Wyniki

Cześć dziewczyny!:) Wy już pewnie nie pamiętacie nas ale mnie bardzo Was brakowało. Mam tak mało czasu że nie wyrabiałam już na kompa i pare miesięcy się nie odzywałam. Moja Ola już 23.09 skończy 5 miesięcy i samej mi się nie chce w to wierzyć. Teraz może częściej zajrzę, a przynajmniej będę się...

Hej dziewczyny. Współczuję kłopotów ze starszymi pociechami. U mnie odpukać jest rewelacyjnie.Madzia nie jest zazdrosna, jak karmię to się nie upiera na nic tylko spokojnie mówi"to ja zaczekam".Dużo mówi do Oleńki, pokazuje książeczki, opowiada co będą robiły jak będzie duża-jestem pełna podziwu...

Cześć dziewczyny. Nie zaglądałam już miesiąc, ale nie miałam czasu nawet zajrzeć. Teraz Oli już się trochę poukładał rytm dnia więc zaczynam się wyrabiać i może teraz częściej będę zaglądać. Ola dziś skończyła 6 tygodni. Jutro zajrzę wcześniej to napiszę coś więcej.Fajnie Was "zobaczyć" znowu...

Nie przejmuj się, ja mam 2 córkę i też bym nie dała. Co innego jak będzie większa. A tak w ogóle to witam Was wszystkie. Od czasu do czasu zaglądam ale nie mam czasu pisać. Oleńka przekochana, starsza córcia jeszcze bardziej. Bardzo opiekuńcza nie zazdrosna. Tylko snu baaaardzo brakuje...

Sorki, tak to jest jak się równocześnie karmi i pisze. Wróciłyśmy we wtorek.Na razie cały mój świat stoi na głowie. Nie wiem kiedy będę mogła znowu zajrzeć więc pozdrawiam, gratuluję wszystkim rozpakowanym i trzymam kciuki za dwupaczki. Papa!:-D

Witam się z Wami szybciutko, zanim mam 5 minut spokoju. Oleńka jest już z nami, urodziła się 23.04 we czwartek o godz.6.45. Ważyła 3150, i miała 56 cm długości, dostała 10 pkt. Do domu wróciły

Hejka, jeszcze jestem 2 w 1. Ale już dziś mam nadzieję że coś się ruszy. Cały dzień miałam mocne skurcze ale nieregularne, od 3 godzin już są regularne.Teraz co 14 minut i trwją 30 sekund. Przy każdej wizycie w toalecie gęsty śluz ze śladami krwi, a od godziny mam biegunkę. :szok: Chyba...

Witajcie dziewczyny.Ja nadal w dwupaku, ale dziś jestem tak padnięta że nawet nie staram się doczytać. Rano o 8 odeszło mi ze śluzem trochę krwi, i wieczorem pod prysznicem też poleciały jakieć gluty:sorry:(sory za wyrażenie) z krwią. Dzwoniłam do gin-prawdopodobnie reszta czopu a że z krwią to...

Tak, tylko co jeśli ktoś się fatalnie czuje, nie może spać i wymiotuje po wszystkim?:confused2::angry::no: Ja tak mam. Chodzę już prawie na kolanach, wymiotuję o najdziwniejszych porach dnia i nocy, apetytu nie mam za grosz, a śpię po4,5 godzin na dobę...:crazy: Ja już naprawdę wolę urodzić...

Ja wpadłam tylko dobranoc powiedzieć , bo strasznie mi się spać chce. Odwiedziliśmy dziś moją mamę, trochę z mężem i córką pospacerowaliśmy, więc nie wiem po czym jestem taka wykończona. U mamy nawet zaliczyłam kielicha, podobno czasami pomaga na przyspieszenie...:tak: Nadzieja matką głupich...

Witajcie. My już po kościółku, mała właśnie zasnęła a ta w brzuszku nie chce dalej wyjść.:-D Teściowa robi obiad, bo ja mam niedziele wolne za to gotuję cały tydzień jak wszyscy w pracy.Ja odpoczywam. Humor mi się trochę poprawił, bo wczoraj to było koszmarnie, chyba te hormony mi dają w...

Udanych imprez dziewczyny. Trzeba korzystać póki jeszcze można, potem będziemy uziemione. U nas też dziś pięknie było. Ja na nogach od 6 rano i miałam pracowity dzionek.Zamroziłam kilka obiadków, uzupełniłam dokumenty firmy męża, bo robię za księgową, zrobiłam duże zakupy i przytargałam do domu...

Witam wszystkie nowe mamy, i te które jeszcze czekają. Strasznie Wam zazdroszczę że macie już swoje kruszynki, ja też już chcę. Denerwujące takie czekanie, ale faktycznie dopiero po terminie człowiek łapie stresa. Madzię urodziłam tydzień po terminie więc teraz wolałabym trochę wcześniej...

Witam. Ja też niestety jeszcze w dwupaku. Wczoraj miałam marny dzień i nawet nie zaglądałam, miałam nadzieję że to już ale przez noc rochę popuściło:baffled::baffled::baffled: i nadal się toczę.:-D Ta ciąża chyba się nigdy nie skończy.:-( Od wczoraj mam takie gęste , żółte upławy, co...

Cześć dziewczyny. Ja też jeszcze w wdupaku. Nie odzywałam się kilka dni, ale próbowałam zmusić dzidzię do wyjścia przeróżnymi pracami i akrobacjami:-D ale nic z tego. W rezultacie jestem tak domęczona, że ledwo żyję:-(. Mam wrażenie że zostanę z tym brzuchem tak już na...

Ja też witam się jeszcze w dupaku. Gratuluje nowym mamom i baaaaardzo zazdroszczę:tak:. Też chciałabym urodzić w tym tygodniu ale nic na to nie wskazuje:no:. My też zaliczyliśmy rodzinkę wczoraj i dziś a jutro wizyta u lekarza.Zobaczymy co powie, po cichu liczę na informacje że to już:laugh2...

Hejka. Widzę że wszystkie już bardzo niecierpliwe, ja zresztą też:-D, ale mamy minimalny wpływ na nasze dzidzie. I tak zrobią jak im pasuje:tak:. Co do objawów to faktycznie różnie bywa.Ja przy pierwszej ciąży nie miałam dokładnie żadnych, nie bolało mnie nic(troszkę kręgosłup), skurczy nie...

Gabi trzymam kciuki i modlę się za Was obie.Bądź dobrej myśli, w końcu idzie Wielkanoc... Spaczyna za Twojego maluszka też trzymam kciuki, będzie dobrze. Ja właśnie zauważyłam że mój brzuszek nagle jest bardzo niziutko, fajnie mi się oddycha(wreszcie) ale za to cały czas siedziałabym na...

Ja też od wczoraj mam biegunkę.A przy skurczach owszem czasem mam uderzenia gorąca. Właśnie rozmawiałam ze znajomą pielęgniarką i powiedziała że uderzenia gorąca, kołatanie serca, ogólne rozbicie a do tego biegunka to mogą być zwiastuny porodu.;-)

Cześć dziewczyny. U nas piękna pogoda, byłam z małą na dugodzinnym spacerku, teraz Madzia śpi a ja nareszcie mam czas w dzień usiąść przy kompie. Teściowa ma już dziś wolne, więc odpadł mi obiad i od rana się obijam, mąż w delegacji,wróci wieczorem.:-) Wszystko byłoby ok gdyby nie mój katar i...

A ja dziś obudziłam się z paskudnym katarem i bólem gardła,więc święta będą nieciekwe.Czuję się paskudnie i chce mi się wyć:wściekła/y: Już nie mogę się doczekać porodu ale w takim stanie lepiej żebym nie rodziła, bo mała na pewno w trakcie porodu coś z tego złapie:angry: Trzymajcie się zdrowo i...

Cześć dziewczyny. Widzę że coraz więcej kwietniowych maluszków już jest na świecie.Gratulacje.:-)Zazdroszczę, też już bym chciała. Ja też byłam dziaś na wizycie. Brzuszek trochę niżej, szyjka skrócona ale wewnętrzne ujście choć miękkie to jeszcze zamknięte.Święta powinnam spędzić w domu, za...

Nareszcie doczytałam. Ja tylko na chwilkę wpadłam. Byłam w kościele z córką-poświęciła palmę i nie chciała wracać do domu. eraz śpi a później idziemy na roczek mojego chrześniaka.:tak: Ja po moich porządkach czuję się lepiej niż przed,a miałam nadzieję że mnie ruszy. Już ledwo się turlam,dobrze...

Cześć dziewczyny.Nie było mnie ze 2 dni ale robiłam generalne porządki:okna pomyte, pościele pozmieniane, firany i zasłony poprane i powieszone,podłogi napastowane, dywany wyszorowane.Nawet ciuszki mężowi i córci na święta poprasowałam i .........nic.:-D Maraton zrobiłam ale zwiastunów porodu...

A ja dziś wyprałam i powiesiłam firanki i zasłony w 2 pokojach, kuchni i korytarzu...syndrom wicia gniazda?:-D Tylko teraz kręgosłup mi pęka, poza tym o dziwo czuję się świetnie?!!!:tak: Może zamiast tak się oszczędzać powinnam tyrać wcześniej ?:-) Teraz wtryniam lody i nadrabiam zaległości, ale...

Koga powodzenia-urodziny ważna rzecz. Ja też planuję wytrzymać do następnej niedzieli bo idziemy na roczek mojego chrześniaka!:-D A co do masowania sutków to prawda, nam na porodówce też tak kazali.:-) Jaq już nawet nie staram się dokładnie nadrabiać czytania bo jesteście bardzo płodne a ja...

To widocznie tak bywa, mnie też kość ogonowa boli. Teraz w dodatku już cały czas boli brzuch raz mocniej raz słabiej ale non stop.W nocy prawie nie spałam i jestem wykończona.:baffled: Powoli zabieram się za przedświąteczne porządki, na razie te lżejsze bo nie wiem czy dotrzymam do świąt a nikt...

Ja dziś chyba przesadziłam ze sprzątaniem i tak mnie boli brzuch i kręgosłup że szok. Mam nadzieję że to nie zwaistuny porodu..........

Wózki świetne.Ja mam po córci więc nawet go jeszcze nie ściągłam ze strychu, zrobię to już po porodzie. Strasznie płodne jesteście i nie nadanżam z czytaniem Dzisiaj się poddaję i idę spać bo czuję się marnie.Może jutro nadgonię.:-) Dobrej nocki-o ile to jeszcze możliwe.;-)

Viola1978 trzymam mocno kciuki i zazdroszczę że będziesz już mogła przytulić swoje maleństwo. Ja zaraz zabieram się za lody-mąż mi kupił 2,5 litra:-D. To jedyne co zajadam ze smakiem. Dobrej nocki i powodzenia dla tych które się rozsypują...;-)