Witam, mam prolem z moja niespełna 2 miesieczna córka. Mala ma rozszczep podnieienia, miala problem z ssaniem piersi, takze pije tylko z butelki. Problem z tym ze pije dosc malo jednorazowo a w ciagu doby wypija ok 500 ml. Karmienie to jest jakas masakra, je bardzo dluo, w trakcie przysypia. Jak jest bardziej rozbudzona w ciagu dnia to chce jesc ale wypija male ilosci w bardzo dlugim czasie, potem znowu chce. Smoczek ma dosc dobry przeplyw takze tutaj problemu nie widze. Zastanawiam sie czy wizyta u neurologopedy by cos dala. Ani pediatra ani chirurg nam nie polecił żadnych specjalistow ale ja sie obawiam ze jak tak dalej bedzie to przestanie przyierac na wadze. Macie jakies sposoby zeby zachecic takieho malucha do jedzenia? Bo ja juz do głowy dostaje z tym karmieniem.
reklama
Anaanaanaana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2021
- Postów
- 6 006
Jeżeli zasypia przy jedzeniu i trwa to bardzo długo to odwiedzialabym neurologopede.
U was jest rozczczep podniebienia a może też być problem z wędzidełkiem. Nawet profilaktycznie umówiłabym się na wizytę
Nam lekarze mówili, że wędzidełko super a mały leciał z wagi w ostateczności okazało się, że wędzidełko do podcięcia
Troche poniżej normy, raz 26 g na dzien raz 22, a w jeden tydzien sie zdazylo 43 g. Tragedii nie ma ale troche sie obawiam ze jak tak dalej pojdzie z tym jedzeniem to bedzie gorzej. Tak dla wlasnego spokoju skonsutluje sie z tym neuroloopeda.
Położna waży ja raz na tydzień. I tak w zaleznosci od tygodnia raz jej wychodzi przyrost dzienny 22g raz 26 a raz bylo 43g.
masz dziecko z rozszczepem podniebienia, z tego co wiem, to te dzieci są karmione specjalnymi skoczkami. Jedzą inaczej niż normalnie urodzone dziecko. Owszem spotkanie z dobrym neurologopeda pomoże ci zrozumieć proces karmienia takiego dziecka. Może dobierze lepszy smoczek. Myślę, że to dobry pomysł.