1 DZIECKO PO 30-STCE

[Muma]

Oj nudy nudy choc kobitki fajne ale ile mozna gadac.. Tv tez ogladamy ale teraz jeszcze nawet seriali nie ma bo wakacje.Dobrze ze Wy duzo piszecie;-)
Bionda- a co u Ciebie, przyznaj sie- udzielasz sie pewnie na nowym watku;-)
Ciezarowkom zycze po prostu spokojnej a staraczkom stosunkowo udanej nocy:-) papa

 

[Vinga]

Pozdrowienia z brzuszka od małego łobuza ze stopą na czole dla wszystkich e-cioteczek
Kopie niemiłosiernie, tak że widać jak rusza się cały brzuch
USG 4D zaliczone, przegląd techniczny wypał na 6+ podobnie jak echokardiogram serduszka
No i skóra zdjęta z taty co potwierdziła w niebo wzięta babcia
Co do wyszywania też mam na to fazę i zakupiłam takie coś
Zwierzęta - Matka i Źrebię i zrobię z tego podusie ale na tej stronie można zakupić kołderki i kocyki do wyszywania w zakładce "haftowany dom"

 

[katiuszka79]

a Wy dalej gadu gadu;-)
Vinga o ja cię...ale super zdjęcie!!! mały jakiś akrobata chyba...stopa na czole:-) ja mam takie z 10 tygodnia, dzidziol jest w całości na nim, ciekawe jakby teraz wyglądał??? pomyślę nad takim zdjątkiem
tere fere kurczę... Ty też swoje przeszłaś zanim się udało nie wiedziałam, że miałaś inseminacje...grunt, że się udało!!!! też jestem zdania, że jak natura kiepsko się sprawuje, trza jej trochę dopomóc...Sama bałam się nawet myśleć o tym, że będę musiała się do tego przygotowywać, zwłaszcza będąc tutaj...no ale mnie ominęło...ufff
A na jakich "pogawędkach" zamieściłaś zdjęcie??? macie jakiś swój oddzielny wątek???
caterina działaj kobito, działaj...glut jest, tempka też ok, to nic tylko używać życia;-)a może coś zmajstrujecie??? nooo już chwilę nie było szumu na forum z przyczyny II kreseczek na teście. Któraś musi przerwać ta ciszę
Muma dobrze, że masz fajne babeczki na sali. Jak czytałam tamto forum o amnio...to dziewczyny dosłownie chore wychodziły ze szpitala po tych opowieściach ale to zależy od człowieka...reguły nie ma...A ile masz tam leżeć? mówili coś lekarze??? no chyba nie do porodu samego, co? a z drugiej strony jak trzeba...wszystko dla Olcia, nie? A Jula z tatą dają radę sami na posterunku domowym???
eee musze wrócić poczytać...bo zapomniałam...

 

[katiuszka79]

Ani@k
.....a moze byc tiramisu?? moj eM robi przepyszne

ale Ty chyba nie jesz tego tiramisu, co??? kobietom w ciąży nie wolno...surowe jajka...sama mam smaka...nie chwaląc się...dobre mi wychodzino ale, że nie mogę sama jeść to i nie robię. A co? mam sie smakiem obejść, jak eM będzie wcinał?;-)

Katiuszka a bierzesz magnez na te skurcze?
cukinie to duże takie z ogrodu cioci, albo po prostu kabaczek, ścinasz czapkę po długości, wydrążasz pestki i ładujesz mięso z rozmarynem i majerankiem lub jak tam lubisz (oczywiście jak na mielone, trochę bułki, jajko, przyprawy) posypujesz serem i do piekarnika na 180'C na godzinkę.

tak, mam magnez w tabletkach musujących. Nie piję w prawdzie regularnie...o cholerka!!! a propos witamin...zapomniałam dzisiaj o swoich ciążowych witaminach!!!!

A te cukinie to ja bym chyba musiała z 20 takich małych zrobić, żebyśmy się najedli...ale ochota mi na nie przyszła, to może kiedyś się za nie wezmę

Na dzisiaj koniec już z moim pisaniem na BB. Jutro idę do pracy na pół dnia...nie chce mi się już siedzieć w domu, ja chcę do ludzi;-) więc wpadnę do Was po południu dopiero.
Trzymajcie się wszystkie cieplutko!!! do jutra!!!

 

[Gatto]

Katiuszka nie, nie, teraz nie robi i nie jem oczywiscie, ale dla Ani@k moze zrobic, bo ona poki co moze je zjesc

 

[bionda]

Muma, tosz to miałaś się już nie denerwować ! A Ty w szpitalu :-(. Ściskaj nogi kochana ile masz sił i przetłumacz Olkowi, że jeszcze troche musi posiedzieć. Co się chłopakowi dziwić jak już czeka pełna szafa szmatek i pokoik wypasiony. Każdy by się niecierpliwił . Kochana trzymaj się tam i niech Cię eMek dokarmia bo szpitalne jedzonko jest bleee.
Tak na serio, dawaj kochana znaki co u Was i do kiedy musisz leżakować? Zmarwiłam się na maksa jak przeczytałam , że jesteś w szpitalu :-(. Trzymam kciuki, żebyscie oboje wytrzymali do terminu.

A ja się udzielam na wątku Jak doprowadzić do ładu mieszkanie po pobycie szarańczy, nie dostać przy tym k....cy i nie zwariować. Co roku powtarzam sobie, że to juz ich ostatnie wakacje u nas i składam ręce do Boga żeby już wyszły za mąż i nas nie chciały znać .
Jeśli chodzi o debatę pt. Zaciążone na wątku to jestem na TAK. Jak najbardziej, przecież cel tego wątku jest taki że mamy wszystkie zaciążyć KIEDYŚ. Ja się cieszę, że się ciężarówki udzielają bo inaczej nie wiedziałabym, że trzeba naprzykład Betę zrobić, nie mówiąc już o całej reszczie badań i zakupów. Co prawda wystraszyć się też można jak się poczyta o tych Waszych badaniach , ale macie tu zostać i już!!! Bo ja Was codziennie czytam i podglądam .

Wszystkim Ciężarówkom życzę mało stresu i pomyślnych badań, a Staraczkom siły i wytrwałości w drodze do celu.

 

[Muma]

Hej,
Ja juz po spaniu, tramwaje wyjechaly...
Bionda- u nas juz dobrze a tu jakos mniej mam roboty i stresa nuz w domku. Fajnie, ze juz laski Twoje pojechaly ale czy na pewno chcesz zeby zaczely z rodzinami wpadac ?? :-):-)trzymaj sie, jak wroce dam znac na skypie;-)
Vinga - buziaki dla słodkiego plastelinkowego Dzidziusia. Piękny jest !!
aaronka - ja na pewno cos wybiore z tych pizamek i faktycznie na prezent tez ekstra:-)
Caterina- czy Ty masz krotkie wlosy ? Tu wszystkie siostry na oddziale maja krociutjkie fryzyzurki i do tego przemile sa:-):-) a lekarze.. no dwoch jest takich ze wow:-):-)
Ogolnie spoko, musze cos zjesc, milego dnia :-):-):-)

 

[Ani@k]

bo z ani@k zadzierać...to hoho...;-):-)

oj tak, nie ma bata.. jak mi ktoś za skórę zajdzie to kara mustafa ale z zasady jestem miła i sympatyczna

My tez dr.nie chccemy zmieniac!!ale jak nie dał żadnej "piepszonej "rozpiski na dlesze tygodnie to szlag mnie trafia!!i bedziemy musieli pojechac do tego o którym ta pani nam powiedziała...bo nie chce tez czekac,az łaskawie okresli sie kiedy bedzie!!szok dosłownie!!!!;-)

heh a ja np. dzwoniłabym do upadłego, aby JEDEN lekarz oglądał wyniki mojego eMa.. moje zdanie.. po to są rozpiski aby je w końcu rozpisać

Ani@k ja widzisz, jakas troche do tylu jestem....w sensie, ze mozg mi sie chyba zflaczal przy tej ciazy i dostalam malpiego rozumu...ale przysiegam nie wiedzialam, ze ty jestes anty w tym temacie, jakos nigdy mi sie nie rzucilo to w oczy.....moze pisalas zanim nastalam ja na forum, a nie wracalam do tylu....
boszeeee, ten moj niewyparzony jezor.....a moze byc tiramisu?? moj eM robi przepyszne caly czas ci podpadam ostatnio

hmmm.. cały czas mi podpadasz??? czy ja o czymś nie wiem???? już mi się przyznać w jaki sposób mi jeszcze podpadłaś!!!!
a tiramisu??? no i owszem.. też rodzaj sernika.. ale taki z polskiego sera mmmmmmmmmmmmmmmmm... cud miód i orzeszki mniam:-)

a w sprawach anty.. się po prostu nie wypowiadam..

Ani@k każda by wolała swojego byczka,;-);-) ale niestety ja w inny sposób jak inseminacja nie mogłam zajść ponad 2 lata. A nie młodnieję niestety:-(

Tere Fere ale ja nigdy nikogo za to nie ganiłam.. to, na co się człowiek decyduje jest jak najbardziej tylko i wyłącznie jego osobistą rzeczą..nawet bardzo osobistą i to mi wystarczy aby mieć jakikolwiek szacunek do tego.. po prostu

Zgłaszam pierwszego gluta do końkursu

sposób przyklejenia gluta do kartki jest oczywiście dowolny.. byleby poszarpany nie był;-)
Kok.o będziesz osobistym doradcą jeżeli chodzi o wymiar SI

A ja się udzielam na wątku Jak doprowadzić do ładu mieszkanie po pobycie szarańczy, nie dostać przy tym k....cy i nie zwariować. Co roku powtarzam sobie, że to juz ich ostatnie wakacje u nas i składam ręce do Boga żeby już wyszły za mąż i nas nie chciały znać .

boszszsz ten watek jest też na BB?????? ostatnio ujrzałam 'pływaka' czy jakkolwiek on się nazywa taki mały robalek łazienkowy..brrr..przemieszczał się z prędkością swiatła..nie mogłam za nim nadążyć.. a kiedyś trafił mi się przeogromny pająk z takimi wielkimi długimi zarosniętymi nogami.. a że ja ogólnie cykor jestem to wrzasnęłam tak głośno ze w pobliskich blokach zapaliły się światła.. przy okazji polecam - pająk się wystraszył i uciekł a ja przez jakiś czas miałam tylko lekko zdarte gardło..:-)


powiedzcie, czym się różni czosnek niedźwiedzi od zwykłego czosnku????

 

[Ani@k]

Tu wszystkie siostry na oddziale maja krociutjkie fryzyzurki i do tego przemile sa:-):-) a lekarze.. no dwoch jest takich ze wow:-):-)
Ogolnie spoko, musze cos zjesc, milego dnia :-):-):-)

no jak pracują z takimi lekarzami to się nie dziwię;-) że są milutkie..:-)

Kurczę, tramwaje są świetne w Krakowie..kiedyś o mało jednen mnie nie przejechał..takie ciche że hej! usłyszałam w ostatniej chwili lekki odgłos dzwoneczka.. bo np. w Szczecinie..jeżdżą w centrum i tak tarabanią że wyjeżdżając z miasta jeszcze je słychać...
Muma wypoczywaj ile wlezie!!!!!!!!!!!!! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za Was i buziaki oczywiście :****

(zrób z ukrycia zdjęcie lekarzy, zobaczymy czy warto się zastanawiać nad tym szpitalem;-))

 

[caterina1]

No nieeeeeeeeeeeeeee Ani@k post pod postem a myślałam że przykład z góry idzie

A czosnek niedźwiedzi to takie zielone cuś w lesie rosnące lekko czosnkowe-je się właśnie to zielone,znaczy się listki i łodyżki a czosnek to czosnek

Muma kochana ja włosy mam długie tak do połowy pleców.Fajnie że chociaż doktory ładne bo u mnie nie ma na kim oka zwiesić Sama geriatria
A jak tam żarcie bo w moim SPZOZie to masakra rodzina mnie dożywiała bo bym z głodu umarła

A gdzie tego gluta mam słać
Mam nadzieję że komisja nie będzie tendencyjna;-)