Wyniki

o matko o_O u nas ostatnio była pobudka 05;10 po zmianie czasu i tez musiałam się bawić :D na szczęście wróciła córka do normy po 1 takiej nocy

żłobek plus teściowa... niestety nie mogę sobie pozwolić żeby zostać z córą jeszcze rok, kredyt sam się nie spłaci. na samą myśl aż mnie brzuch boli z nerwów jak pomyślę, że tyle godzin nie będę jej widzieć :(

myślami bardziej jestem przy styczniu i powrocie do prac niż przy Świętach:oops::oops::oops:

ja jeszcze nie...

dziewczyny poratujcie doświadczeniem... córka zaraz 8 miesięcy a niestety nadal usypianie tylko na piersi. żadne lulanie, bujanie, nie pomagają. podejmowałam już próby innego usypiania. tylko kilka razy zdarzyło się że usnęła sama obok mnie, albo u taty na brzuszku. czy dzieci z tego wyrastają...

żaden kapitał nie namówi mnie na 2 dziecko 😂 😂 😂 😂

a czy jest tutaj jakiś maluszek z alergią pokarmową?

ja dopiero jeżeli wprowadzą paszporty covidowe. wcześniej nie mam zamiaru

wow! gratulacje :)

ja idealnie w terminie :)

dziewczyny czy któraś z was przechodziła covid ? jak to jest z karmieniem piersią a koronawirusem? pytam bo miałam ostrą wymianę zdań z teściową odnośnie tego tematu, a dopiero co miałyśmy szczepienie i będę mogła zapytać pediatrę za miesiąc dopiero

taki nasz los, ciągłe zamartwianie się o dziecko :D

każde dziecko jest inne, to że szwagierki dzieci trzymały nie znaczy że każde inne też musi :) spokojnie bym kładła na brzuszku niech ćwiczy

a zjadłaś cos nowego? albo coś co zawiera dużo alergenów?

ja musiałam zabrać raz, bo musieliśmy do banku jechać oboje. a tak to tylko lekarz albo spacerki

dziewczyny mam pytane - w czym śpią wasze maluszki? rożki, śpiworki, kołderki?

ja się chyba na wakacje zdecyduje na chrzciny, jak będzie cieplej. póki co nie mam na to siły ;) u mnie największy problem z wyborem chrzestnych... nie wiem kogo wybrać ;/

mi mała śpi 4-5 godzin tylko jak śpię obok. jak śpi sama w łóżeczku to punktualnie co 3h pobudka ;)

ja już jestem 2 tygodnie po i wale nie tęsknie za brzuchem :D Wręcz przeciwnie, bardzo cieszę się że go już nie ma, a córka śpi obok ;)

karmiłam modyfikowanym w szpitalu bo miałam problem ze swoim, po powrocie do domu, z pomocą doradcy laktacyjnej pokarm wrócił i mm poszło w odstawkę. tez słyszałam ze nie powinno się podawać wody

09.01 rozpakowałyśmy się i My :) 3500, 55cm - dokładnie w termin porodu moja córka Iga przyszła na świat nic nie zapowiadało, że to już bo i brzuch miałam jeszcze wysoko, i data z USG wskazywała połowę stycznia. w czwartek zaczęły się delikatne bóle, w piątek przybrały na sile i w sobotę rano...

u mnie w końcu tez się cos ruszyło (termin mam na jutro). zaczęły się pierwsze skurcze przepowiadające. o ile na początku się cieszyłam, tak teraz są tak mocne że nie mogę spać w nocy 🙈 jutro jade na ktg do szpitala

podziwiam was dziewczyny, ja miałam dwie torby kabinówka + duża torba, ale w końcu przepakowałam sie do jednej większej, wakacyjnej

Gratulacje!! :)

pytanie do mam które już urodziły - jak ubrałyście dzieciaczki do wyjścia ze szpitala?

ja bym chyba wolała cesarkę, bo umawiasz się na konkretny dzień, idziesz i jesteś przygotowana. a tak to czekaj... nie wiadomo ile jeszcze 🙈

ja dzisiaj spędziłam 3h na IP, bo bardzo mało ruchów czułam, no i lekarz mnie uspokoił że ilość wód jest w normie, także też spokojnie czekam :) termin na 09.01 i nie miałabym nic przeciwko żeby urodzić wcześniej. przytyłam 20kg i jest mi już ciężko 🙈

mi wczoraj na wizycie lekarz do którego chodzę dodatkowo prywatnie powiedział ze mam bardzo mało wód płodowych ii żebym po Nowym Roku pojechała na IP żeby zrobić KTG i USG i sprawdzić czy wody się nie sączą 😞

wow! gratulacjeee ;D

moja za to stała się nocną Bułką, co się budzę w nocy na zmianę boczku to ona też. a w dzień to głównie po jedzeniu się uaktywnia :)