Wyniki

Cześć dziewczyny :) Pamiętacie mnie jeszcze? Chyba z rok się nie odzywałam. Aż wstyd bo nie wiem co się u Was dzieje. I pewnie tego nienadrobię:zawstydzona/y: Widzę że nowe dzieciaki się pojawiły:tak: Serdecznie gratuluję!!! Nie wiem od czego zacząć żeby Wam napisać co u nas słychać...

CZeść :-) Dawno mnie tu nie było. Widzę, że nowe zaciążone Majóweczki są. Gratuluję !!!!:tak: Ja cierpię na brak czasu dlatego się nie odzywam. Wieczory staram się spędzać z mężem. Dnie wypełniają dzieciaki. Młody jest bardziej zajmujący od Zuzi gdy była w jego wieku. Jak śpi (a z tym jest...

Hej Majóweczki:-) Zaglądam żeby powiedzieć że u nas wszystko ok. Mały rosnie jak na drożdżach. Waży już 6 kg:szok: Ślicznie się usmiecha i grucha. Jest słodziutki, a Zuzia to kochana córeczka. Mam czasami z nią problem bo ciut zazdrosna jest ale ogólenie to tylko ja chwalić. Szkoda tylko ze nie...

CZęść Majóweczki:-) Ja jak zwykle na szyybkiego wapdam. My wszyscy zdrowi jestesmy. Ja padam na mordkę. Niedospana cały czas chodzę. Mały ma wzdęcia i budzi się nad ranem o 4 i stęka bo wyprukać i wykupkać się nie może. Zuzia budzi się teraz nie o 7 czy 8 ale o 6 bo ją mały rozbudza:-( No ale...

Keyko dzięki. Kochana jesteś. Jak będziesz miała chwilkę to tę drugą możesz też mi wysłać. Mały z tym usypianiem przy cycu daje czadu i chciałam zobaczyć czy coś w tej książce "Język niemowląt" radzi autorka. Mały duzo przez to spał na wadze i boję się że omoże za mało też przybierać bo zamiast...

Kochne dzięki za gatulacje. Mam prośbę... ma któraś w formieelektronicznej książkę "Język niemowląt". Ja miałam wydrukowaną i koleżance porzyczyłam a nie mogę w najbliższym czasie jej od niej wziąć. Nie mogę znaleźć jej na necie więc proszę niech któraś mi prześle ją mailemna: rybka.p6@interia.pl

Część dziewczyny:-) Wpadam tylko na chwilkę się ochwalić. 23 maja pojawił się na świecie nasz syneczek Krzyś. Ważył 3900, a długości ma 57cm. Wszystko potoczyło się tym razem bardzo szybko w szpitalu pojawiłam się już 6cm rozwarciem i poród trwał 1,5 godz:tak: Jestem przeszczęśliwa i...

Hej Majóweczki:-) Uwierzycie żew ja nadal w dwupaku??? Najpierw dziecku spieszyło się do wyjścia a teraz siedzi sobie i nie zamierza opuszczać brzunia mamy:eek: Ja już spakowana od miesiąca. Teraz codziennie użądzamsobie dłuuugie spacery z Zuzią żeby wcześnie się rozpakować ale brak efektów...

Hej, Jestem, żyję, nie urodziłam ilatam teraz żeby się nie przeterminować:tak: Coś czuję że jak się wcześniej dziecko na świat spieszyło to teraz mu się już odechciało:eek: Nie mam czasu do was napisać bo mąż uczy się na egzaminy i mało co w domu siedzę z Zuzią żeby mu nie przeszkadzać...

Hej, Żyję i nadal 2w1. Podczytuję was ale na odpisywanie albo siły albo weny brak. Najgorzej jak jednego dnia nie napisze to potem narobię zaległości i już ciężej się zebrać z odpisaniem. MY jesteśmy po bilansie wcześniejszym bo po porodzie to może być ciężej się wybrać. Zuzia rozwija się...

Kwiateczek - Lambia może występować już u niemowlaków. Ja zaczęłam się nad tym zastanawiać w tamtym tygodniu. Wiele wskazuje na tego pasożyta. Wydaje mi się że gow tamte wakacje mogła złapać. Piaskownice, jezioro itp. Właśnie wtedy pojawiły się krostki które pomimo diety bezmlecznej nie...

Dzisiejsze leniuchowanie chyba daje coś bo brzuszek tak nie twardnieje:tak: Iwonka - no oby ten poród był krótki. :tak: Sylwia - ja trochę czytałam w necie na ten temat ale myślałam że któraś z majóweczek się osobiście z tym styknęła. Podejżewam te pasożyty bo leczyłam Zuzi skazę i nic ni...

Witam Majóweczki w pierwszy dzień maja:-) Chorowitki wracajcie do zdrowia. :tak: Ja nadal w dwupaku. Po wizycie u lekarza okazało się że mam już szyjkę całkiem zgładzoną więc nie wiem ile jeszcze uda mi się przytrzymać bobasa w brzuszku. Dzisiaj mam dzień lerzany. Odpoczywam żeby jak...

Hej, Dzięki dziewczyny za kciuki. Ja jadę do lekarza jutro wieczorkiem. Gin powiedział że jeżeli będą się mi sączyć wody to żebym się na patologię szykowała:szok: No ale na razie to chyba nic więcej mi nie wycieka co mnie bardzo cieszy. Leże znowu i byczę się. Mała u babci;-)Co do telefonu to...

Hej, Widzę że Majóweczki kożystają z pięknej pogody. Ja dzisiaj leżę. Wypoczywam po całym tygodniu. Zauważyłam że chyba czop mi po mału odchodzi więc to już nie przelewki:baffled: Jakbym się dłużej nie odzywała niż tydzień czasu tzn że urodziłam. Chociaż mam nadzieję że dotrzymam do 37 tyg...

Hej melduję się że ja nadal w dwupaku. Już nie leżę całymi dniami bo nie mam z kim dziecka zostawić więc trzymajcie kciuki żebym wytrzymała 2w1 jeszcze ze 4 tyg ;) Kwiateczek - a kiśli lub galaretek nie dajesz? One mają chyba te barwniki

Hej, Iwonka - dzięki za pocieszenie. NO mam nadzieję że ten drugi poród będzie szybki. Nie ma czasu na leżenie w szpitalu ;-) Sylwia - gratuluję chłopca. Jak twój mąż przeforsuje imię Franek to może będziemy mieć parki o takich samych imionach:-D Ha-NNaH - mam nadzieję że przejdziesz lekko...

Hej, Kwioateczek - no moja też w tym rumorze usypia ale muszę się koło niej położyć i kołdrą zatykam jej uszko. Inaczej nie dałoby rady bo ja sama nie mogłam dzisiaj usnąć w południe:baffled: Sylwia - nad imieniem się zastanawialiśmy ale jeszcze nie stanęło na żadnym na 100%. MOże Franek...

Wiktoria - dzięki za rady. My już książki, rysowanie i cięcie kartek przerobiłyśmy. Ogvolnie większość już ją nudzi. Teraz na topie jest zabawa pluszakami w teatrzyk. Zobaczymy kiedy skończą mi się p[omysły :)

Hej kobietki:-) Wszystkiego naj, naj, naj dla Ani!!! Jak ten czas leci. Pamiętam jak kartki wysyłąłysmy naszym dzieciakom na pierwsze urodziny. To wydaje się tak niedawno:tak: Hannah - gratulacje!!! jak fajnie że mamy zaciążoną następną majóweczkę. :tak::-) A u mnie w tamtym tygodniu...

Straszne. Ciężko w to uwierzyć :(

Dzień dobry kobietki:) Z okazji Świąt życzę Wam wszystkiego co najlepsze, miłości, zrozumienia, szczęścia i spokoju. !!!!

Hej, Szopek - to łózko jest z tych rozsówanych i ma po dwóch bokach miękkie boczki. Mają długość 1/3łóżka więc Zuzia nie spada z niego. Bałam się na początku bo ona w łóżeczku różne akrobache w nocy robiła ale to może dlatego że mało miejsca miała. Na duzym łóżku śpi w miarę spokojnie. Ze...

migotka - na 75% to chłopiec ale reki lekarz nie da sobie uciąc więc jeszcze się aż tak mocno nie nastawiam:tak: jo-anna-on - dzięki za pocieszenie. W końcu masz w tych sprawach doświadczenie. ;-)Ja swojej małej mówię że dzidzia będzie. Pokazuję brzuszek itd. ale nie chciałam żeby ona myślała...

Hej, Migotka - no ja się też przyzwyczaiłam do przesypiania całych nocek i będzie ciężko na początku wstawać co 3 godz. No ale już nie mogę się wycofać;-) a mój mąż zdrowy ale za to nażekał jak go to nogi nie bolą bo musiał tyle sprzątać i jeszcze koła wymieniał i samochód umył:-D:szok: a jak...

Witam, Szopek - dzięki za pamięć. :-) Kwiateczek - ale miałaś straszny tydzień. Współczuję Tobie i Kondziowi. Dobrze że wszystko wraca do normy:tak: panna migotka - gratuluję oddania pracy. Obrona to pikuś alena pewno kciuki będę trzymać:tak: A ja nie pisałam tyle bo mąż miał cały tydzień...

Hej , Mąż na szkoleniu więc nocka samotna. Jak ja tego niecierpię. Nie ma do kogo gęby otworzyć:baffled: No dziewczyny wtermin na 2 czerwca więc żeczywiście szok jak ten czas leci. Szkoda tylko że na leżąco teraz. Iwonka - każdy organizm inaczej reaguje na hormonalne zabezpieczenie ale moja...

Hej, Melduję się i ja. Mąż właśnie gary myje a ja z kompa kożysatam. Z leżeniem nie jest źle. jakoś daję rade chociaż przykro patrzeć że inni zabierają Zzuie na spacer czy zabierają ją do siebie a ja nie mogę z nimi iść. No ale jakoś trzeba dać radę. Sylwia - dobrze że USG pokazało że z...

Witam, Piszę dzisiaj póki mam laptropa. Mąz jedzie na dwa dni na szkoleniewięc nie będę mogła zajżeć. Dziękuję Wam bardzo za słowa otuchy. Dzisiaj jest juz lepiej. Zuzia jest kochana i taka rozumna że nie wiem. Znowu chce żeby jej kołysanki śpiewać i czytać bajeczki więć chyba się już...

Hej dziewuszki:tak: Ja na chwile póki mam laptopa. Niestety może być tak że rzadziej się będę odzywać (chociaż nie grzeszyłam wileka ilościa postów );-) Muszę jak najwięcej leżeć a więc siedzenie przed kompem odpada. Tyle co może z laptopa męża coś skrobne albo przynajmniej poczytam was...