Wyniki

I znowu stało się coś, co nie powinno się stać. Dla Kacperka .

Ola Ty się ciesz ostatnimi dniami spokoju bo jak się Tośka puści już całkiem to nie nadążysz ze wzrokiem aby ją pilnować :) Gratulacje!

Też rodziłam na Pomorzanach i chociaż nie wszystko w moim przekonaniu odbywało się idealnie to całosciowo jestem bardzo zadowolona z podejścia zespołu medycznego, który opiekował się moim szkrabem. Wiola trzymaj się!

Kacha ty się zastanów jak panny będziesz odpędzać od takiego przystojniaka a nie pierdołami sobie głowę zawracasz :-p

Witaj wśród nas Nika_24. Z tego co piszesz, to z Frankiem wszystko dobrze i pięknie rośnie i tego życzę Wam z całego serducha. Co do personelu to ręce opadają, mojego Kurczaka potrafiły położne i godzinę karmić byle nie sondą i nie marudziły a pierwszy raz na rękach miałam go 12 godzin po cc...

Karmelia nic sobie nie wkręcaj, nawadniaj Jagódkę (polecam taki sok marchewkowy hipp dostępny w aptekach) i daj znać po wizycie.

Karmelia też uważam, że należy sprawdzić skąd taka niska waga. Może wszystko ok ale jak nie to sama wiesz, że lepiej takowa wiedzę posiąść wcześniej. Moja Pchła waży 8700 a w moim przekonaniu to mało (na 18 m-cy urodzeniowe ). Buziaki dla Jagódki i oby wszystko było ok a niska waga jej "urodą" :-)

Mnie dziwi fakt, że w Polsce nie ma opieki nad rodzicami wcześniaków. Tam, gdzie urodził się Kurczak, nie było wsparcia psychicznego dla rodziców poza ciepłym słowem położnej i to nie każdej. Był za to stary ksiądz wchodzący bez pukania na salę poporodową gdzie leżałyśmy odarte z intymności...

Żałuję, że tak późno przeczytałam cały wątek. Bardzo mi przykro, nie tak powinno być :( Dla Wojtusia W którym szpitalu urodził się Wojtuś?

Franiowa nasze dzieci to dzieci dystroficzne, nie ma co porównywać. Ale zgodzę się z resztą z Was, że szpital z dobrą opieką neonatologiczną, przygotowany do odbioru tak przedwczesnego porodu, zwiększa szanse maciupków nieporównywalnie.

Pekinie je Maja. U nas na początku 30 ml Kurczak potrafił męczyć nawet 1,5 godziny. Będzie dobrze, nie martw się na zapas. To co piszesz napawa optymizmem :)

Śpij Maciupku spokojnie

Trochę czasu człowiek do wątku nie zagląda a tu taka rewolucja! :) Brawo! :)

Jeden kroczek bliżej domu :) Trzymam kciuki!

Fakt :) Od kilku dni Gliwice.

Kakakarolina dziękuję za info ale wolałabym kogoś bliżej, nie widzi mi się jechać z gorączkującym dzieckiem do Katowic. Ja chcę pediatrę na co dzień.

Wg domowej wagi 8500 a wzrostu 74 cm. je za trzech a rusza się za dziesięciu.

Kobietki, w związku z moją przeprowadzką na Śląsk, szukam informacji o dobrym pediatrze, który nie będzie się mnie pytać dlaczego moje dziecko ma długi dystans do siatki centylowej. Najlepiej Gliwice/Knurów, ew. Zabrze.

Dzisiaj jest Dzień Wcześniaka. Z tej okazji życzę naszym Okruszkom dużo zdrówka, siły, dobrych i pomocnych ludzi na swojej drodze i aby każdego dnia zaskakiwały swoich rodziców wyłącznie pozytywnie!

Ja wprowadzałam produkty wg wieku urodzeniowego, wyjątkiem był gluten.

Kubulku opiekuj się swoją mamą

Chętnie pozbędę się 3 nowych bodziaków F&F w rozmiarze 12-18 miesięcy. Body były zakupione dla chłopca ale niefortunnie przy pierwszym praniu zafarbowały od, jeszcze bardziej niefortunnie, wrzuconego do prania czerwonego szalika. W sumie bodziaki prane były 3 razy, dwukrotnie zapuściłam...

Andariel obyś znalazła pomocną dłoń i uporała się ze swoimi demonami.

Też pierwsze słyszę o odejmowaniu punktów za wcześniactwo. A waga słuszna. Jeżeli saturacja będzie ok, będzie sam jeść to szybciutko będzie wypis do domu :-) No i oczywiście gratulacje dla świeżo upieczonych rodziców! Co do leków to mi morfina nie pomogła, o dziwo przestało bolec po zwykłym...

To co mówi ta dziewczyna to stek bzdur. Nie jest możliwe aby dziecko z 29 tygodnia ważyło 3600 (waga o min. 2 kg zawyżona) ani aby mogło przebywać poza inkubatorem bo zwyczajnie nie jest w stanie utrzymać samodzielnie właściwej temperatury ciała. Może pomyliła tygodnie i miał to być tydzień 39?

Ja rodziłam 7 tygodni przed terminem, dostałam 2 dawki sterydów przy czym drugą na 4 godziny przed cc. Synek nie wymagał tlenoterapii, saturację od samego początku miał dobrą. Bądźcie dobrej myśli ale, jak pisze Karmelia, warto może zastanowić się nad przeniesieniem, bo podejście lekarzy...

Okruszek z 33 tygodnia ma bardzo duże szanse na przeżycie (szacunkowo około 90% dzieci w tym wieku ciążowym przeżywa) ale i tak wszystko jest indywidualną kwestią, zależną od stanu małego, warunków w szpitalu, czy sam oddycha. Im wyższa ciąża tym większe szanse na przeżycie i na prawidłowy rozwój.

Buuu szkoda. Miałam podobnie po przeczytaniu książki prof. Rudnickiego, właściwie jej części bo całej nie dałam rady, ileż można czytać opisy architektury szpitala w Szczecinie?

Bardzo mi przykro z powodu Oliwii :-( Chyba każda z nas zadawała sobie pytanie dlaczego akurat ja i moje dziecko? Każda z nas przeżyła cały wachlarz silnych emocji stojąc przy inkubatorze. Jak sama napisałaś, czasu nie cofniesz i wierzę, że Laura da Ci wiele powodów aby znaleźć w sobie siłę i...

Tosiu zdrówka i aby uśmiech nie schodził z Twojej buźki! :-)