powiedziałam bo po pierwsze chodzę do siebie do ginekologa i szybko plotki się roznoszą po drugie już na badania prenatalne trzeba się umawiać. A to też u mnie.

Przewrotność losu bywa zaskakująca. Ja termin ciąży poronionej mialam na 27.07 a 20.07 wyszedł mi test pozytywny. Ja mam prawie 3 latka 😁

Ja normalnie pracuje do tego w domu bardzo energiczny 3-latek, więc w pracy odpoczywam. Większość czasu siedzę w biurze sama wtedy pozwalam sobie na zwolnienie tempa. A w domu zdarza mi się położyć i iść spać ale tak mi żal tego czasu z tym maluchem.

Oooo mnie też przepisała. Ale mówiła że to wtedy jak się rozkręcą wymioty. Bierze się codziennie nie doraźnie. Mnie przede wszystkim brak sily na cokolwiek.

Wszystko ok. 7+0. Mam przyjść na następną z badaniami w czwartek 23.02.

Generalnie nie ma potrzeby w przypadku zdrowej ciąży. Natomiast ja wieczorami umieram od testu. Więc jakoś sama wstrzemięźliwość wskoczyła w nasze życie.

A ja jutro druga wizyta by potwierdzić czy zarodek urósł o tydzień. Cały tydzień czułam się fatalnie a od wczoraj nagle zanik objawów 🤦 chyba po to bym się bardziej denerwowała.

Wow😁 nieźle. To twoja pierwsza ciąża? Mi się zawsze marzyły bliźniaki w pierwszej ciąży tak by mieć już z głowy. Ale się nie trafiło 😁

Zrobiłabym betę po 2 dniach. Podejrzewam betę biochemiczną. Wiem jak ciężko się czeka ale niestety nic więcej nie można zrobić.

Mnie od tygodnia strasznie niedobrze. W czwartek zaczęło się ostrym bólem żołądka skończył się w sobotę ale za to zaczęły się wymioty. I totalna niemoc do wszystkiego. Najchętniej poszłabym spać.

Nawet sprawdziłam na kalkulatorze te przyrostu i ostatni jest już w granicy 99%. Ja bym się tym w ogóle nie przejmowała. Bo każda ciąża jest inna i inaczej organizm reaguje. Najważniejsze są badania u lekarza.

A skąd pomysł że to duże przyrosty. Te badania robiłaś co 3 dni a beta wzrasta min. 66% w ciągu 48 godzin. A na samym początku często jest dużo więcej. Moim zdaniem nie ma co w ogóle porównywać tych wyników jak nie są co dwa dni. Chyba że byłoby podejrzenie jakiś nieprawidłowości.

Mnie w sobotę powiedziała ginekolog żeby sobie pomagać lekami ale dwa razy się zastanowić szczególnie w tym pierwszym trymestrze. Ja w poprzedniej ciąży tak mega się przeziębiłam że nawet spać nie mogłam i wtedy mi powiedziała że można używać kropli do nosa ale rzadziej. Ale to już był trzeci...

Powinno być 6+0 a jest 5+5

Dziewczyny byłam rano na USG i wszystko jest ok. Jest już zarodek i akcja serca. Wychodzi tylko że jest dwa dni młodsza ciąża niż z terminu miesiączki.

Mnie ginekolog powiedziała że jak już jest taka beta to żeby nie robić progesteronu.

Skoro tydzień temu była 1264 to przy minimalnym wzroście powinna być powyżej 10 tys.

Dziewczyny u mnie średnio na tej wizycie. Nic nie wiem. Jest pęcherzyk ciążowy który by dawał obraz na 4 dni młodszą ciążę. Co może być prawdopodobne bo ostatnio miałam różne te cykle. Ale beta już jest mega wysoka i powinno być już serduszko a co dopiero zarodek. A tu na USG nic prócz tego...