reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Hej! pustki tutaj dzisiaj.


Alek nic sie nie martw, teraz i tak Twoja kolej:tak: Bedzie dobrze, baaardzo dobrze, zobaczysz:tak:
Majeczko gratuluje egzminu i trzymam kciuki za kolejny.:-)
Antilko wyluzuj z tymi zakupami:tak: lezymy i juz! Ja dzisiaj raniutko musiałam pojechac do laboratorium (bo w piatek wizyta) i tak mi jakos teraz ... zle. Wszystko mnie boli, mam wrazenie jakbym miała brzuch wypchany ołowiem. Dobrze ze maz mnie zawiózł i nie musze prowadzic bo nie dałabym rady. Niestety moje poranne mdłosci rozciagają sie na cała dobe i nie mam na nic siły:no:. Trwa to nieprzerwanie od 5-go tygodnia. Mam nadzieje ze niebawem przejdzie?
A jak Ty się czujesz?
Monik nadal lezakujesz? Widziałam projekt domku - super!
Sensi to faktycznie masz "kierat" . Podziwiam i zaczynam sie zastanawiac jak ja sobie poradze?:baffled:
Ewa, Anusienka, Kajda, Esch, Maniolek - buziaki:-)
 
reklama
witajcie, dobrze że tu się coś dzieje, ja niestety nie mam czasu odpowiadać kompleksowo ;)
antila, dobrze że ma Cię kto pogonić - nie ruszaj się ja k nie musisz.
Ja chciałam tylko poprosić o trzmanie kciukó - dziś idę do nefrologa żeby sprawdził czy jest OK z nerkami - moja ginka kazała mi to zrobić zanim zacznę starania znowu i zapytać czy nie ma przeciwwskazań :(
Ktos mnie pytał czy mam coś z nerkami - otż własnie nie wiem - nigdy nie miałam nic stwierdzonego, ale przed ciążą już mialam krwinki w moczu, potem się powiększały, teraz też coś jest nie wiem czy nie powinno ich byc wogóle, czy wynik - nieliczne" jest OK. Ale pójde się skonsultować. Mam nadzieję że będzie zielone światełko....
inna sprawa to alergia - któraś z Was pisała, ze tez ma i ciekawa jestem jak sobie radzi...

WSZYSTKIE gorąaco pozdrawiam. Oby do weekendu...
 
dziewczyny - na wizycie wszystko ok, szyjka ładna zamknięta, serduszko bije.....wszystko wygląda dobrze. bóle są chyba z rozciągania macicy........
Będzie.......................Synek-!!!!!!!! rety jak się uryczałam ..............................ze wzruszenia a mąż dostał fotkę ( pornograficzną) na pamiątkę :-)
 
Czesc,

Widze ze jak nie mialysmy czasu z Antila pisac to kiepsciutko z newsami na trzydziesteczkach ;-)

Vonko tych mdlosci to wspolczuje.... caly dzien??!! :szok:

Onna i jak po wizycie u nefrologa?? A jesli chodzi o alergie to ja tez jestem ten przypadek... :crazy:

Anusieńka to moze przedstawisz nam Waszego synalka?? Ciesz sie ze wszystko w porzadku!!
 
Witajcie :-)
Dzięki dziewczynki za pochwałę naszego przyszłego domku :-)
Sensi no teraz to już całkiem czasu nie bęziesz miała jak budowa ruszy. Ale super :-) Świetna sprawa uczestniczyć w budowie własnego domku. Ja się już doczekać nie mogę.
Antilko widzę że ciężko wysiedzieć Ci w domku. Ale pilnuj maleństwa i swoje łazikowanie proszę schować do szafy :-p;-)
Majeczko gratuluję zdanego egzaminu :-):-):-)
Vonko ja nadal w klubie leżaczków ;-) Mam nadzieję że te mdłości już niedługo dadzą Ci spokój. U mnie zaczęły przechodzić i nie trwają już cały dzień. Jednak niespodziewane pawiki się zdarzają :baffled:
Anusienko świetne wiadomości. Gratuluję syna :-):-):-)

Jejku dziewczyny poradźcie mi jak mam sobie poradzić z codziennymi schizami czy moje dziecko żyje :szok::szok::szok:
Wiem że to głupie, ale codziennie się zastanawiam czy serduszko maleństwa bije i czy jest wszystko w porządku. Piersi mnie mało bolą, nudności przechodzą. A do wizyty jeszcze dwa tygodnie. Zwarjuję do tego czasu, a przed wizytą dostanę chyba zawału! Zrobiłam się okropną panikarą :szok:
 
Monik ja miałam takie obawy do 12 tyg. - po prostu myśl pozytywnie bo mamusia zestresowana to dla dzidziusia niedobrze.
a na privka wysyłam Ci coś na poprawę humoru:-)

Teraz zauważyłam ,ze na końcu suwaczka mam niebieski wózeczek :-)
i ten który pokazywałam na zdjeciach który mi sie podoba też jest niebieski:-)

Esch nie mam skanera :-(

MOniś to u Ciebie dziewuszka musi być- żeby była parka!!
 
Monik nie panikuj!!! A tak w kwestii domku to chcialam Cie zapytac na ile wyceniony jest taki domek jak Wasz? Nie ukrywam ze jedn mi sie spodobal. No i ciekawa jestm jak wyglada uzytkowanie (ogrzewanie, wytrzymalosc).

Anusieńka to opisz nam moze dokladnie synka a my sobie wyobrazimy... to tak zamiast fotki...;-):-):-D

Antila hej hej... gdzie sie podzialas?? Z kim bede wateczek podtrzymywac?? ;-)
 
Witam Dziewczynki:-)
Esch jestem tylko do tej pory nie miałam prądu:wściekła/y:A bateria z laptopa nie była naładowana. Szkoda, że z nart nic nie wyszło:-(
Vonko czuję się jakbym była po całonocnej imrezie:szok:Jestem zmęczona i ciągle mnie muli. Do tego dołączył "zapachowstręt"
Monik nie wiem, jak Ci pomóc, bo sama mam skłonności do panikowania:-(Jutro idę na usg pani dr chce sprawdzić, czy widać serduszko. Ja już dzisiaj umieram ze strachu:baffled:
Onna trzymam kciuki za wizytę u nefrologa i zielone światełko:tak:
Anusieńko gratuluję synusia:-)
Najeczko co u Was :confused:
 
reklama
Anusieńko jeszcze raz dziękuję. Już mi trochę lepiej :happy:
Dzięki dziewczynki że mnie podtrzymujecie na duchu :happy:
Eschenbach ten domek mamy wyceniony na 200 tys. z całkowitym wykończeniem. Ogrzewanie może być albo elektryczne albo gazowe. Pytaliśmy się już ludzi którzy mieszkają w takich domkach, to mówią że przez ostatnie dwie zimy grzali tylko kominkiem (z systemem rozprowadzającym ciepło na cały domek). Jest to bardzo ciepły domek. W lecie podobno jest w nim chłodno a w zimie ciepło. Dom składa się właściwie z samej izolacji więc to za pewno stąd dobrze utrzymuje temperaturę wewnątrz. Dom ma bardzo dużo zalet, a jego wadą jest to że ta metoda budowania jest bardzo mało znana. Widzieliśmy już tego typu domek który stoi już od prawie 10 lat i wygląda nadal rewelacyjnie :tak: Dla nas największe zalety to szybkość budowania (firma w trzy miesiące robi gotowca) i cena. Będziemy robić większość prac sami więc nasza budowa na pewno potrwa więcej niż trzy miesiące.
 
Do góry