moje drogie mamy poradzcie cos bo juz nie wiem co robic. moj syn za tydzien skonczy 3 lata od prawie 2 miesiecy znowu zaczal robic kupe w majtki. nie wiem dlaczego nie wiem co juz zrobic zeby tego nie robil. na kibelek zaczal sienzalatwiac gdy mial 1,5 roku i fajnie wszystko mu szlo we wrzesniu poszedl domprzedzzkola i tez niebhylo problemow nawet zaczal sam sie podcierac. w nocy wstawal i robil siku ladnie a teraz nagle z dnia na dzien wali w majty. poczatkowo myslalam ze przypadek. pozniej przygladalam sie mu bardziej i wyglada ze nie ma czasu leciec na kibelek nawet gdy widze ze tupie nogami i probuje z nim isc do toalety to sie nie zalatwi a chwile pozniejnarobi w majty... w czerwxu urodzila nam sie corka myslicie ze on chce byc przewijany tak jak ona.. chodze lumacze ze duzy ze kibelek chce jesc -to na niego dzialalo jak go uczylam korzystania a teraz nic nie dziala w nocy sie budzi i przychodzi kilka razy do mnie. rozmawialam w przedszkllu z paniami ale mowia ze tam jest fajny ze aktywny ze bawi sie z dziecmi.. w czerwxu urodzila sie nam corka myslicie ze on chce byc przebierany tak jak ona. przeciez to juz pol roku jak marysia z nami jest i bawia sie razem i fajnie..normalnie nie wiem czy tlumaczyc mu dalej czy do lekarza isc czy to olac i nie zwracac uwagi jak narobi. wiem ze sie tego wstydzi bo placze prosi zebym go zaraz przebrala mowi ze juz nie bedzie tak robil a i tak nastepnego dnia to samo..
reklama
Hej asiorek 
Jestem mamą 6 letniego...prawie 7 letniego wiktora (czas leci) a w lipcu urodzi się brat lub siostra, z tego względu czytam duzo na temat tej Właśnie zmiany dla naszych starszych pociech i pamietam natknelam sue na różne artykuły związane z twoim problemem...
Jest to calkiem mozliwe i najprawdopodobniej chodzi tu o zmiane która zaszła w waszym życiu... Mianowicie o zaburzenie emocjonalne synka, to przejdzie. Mozesz mu w tym pomoc, nie karc go w zadnym wypadku, nie obiecuj ze cos dostanie jak zalatwi sie na kibelek, poprostu nagradzaj go dobrym słowem, miloscia, jakimś przysmakiem albo jak masz możliwość spędź z nim chwilę wolnego czasu tak sam na sam zeby czul że nadal go kochasz... To jest silniejsze od niego, takie samoistne moim zdaniem, chłopiec wie ze tak nie powinien dlatego tak Ci po krotce napisalam to minie musisz byc cierpliwa zawsze mozecie iść do psychologa jesli bedziesz czuła że tego potrzebujecie, ale spokojnie spróbuj poczytać teksty w necie i wprowadź w zycie te niby wydajace sie nam male zmiany a powinno pomóc
3 maj się cieplutko
Jestem mamą 6 letniego...prawie 7 letniego wiktora (czas leci) a w lipcu urodzi się brat lub siostra, z tego względu czytam duzo na temat tej Właśnie zmiany dla naszych starszych pociech i pamietam natknelam sue na różne artykuły związane z twoim problemem...
Jest to calkiem mozliwe i najprawdopodobniej chodzi tu o zmiane która zaszła w waszym życiu... Mianowicie o zaburzenie emocjonalne synka, to przejdzie. Mozesz mu w tym pomoc, nie karc go w zadnym wypadku, nie obiecuj ze cos dostanie jak zalatwi sie na kibelek, poprostu nagradzaj go dobrym słowem, miloscia, jakimś przysmakiem albo jak masz możliwość spędź z nim chwilę wolnego czasu tak sam na sam zeby czul że nadal go kochasz... To jest silniejsze od niego, takie samoistne moim zdaniem, chłopiec wie ze tak nie powinien dlatego tak Ci po krotce napisalam to minie musisz byc cierpliwa
zawsze mozecie iść do psychologa jesli bedziesz czuła że tego potrzebujecie, ale spokojnie spróbuj poczytać teksty w necie i wprowadź w zycie te niby wydajace sie nam male zmiany a powinno pomóc 3 maj się cieplutko