reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

2 poronienia: Allo MLR 0%, KIRY, Leiden V, niski poziom estrogenow, zalecane leczenie Accofilem & Encortonem, Neoparin, Clostobegyt

Hej , czy można wiedzieć jak sytuacja u Ciebie ? Czy accofil pomógł ? :)
Witaj, niestety poroniłam po raz trzeci. Ciaza zatrzymana w rozwoju na 5.5tyg dokladnie tak samo jak te dwie poprzednie. Obecnie jestem na etapie badan plodu i szukam tego "czegos", co zabija moje bejbiki. Walka trwa! To chyba vos innego dlatego accofil nie pomogl. Trzymaj kciuki! A jak u Cb?
 
reklama
Witaj, niestety poroniłam po raz trzeci. Ciaza zatrzymana w rozwoju na 5.5tyg dokladnie tak samo jak te dwie poprzednie. Obecnie jestem na etapie badan plodu i szukam tego "czegos", co zabija moje bejbiki. Walka trwa! To chyba vos innego dlatego accofil nie pomogl. Trzymaj kciuki! A jak u Cb?
Bardzo mi przykro 😞 ja jestem po dwóch poronieniach zatrzymanych i jednej ciąży pozamacicznej. Również mam allo 0 i brak kilku kirow implnatyjnych. Zalecenie accofil lub szczepienia limfocytami. Narazie mamy próbować z Accofilem ale obawiam się że nie pomoże.
 
Rowniez mi przykro :(. A jak z zachodzeniem w ciaze u Ciebie? Bo u mnie tez nie przychodzi to latwo. Dlugo sie staramy, a potem strata. Mam zamiar porobic teraz jakies testy alergiczne, w tym na gluten oraz porobic dokladne badania tarczycy, lacznie z usg tarczycy. Czekamy tez na wyniki badania IPKoD z Zakladu Patomorfologii Medlife Cover w Krosnie. Mieszkamy w UK i to tez spowalnia wszystko. Zaczelismy tez leczyc sie metodoa naprotechnologii. Dopiero rozpoczelismy, wiec nie moge sie za bardzo wypowiedziec czy warto. Polki co, wszystkie badania i wizyty sa bardzo drogie :(.
 
Rowniez mi przykro :(. A jak z zachodzeniem w ciaze u Ciebie? Bo u mnie tez nie przychodzi to latwo. Dlugo sie staramy, a potem strata. Mam zamiar porobic teraz jakies testy alergiczne, w tym na gluten oraz porobic dokladne badania tarczycy, lacznie z usg tarczycy. Czekamy tez na wyniki badania IPKoD z Zakladu Patomorfologii Medlife Cover w Krosnie. Mieszkamy w UK i to tez spowalnia wszystko. Zaczelismy tez leczyc sie metodoa naprotechnologii. Dopiero rozpoczelismy, wiec nie moge sie za bardzo wypowiedziec czy warto. Polki co, wszystkie badania i wizyty sa bardzo drogie :(.
Z zachodzeniem w ciążę do tej pory nie było większego problemu, a przy stymulacji udało się za pierwszym razem. Od ciąży pozamacicznej mija pół roku i jeszcze się nie staraliśmy, ale niestety zostałam z jednym jajowodem więc teraz może być ciężej 😞 powiedziałam sobie że szczepienia limfocytami to będzie ostateczność i najpierw spróbuję z Accofilem ale teraz już sama nie wiem , bo jeżeli będzie kolejna strata to będą kolejne miesiące i wszystko strasznie się przedłuża , czuje że jestem kropce 😞 słyszałam o leczeniu metodoa naprotechnologii i sama się zastanawiałam, ae są przeróżne opinie w tym temacie i już sama nie wiem co mam myśleć. Co to pieniądzy, to prawda.. leczenie się , szukanie przyczyny i te wszystkie wizyty to wszystko jest bardzo drogie . Już nawet nie zlicze ile przez trzy lata wydaliśmy pieniędzy, a i tak jesteśmy w beznadziejnej sytuacji.
 
Z zachodzeniem w ciążę do tej pory nie było większego problemu, a przy stymulacji udało się za pierwszym razem. Od ciąży pozamacicznej mija pół roku i jeszcze się nie staraliśmy, ale niestety zostałam z jednym jajowodem więc teraz może być ciężej 😞 powiedziałam sobie że szczepienia limfocytami to będzie ostateczność i najpierw spróbuję z Accofilem ale teraz już sama nie wiem , bo jeżeli będzie kolejna strata to będą kolejne miesiące i wszystko strasznie się przedłuża , czuje że jestem kropce 😞 słyszałam o leczeniu metodoa naprotechnologii i sama się zastanawiałam, ae są przeróżne opinie w tym temacie i już sama nie wiem co mam myśleć. Co to pieniądzy, to prawda.. leczenie się , szukanie przyczyny i te wszystkie wizyty to wszystko jest bardzo drogie . Już nawet nie zlicze ile przez trzy lata wydaliśmy pieniędzy, a i tak jesteśmy w beznadziejnej sytuacji.
Doskonale Cie rozumiem. Wydaje mi sie, ze naprotechnologia jest wolniejszym procesem, ale szuka przyczyny poronien jako, ze zasada w naprotechnologii jest, ze nieplodnosc jest objawem choroby, ktora trzeba wyleczyc (a nie na odwrot), a to ulatwi starania sie o rodzenstwo dla pierwszego dziecka. Znalezienie przyczyny niepowodzen jest wiec bardzo wazne. Jesli zdeydowalibysmy sie na invitro nie znaczy to, ze zakonczyloby sie ono powodzeniem, z racji ze istnieje ta "przyczyna", ktora sprawia poronienia.

Mamy taka sama sytuacje. Staramy sie od marca 2020 i tez juz niezla sume wydalismy :(. W pazdzierniku zamierzam odbyc kolejny tour po lekarzach. Zobaczymy co sie okaze. Polki co jestem 2 miesiace po lyzeczkowaniu czego efektem endometrium jest bardzo cienkie bo tylko 3 mm, jeszcze sie nie odbudowalo i strasznie sie boje, zeby mi tak nie zostalo. Rowniez jeszcze ie nie staramy. Mamy czekac na wyniki badan z Krosna.
 
Do góry