Wyniki

Polecam w okolicach spodziewanej owulacji wybrać sie do ginekologa i porównać to z testem owulacyjnym.

Ja nie mierzyłam temperatury. Skupiłam sie bardziej na określeniu mniej wiecej dnia owulacji. Natomiast warto pamiętać, że wynik testu owulcyjnego może być pozytywny, ale owulacja może wcale nie nastąpic. Druga sprawa to testy, ja 1 cykl robiłam na rossmanowych z DL i z action, a drugi na tych z...

Ja starałam sie tylko dwa cykle, u mnie problemem w 1 cyklu prawdopodobnie problemem była tarczyca. Natomiast uważam, że testy owulacyjne były dla mnie duuuużą pomocą. Cykle miałam zawsze 28-29 dni, więc książkowo owulacja powinna być 14/15 dzień. Dzięki testom wiedziałam, że owulacja jest jakoś...

Testy owulacyjne pokazują skok LH, nie zawsze musi wystąpić owulcja to po 1, a po 2 testy są tylko ewentualną pomocą, nie należy opierać na nich całego planowania :) Mi dużo pomogły, ale będąc na innym wątku były kobiety, którym pomogło dopiero monitorowanie cyklu przez ginekologa lub ladyk. :)

Ja teraz już 13tc, trzymam kciuki! 4 dni temu moja przyjaciółka z dzieciństwa wykonała test po 1 dniu miesiączki i dopiero pozytyw! A dzien wcześniej nic :) Wszystko zależy od owulacji, ja w moim zaciążonym cyklu prawdopodobnie miałam w 20 dniu! Głowa do góry, trzymam kciuki!

Aa gdzie taka grupa?

Jeżeli jest stan zapalny owszem, potrzeba jest ekstrakcja. W wielu przypadkach natomiast zęby które zatrzymane, mogą uciskac bardzo ważny nerw, gdzie poprzez ekstracje takiego zęba możeby spowodować paraliż. W klinice gdzie robiłam staż widziałam pare przypadków, gdzie przez taka sytuacje...

Ja przy tej jednej miałam podobnie, dostałam oczywiscie ketonal (ktory zaczyna dzialac dopiero po 2/3 dniach) na szczescie ubłagałam tez o inny lek na recepte i brałam go przez całe 2 tygodnie, dopóki ból nie ustał... ból zęba zdecydowanie najgorszy. Teraz tylko paracetamol, cos czuje ze po 3...

Jeżeli chodzi o 8, które są zatrzymane, ani razu nie spotkałam sie ze stwierdzeniem, że jeżeli nie będą usunięte to zepsują inne zęby.. takie zeby natomiast trzeba usuwac, jezeli powoduja ból, stany zapalne i ropne lub można jezeli pacjent chce ze wzgledu na brzydki zgryz :) to tak samo jak...

U mnie znowu śnieg 🤷🏻‍♀️

Ta cała akcja z pandemią i lekarzami to dla mnie paranoja.. ja miałam mieć zabieg i do dzisiaj tego zabiegu nie uświadczyłam ani nowego terminu i ja jeszcze to przeboleje bo to tylko haluks, ale jak słyszę, że odwołują operacje guzów i kriwaków zagrażających życie bo korona.. to już mam koniec.

Moja szwagierka tak ma z dolną częścią, do 4-rek jest super, reszta jest do środka jakby zapadnieta, aktualnie na aprat, a później implanty 7 są w planie, okazało sie, że u niej to wina źle rozwiniętych 7 i 8, wiec 8 do wywalenia i 7 też muszą być naprawione, ale do końca sie nie znam. Tak czy...

Na razie dzielnie bez paracetamolu, ale dzisiaj Mąż pobolewa bo na obiad tylko rosół, musi pocierpieć ze mną. 😂 Gdyby same zęby bolały to pół biedy, najgorzej że ten ból promieniuje🤷🏻‍♀️

Ja właśnie miałam tak usuwaną, co najgorsze? Nie czułam nic, ale słyszałam wszystko, po ciąży chce sie pozbyc tej dwójki co teraz mnie męczy i zastanawiam sie nad narkozą. Najgorszy był ten dźwięk i ból, który trwał jakoś tydzień😭

Ja mam jedną już usuniętą, jedna wcale nie wychodzi no i teraz obie naraz chcą do końca, 6 miesięcy temu wyszły obie na max 30% 😭

Hej dziewczyny, przy niedzieli pragnę życzyć super dnia, mimo że u mnie na Śląsku jest chyba -10😭 Wymioty u mnie minęły w 100% i nie wiem czy sie cieszyć bo mdłości wieczorne są 100% gorsze, ból piersi też czasami znika, a czasami sie pojawia, ponoć bardzo przypomina to ciąże mojej mamy🤷🏻‍♀️ Na...

Ja tak mam, bardzo dziwne uczucie, w za dnia może tego tak nie odczuwam, ale tak po 19 sie to nasila, tak samo jak ból takiego rozciągania w pachwinie, lekarz mówił że to normalne.

Ja mam 12+3 :)

Ja po biopsji też dobry wynik, ale być może to papilocare u mnie miało już jakieś skutki bo brałam około 6 miesięcy już, po kontroli cytologii była ciut lepsza, ale nie zadowalająca, więc później te grzybki brałam i teraz jest okej, ale był stres.. Co do ciązy i problemów z szyjką, to istnieje...

hm, pamiętam że dla dorosłego człowieka to było jakoś tak, żeby nie przekraczać 3-5g na kg masy ciała, łyżka ma zwykle śtednio 15g, więc myślę, że mogło to być ta mniejsza dawka haha

Też miałam, brałam przez 3 miesiące preparat z grzybaki shiitake (lekarz bardzo polecał) i jak ręką odjął, jakby wgl cytologia poprzednia nie miała miejsca 🤷🏻‍♀️ Brałam to bez wiary jakiejkolwiek, ale no dało radę. Do apteki najczęściej przychodzą jednak po kurkumę i papilocare.

Ja jak teraz miałam zapalenie zatok to lekarz odradził🤷🏻‍♀️ Chociaz wydaje mi sie, że w jakichś małych dawkach nie powinna zaszkodzić.

Ja w wytycznych miałam zakaz sprzedaży kurkumy kobietom w ciąży, pobudza pracę macicy i w skrajnych przypadkach prowadzi do poronień tudzież porodu przedwczesnego. 🤷🏻‍♀️ Może w małych dawkach można, ale na pewno bym zapytała lekarza dla pewności.

Mam to samo, takie szarawo-zółtawo-nijakie 🤷🏻‍♀️

Jaki macie śluz po luteinie? Ja cały czas mam schiz że jest on beżowy, ale jak tak w sumie spojrzę na ten papier to wydaje się taki mleczno żółty. Nic nie boli. Nie wiem... stresuję się dużo mniej niż przed wizytą u lekarza, biore tą luteinę mimo dobrego progesternu, żeby psychicznie czuć się...

Mocno trzymam kciuki żeby wszystko było okej!

Mi pomaga gorzka zielona herbata i woda no i migdały/pistacje🤷🏻‍♀️ do tego po prenatal uno (tam jest sporo imbiru) nie wymiotuje, lekkie mdłości wieczorami mam.

Ja poszłam w 6, tak wynikało z OM natomiast okazało sie, że to w rzeczywistości 5. Teraz poszłabym najwcześniej w 7. Z drugiej strony koleżanka szła w 6 i całe szczęście bo okazało sie, że ciąża ektopowa... mój lekarz powiedział, że 6/7 to najlepiej przyjść.

Ja miałam mini plamienie po spacerze, później dziwny śluz w okolicach terminu kolejnej miesiączki. Wystraszona poszłam zbadać progesteron, który jest na poziomie 78, czyli super no i do ginekologa, którzy orzekł, że pękło mi pare naszynek na szyjce.🤷🏻‍♀️ Tak czy siak dostałam luteinę dopochwową...

Hej dziewczyny, jestem aktualnie 7+2, termin mam na 29.10 lekarz twierdzi, że może później, dokładnie wyjdzie na prenatalnych 12.04 :) Pozwólcie, że na przycupnę na Waszej grupie, no bo tak naprawdę to nie wiem, czy będzie mi dane być mamą październikową czy listopadową. 😂