Wyniki

Cześć Kochane, wpadłam tu i zaraz będę czytać, co u Was. U mnie w porządku, choć przeszłość burzliwa. Najważniejsze, że dzieci szczęśliwe 😀. Olek ma już 11 lat, a Szymek 8 i pół. Ech... Lecę czytać

Ooo, Strip! Ty żyjesz ;-) dziewczyny, ja nadal tu mało piszę, ogranicza mnie obecnie reglamentowany przez rodzinkę dostęp do komputera. Ale niedługo to powinno się zmienić. Poza tym rewolucje osobiste co i rusz każą mi trzymać język za zębami ;-).

Dołączam się do pytania: Elwirka jak się ma Twój maleńki skarb?

Trochę spóźnione, ale szczere Wesołych Świąt!

U nas też miłość do przedszkola jest ogromna - Olek chodzi tam już 14 miesięcy. I też nie wiem, co zrobię z nim przez 2 tygodnie przerwy świątecznej - przedszkole pracuje, ale my wyjeżdżamy. Miłego weekendu wszystkim!

dawidowe, jeśli oczywiście mogę spytać: jak tam sprawy z tatą Laury? Przyjedzie wreszcie do Was?

Dawidowe, Gdańsk, bo: - tam jest firma, w której pracuje mój partner (fakt, że od poniedziałku do piątku jest w trasie, ale tak, czy owak), - tam mam szansę na znalezienie pracy o wiele większą niż w Bydgoszczy, czy tutaj, w Starogardzie, gdzie mieszkam kątem u rodziców, - tam mój tato ma puste...

Dawidowe, współczuję skręcenia nogi. Obyś zachowała pracę. Dzisiaj jest trudno znaleźć coś sensownego. Wiem, bo szukam. Mnie także czeka przeprowadzka, nastawiam się na wiosnę i kierunek Gdańsk. Mam nadzieję znaleźć tam dobrą opiekę dzieciom i dobrą, stałą pracę. Madziks, jak tam Ci w...

O, mateńko, widzę na jej profilu, że to 27 tydzień! Mocno trzymam kciuki, żeby dzidzia przeżyła...

Wszystkim Basiom wszystkiego najlepszego z okazji ich święta :*

Graaaatulacje dla Basi!!! Kaniu, Szymuś olewa cycka. Ja się z tym czuję dobrze - wreszcie mogę się zajadać wszystkim bez ograniczeń trawienno-wzdymających, no i winko, piwko wypić ;-)

Co do karmienia piersią, to Szymkowi cycek się znudził i już od 2 tygodni nie karmię :-). Olek pił moje mleczko okrągły rok, a tu proszę: wybredny syn mi się trafił. Uciekam na weekend, Wam życzę fajnych soboty i niedzieli. Czasem tu będę wpadać.

Ika, gratuluję drugiej córci. U mnie drugi synek - prawie 9-miesięczny Szymek. Jestem świeżo po rozwodzie i wpadłam tu na chwilkę. I co widzę? Ciebie ;-). Madziks, gratki dla Ciebie i Łukasza. Basia jeszcze w dwupaku, ale się nie oszczędza i tutaj jej grożę paluszkiem: Baśka, siadaj i...

Kasis, a ja powielam Twoją historię :-). I już stąd umykam na nasz kochany zamknięty... brr...

Kroma, ja Szymka rodziłam z przebojami - 5 razy szykowali salę do CC, bo tętno dzidzi spadało, wreszcie urodziłam SN, ale złamali małemu obojczyk :-(.Nie mogę pisać tutaj, bo od 1,5 roku trwam w stanie permanentnej wojny w trakcie rozprawy rozwodowej z Tomaszem, który okazał się... no właśnie i...

Kroma, serdeczne gratulacje!!! Niech Ci się zdrowo chowa. Dziewczynki, ja nie piszę na ogólnodostępnym, bo moje życie stało się tak popaprane, że nie mogę sobie pozwolić na pozostawianie jakichkolwiek śladów o tym, co się u mnie dzieje. Ale Was wszystkie cieplutko pozdrawiam :***

Cześć dziewczynki. Witam Was wielkim PMS-em ;). Dodatkowo Olek od 3 dni umie sam górą wychodzić z łóżeczka. Wyjęcie materaca pomogło na 10 minut! Teraz chcąc, nie chcąc, musiałam na stałe zaprosić go do siebie do łóżka, bo inaczej nie ma mowy o spaniu w łóżeczku z własnej woli. A że dość mam...

Kaniu, dzięki, że pytasz :* Książka jeszcze nie skończona, czekam na bodziec w postaci zainteresowania szkoleniami ze strony firm. Kręgosłup - fatalnie, ale dopiero za 1,5 miesiąca mam ortopedę. Oluś chory, katar i kaszel. Mężuś tak sobie, ale nie chcę pisać na forum :/. Sorki...

Hej, kochane, melduję, że żyję, ale mam mega konkurencję w kolejce do kompa (jestem u rodziców).

O tej nieprzyzwoitej godzinie piję zdrówko za Was. Jutro nie wpdanę na forum, bo idziemy do znajomych, w niedzielę jadę do Starogardu, a tam to różnie z dostępem do kompa bywa. Buziole!

Całkowicie wytrącona z równowagi stanem mojego kręgosłupa witam się w wisielczym nastroju. I uciekam, bo o czym tu pisać, jak łeb pusty.

dawidowe, ja tępa jestem. Nie dotarło do mnie, o co kaman ;) kania, masz dobry zwyczaj rannego działania. Ale auć, nie tak głośno, bo ja to dziś do 10 w łóżku byłam. I Oli też.dorisku, gratki nowych zębów Doriankowi. mała_mi, super, że będziesz miała szytą sukienkę :) aaaaa, no i Olek mnie...

Tralala, myję okna :P

Dziś dużo pracowałam, zostało mi 5,5 rozdziałów z 20-tu. Tomek na szkoleniach w Warszawie, więc Olek na mojej głowie. Buziaki!

Kromuś, to podręcznik wewnętrzny firmy szkoleniowej. Ale być może te szkolenia przejadą się po Polsce ;-). Moje nazwisko oczywiście jest na okładce. dorisku, współczuję kłopotów odzębowych, okropność. agusinka, biedna Amelka. Oby zapalenie płuc szybko minęło. moriam, grunt, że humor lapszy...

Już bliżej końca, niż początku, ale wszystkiego najlepszego na dzień kobiet! Się uśmiałam setnie. Dzięki kromuś, że we mnie wierzysz. Dziulka, gratuluję wyjazdu taty. A jonga to mega słowo :) happy, moje dziecko też szczeka "naprawdę"! A Tobie dorisku, fajnie, że Ci się udały wiosenne zakupy...

Oj, Idunia, nie mogę. Podpisujemy klauzulę poufności. Sorki... Nie mam pojęcia, Kaniu :) dorisku, dziękuję :-* Chciałabym popisać więcej, ale ćwiczę wokal, a za godzinkę czy dwie idziemy na wernisaż koleżanki, więc muszę się zrobić na bóstwo (szczegół, że jeszcze siedzę w piżamie).

Kochane, piszę podręcznik zatytułowany "Skuteczny telemarketer". Może z 30-40 stron A4. Pieniądze POWINNY z tego być, ale zawsze zostaje ten procent niepewności.

Strip, współczuję nieciekawej soboty. Roxi, jedna bluzeczka to już coś! Mała_mi, nie daj sobie wcisnąć zniszczonej sukni. Proponuję wypożyczyć suknię z salonu. Będziesz miała pewność, że będzie na miejscu idealnie dopasowana, przerobiona specjalnie dla Ciebie, a przede wszystkim taka, jaką sobie...

moriam, [/B]no mam nadzieję, że zostanę :). Nie mam pojecia, co u moni, nie odzywa się. chyba praca ją pochłonęła.A czytając Twojego posta z przedwczoraj... Jejku, jakie makabryczne wieści! Do tego Maurunia nie je... Oby to było tylko chwilowe. dawidowe, bardzo Ci współczuję. Mężowi też. Strata...