Wyniki

u nas prywatnie się sprawdziły książki A, Wajraka "umarły las" i "nieumarły las",są świetne bo to komiks przyrodniczy. Teraz będzie łatwiej sprezentować, bo wyszła nowa część "Zew padliny" :) o ile kolega nie kupi sobie wcześniej, a właśnie w przyszłym tygodniu ma mieć urodziny

my poza tradycyjnym językiem ang. i szachami, bawimy się w recenzentów książek :) ostatnio na tapecie jest książka "Zew padliny" wiem, wiem tytuł straszny, ale mojego młodszego zainteresował. to komiks przyrodniczy. młody ma za zadanie poczytać chwilę i potem mi opowiedzieć, trochę na zasadzie...

witajcie, skoro listopad to przyszło mi coś do głowy- urodziny- i odwieczny problem "co kupić". jestem właśnie na etapie nie tylko zastanowienia się nad tym, co kupić dla mojego syna, minus (albo plus) jest taki, że kilka osób z jego klasy ma urodziny w podobnym czasie... i teraz pytanie, czy...

Witajcie!! :) Postanowilam ze sprobuję a co mi tam ;) byc moze któraś z Was ma powiedomienia na mail o nowych wpisach na forum i akurat uda się odswieżyć kontakt :) byłoby milo dowiedziec sie co u Was i Waszych "maluszkow" slychac :) moj Bartek ze wzruszeniem obejrzał ostatnio karteczki z okazji...

zycze powodzenia w szybkim kompletowaniu torby i spokojnego rozwiazania :-) ja z legnickiego szpitala bylam zadowolona :)

witajcie, jestem z legnicy :-) a o okolice lubina nie sa mi obce ;-) mam dwoch rozrabiaczkow, co zreszta po suwaczkach widac, serdecznie pozdrawiamy :-)

witaj, co tam u was??

witajcie moje drogie!!! pamietacie mnie jeszcze?? ;-) kompletnie czasu nie mam na BB- z dwojka dzieci to moge szczerze powiedziec ze nie ma sie czasu rowniez na wiele innych rzeczy ;-) po krotce napisze tylko ze mateuszek rosnie jak na drozdzach, w piatek idziemy na wazenie bo juz bedzie...

witajcie, ja tez jeszcze 2w1 ale juz mam jakis depresje ze nigdy nei urodze :-( jeszcze maz na mnie naciski wywiera ze mialam nei donosic a tu jeszcze sie okaze ze pzrenosze :baffled: o cholere mu chodzi :confused: zachowuje sie jakby to nasze pierwsze bylo i nie wie nic o porodach... :no:

nathaliep, buziak, izka, moje gratulacje!!! :-) :-)

oj maliinka nic mi nie mow, mnie ginka nastraszyla ze z ta skrocona szyjka moge do poczatku listopada nie donosic,a tu wychodzi w badaniach na to, ze z szyjka jest jaknajbardziej ok :baffled: dzieciatko bedzie spore bo Bartek tez mi sie duzy urodzil (3800g) uf, ale dalam rade ;-)

witaj anik, wstyd sie pzryznac ale dopiero odkrylam twoja wiadomosc. strasznei cie przepraszam ze tak dlugo nei pisalam. wiec my tez bedziemy miec chlopczyka- Mateuszka :) jestem juz na ostatniej prostej bo do terminu jzu tylko 6 dni. ale chyab samo z siebie nic nei wyjdzie i wywolaniem sie...

anetko: wiesz z tym przyjeciem do szpitala to mogl sie zapytac o to bo w zasadzie w terminie jestes ale nie po terminie wiec nie nalegal. jak ja bylam teraz w szpitalu to mnie przyjeli choc mam jeszcze troche do terminu, ale to tez zalezy od rozwarcie itp. i niektorym babeczkom ktore mialy 3cm...

witajcie ;-) tajchi: gratuluje ci kochana tym bardziej ze ciezki poczatek mialas :tak: ja nadal 2w1 i chyba bez wywolania sie nie obedzie bo nic sie nie zapowiada zeby mialo sie samo rozwiazac. czop juz odszedl ale nadal mam tylko skurcze pzrepowiadajace. bylam nawet w szpitalu, juz mnie...

hmm, anetko a jaki to bol przy tym rozejsciu sie spojenia?? podbrzusze boli caly czas czy to cos innego wtedy dolega??

czarna anutko, dombar i mpel : serdecznie wam kochane gratuluje :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

tajchi: no pewnie max.kilka dni i bedzie po wszystkim ;-) mi juz nic nei odchodzi, tzn. rano byl taki jeden chyba ostatni kawalek czopa i nic. strasznie mnie boli podbrzusze ale nic sie nei dzieje nad ranem i w poludnie mialam jakies skurcze ktore po godzinie ustaly i teraz juz tylko brzuch...

witajcie ja jeszcze 2w1. caly czas niby do przodu wszystko idzie ale jakos narazie nie jakos tak konkretnie ;-) czop nadal schodzi ale skurczy brak no i wody nie odchodza ;-) zanetko: sliczniusie skarby!!! anetko: kochana, trzymam kciuki za kubusia no i za ciebie zebys tez dzielna byla...

icedal: wiataj kochana!! ja caly czas pamietalam o tobie w poniedzialek ;-) wielki buziak dla sebastianka na przywitanie :-)

czarna anutka: biedna :-( strasznie ci faktycznei ta koncowka daje popalic :-( mysle ze nie wypuszcza cie ze szpitala bez dzidziusia ;-) skoro takie duze masz rozwarcie to pewnie ci podadza kroplowke i zobacza jak na nia zareagujesz. ja trzymam mocno kciuki zeby wszystko szybko sie rozwijalo i...

agathe: no ja mam nadzieje ;-) chociaz pietra mam okropnego jak to potem w domu bedzie, jak to starszy synek przyjmie :sorry:

witajcie, ja jeszcze tez w dwupaku ale tez chyba niedlugo wypadne z obiegu na kilka dni ;-) zaczyna mi odchodzic czop, podbrzusze boli tak ze chce sie wyc (ratuje sie nospą) w lekarza bylam wczoraj- rozwarcie na 2,5cm i szyjka skrocona- wiec mysle ze dzis, moze jutro cos sie zacznie ;-) mam...

madzik, ewcia, lucyann moje gratulacje dziewczyny :-) :tak:

witajcie, ja tez jeszcze 2w1 chociaz mam tu juz odgorne naciski (czyt.moj maz) :-) zeby sie w koncu rozpakowac ;-) no ale co ja moge?? :-p pisalyscie o odwiedzinach, hmm wlsanie niedawno poklocilam sie o to z m bo powiedzialam ze nie chce zeby sie moja szwagierka (zona brata mojego m) za...

clue: ja tez ci kochana sredecznie gratuluje :tak: :tak: Mateuszku witaj na swiecie!!! :-)

ja sie zastanawiam czy pojechac dzis do szpitala na przebadanie. bo z tymi bolami od poniedzialku to jzu nei mam sily a poza tym dzisiaj rano przy tych skurczach mialam tak silne parcie glowki na krocze ze boje sie czy szyjka za bardzo sie nie poddala :sorry2: moja ginka powiedziala ze jestem...

ja tez nei pomagam sobie w ten sposob tylko dlatego ze za bardzo obolala jestem i nie dalabym rady ;-) za to spacerkow wieczornych sobie nie odmawiam, chociaz potem z bole brzucha wracam do domku :-(

no witam, ja tez jeszcze 2w1 ;-) myslalam ze juz wam napisze smska ze urodzilam, ale tez sie uspokoilo. od 4 rano do prawie 6 mialam bardzo mocne skurcze w podbrzuszu ale jednoczesne z bolami ruszalo sie dzieciatko wiec wiedzialam, ze to jeszcze nie to. zobaczymy. jak narazie cos tam znow...

madzik: no to wiec czekamy obie ;-) chociaz ja mysle ze skoro juz tyle godzin mnie to meczy to poewnie jeszcze nie to, ale kto moze pzrewidziec kiedy sie zacznie ;-)

clue: trzymaj sie dzielnie, na pewno juz niebawem zobaczysz swojego maluszka ;-) lana: ty rowniez wytrzymaj kochana, chociaz wiem ze jest ciezko :tak: u mnie tez od wczoraj silny bol w podbrzuszu, bol plecow a dzisiaj juz pare skurczy dostalam... wiec zobaczymy byc moze w nocy... ;-) ja...