Wyniki

ja pierdole, brak mi słów

A ja tak sobie pluje w brodę, ze w tym całym amoku nawet nie zapytałam co się stało z zarodkiem… 😔 Rok temu szpital mnie poinformował, ze jeśli zgadzam się na zbiorowy pochowek, to tak tez zrobią. Eh, ciężkie te tematy. Ja jakoś mocno emocjonalnie podchodzę do tych strat.

w pełni popieram. Mnie podczas pierwszej laparo nikt nie pytał czy wyciąć jajowod, czy nie. Każdy gin u którego byłam twierdził jednogłośnie, ze nierozsądnym było pozostawić taki naruszony jajowod. Podczas drugiej cp doktorzy ze mną rozmawiali, czy jak się uda usunąć ciąże, a będzie szansa na...

ja miałam zakładamy cewnik 3 razy i za każdym razem już jak „spałam”, myśle wiec, ze i u Ciebie będzie tak samo! 🤞Poza tym, po zabiegu serio boli wszystko, we łbie się kręci, a kroplówki nawalają non stop, wiec cewnik w takiej sytuacji to zbawienie! Po laparo ( i ile będziesz ją mieć), to...

piękna wiadomość :) dbaj o Was ❤️

Maaaasakra, współczuje. Zaczynam doceniać „nowoczesne” poglądy moich rodziców i teściów. Pamiętaj, że to od Was finalnie zaleczy, czy poinformujcie o in vitro członków rodziny. Wiem natomiast, ze jest ciężko, jeśli nie ma wsparcia od osób, które powinny bezwarunkowo wspierać 🤷‍♀️

zrób jak masz te możliwość ;)

ale mnie zasmuciła ta wiadomość :( Jestem myślami z Tobą! 🍀

nie bójmy się słowa seks! Przecież jest takie fajne :) a wszelkie przytulanki, muskania, czy stwierdzenie „ robiliśmy TO”, zostawmy infantylnym nastolatkom ;)

przepraszam, ale jak czytam o przytulaniu, to nie wiem czy z tego będzie ciąża 🥴. Jeśli był seks, to i ciąża być może. Przejdź się na betę :)

Ja myśle ze do sprawy niepłodności trzeba w końcu podejść zadaniowo. Zawsze mnie zastanawiała postawa mężów/partnerów, którzy nie widza problemu, kiedy kobieta wykonuje 10, czy 20 z kolei już zabieg, ciągle usg, itp., a problemem/kłopotem jest oddanie nasienia 🤷‍♀️

współczuje Wam. Sami z mężem przechodzimy przez muł niepłodności. Ale teraz to Wam zazdroszczę widoczków! Miejcie super czas!

myśle, ze każdy w swoim życiu poznał Sabinke. Sabinka, to czasem ta pani spod 5, koleżanka z pracy, siostra męża, kuzynka ojca. Jeśli nie spotkałaś w swoim życiu Sabinki, zazdrosze :p

No to chyba coś kłamczuszysz, bo jakbyś serio głowę wyłączyła, to ciąża jak ta lala! Przecież to takie złote rady koleżanki Sabinki, która nigdy problemów z płodnością nie miła. A zna się. Znalazla antidotum na nasze problemy ;) Ps. Ładnie tam. Gdzie to?

ale jesteś na oddziale, czyli w miejscu, gdzie otrzymasz pomoc, jeśli będzie taka konieczność. Psychikę zawsze można podreperować, choć rzeczywiście często jest to proces i nierzadko proponują farmakologię. Jeśli natomiast kończy się życie, nie ma co już leczyć. Ja zawsze wychodzę z założenia...

gratulacje :) rośnijcie zdrowo 🍀❤️

znam to aż za dobrze 🤦‍♀️ przed pierwsza ciąża, która i tak skończyła sie poronieniem, nie zdawałam sobie sprawy, ze jestem aż takim czarnowidzem 🤷‍♀️ - i o matko, po tej pierwszej stracie już zawsze z każdej kolejnej ciąży wychodzi NIC, tak jak sie spodziewałam! A może po prostu wystarczy...

szczerze Ci współczuje tego stresu, oczekiwania i bezsilności. Bezsilność, to w zasadzie według mnie coś, co jest najgorsze w tym wszystkim, bo wpływu na nic człowiek nie ma, a często właśnie na bezsilność składają się te wszystkie powyższe. Eh, trzymaj się dziewczyno, myśle o Tobie ciepło 🤞

w takim razie może i wróżbita lub wirtuoz 🤔! Ostatecznie cieszę się, ze skończyło się laparo, bo wyszło, ze cp była- jak twierdził, a za 2 dni po zabiegu mogłam już wracac do siebie i powoli zapomnieć o tej gownianej sytuacji ;)

może i szczęścia, ale kwestionujesz fakt, który miał miejsce?;) A tydzień temu w innym szpitalu Krakowskim twierdzili, ze 13 tys to było za mało żeby znaleźć ciąże.

tak, jak już napisałam kilka postów wcześniej - przy becie ponad 400 wykryli ciąże. Bodaj doktor Szczudlik. Stad pytanie :)

a czujesz się dobrze zaopiekowana w tym szpitalu? Nie myślałaś żeby jechać np. Na Ujastek do Krakowa?

A dziękuje, jest coraz lepiej (fizycznie). Dostałam na trochę l4, wiec mam nadzieje, ze dojdę do siebie:) jutro jadę skontrolować betę. Wczoraj sikalam na test ciążowy i druga kreska pojawiła się po kilku sekundach, wiec jeszcze beta podejrzewam, ze wysoka. Za 2 tyg będę mieć wynik histopato, a...

te testy powinny być wycofane z obiegu. One pokazują mocna kreskę testowa, zanim jeszcze się z testu skorzysta 🤦‍♀️

dobrze, że jesteś pod dobrą opieką :) Jestem z Tobą myślami 🍀

✊✊🍀

i słusznie. „Kasia więcej niż hormony” nagrała ciakawy podcast na yt o AMH. Jak nie słuchałas, to polecam :)

badalas poziom witaminy d3?

dlatego w mojej pierwszej odpowiedzi napisałam, ze jeśli będzie się coś działo, to IP. We wtorek - środę beta powinna ( co nie znaczy ze musi) mieć wartość, która umożliwi wykrycie cp.

tylko nie daj się proszę zbyć, tak jak ja się dałam.. Kilku doktorów ze szpitala uniwersyteckiego w KRK chciało i w sumie chce mi wmówić nadal, ze przy becie 13 tys nie widzieli nic w jajowodach.