5 tyg. Nigdy nie śpi w dzień.

[aastelix]

Cześć,

Syn ma 5 tyg, wstaje około 5 rano i idzie spać około 22. Ja idę do pracy ale żona się już męczy. Nie daje się odłożyć do łóżeczka ani na chwilę. Od razu zaczyna płakać. Na rękach od razu się uspokaja (chyba że się już poważnie zdenerwuje).
Nie można kompletnie nic zrobić. To raczej nie bóle tylko jakieś nerwy. Złośnik macha rękami i nogami, zaciska pięści, wypluwa smoczek.
Jak sobie radzić, czy to normalne i czy mija. Ten mały słodki człowieczek nigdy się nie męczy a my owszem.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

 

[Maja75]

Też tak miałam uspokoił się jak zaczął siadać przewalone wiem

 

[kattaya]

A od dawna tak ma? Moze skok?
Link do: Skoki rozwojowe w pierwszym roku życia niemowlęcia

 

[ewciiik]

Każde dziecko jest inne wiec cieżko stwierdzić co dolega Waszemu.
Jak wcześniej było ok to najparwdopodobniej skok rozwojowy. Moja w tym czasie była nieodkladalna i nie spała w ciągu dnia wcale:/
Na szczęście to mija i pózniej jest już coraz lepiej cierpliwości (wiem dobrze mówić) ale minie bobas już niedługo zacznie sie uśmiechać, reagować na Was i wynagrodzi te ciężkie chwile

 

[Clarien]

Przejdzie, kazdy rodzic/glowny opiekun musi to przejsc. Napady tych atakow pojawiaja sie w filmach, ksiazkach. Caly swiat o nich mowi. Mija dopiero jak dziecko robi sie kumate/rozumne. Ja ciesze sie, ze minal ten okres noworodka i nie chce go znowu nigdy wiecej doswiadczyc. Jak zachowuje sie na spacerach po wertepach?

 

[Flammie]

Pewnie taki ma temperament Probowaliscie go zawijac w kokonik, moze byc np kocykiem, albo jakis becik? Mama za dnia moze sie tez ratowac noszac dziecko w chuscie.

 

[aastelix]

Przejdzie, kazdy rodzic/glowny opiekun musi to przejsc. Napady tych atakow pojawiaja sie w filmach, ksiazkach. Caly swiat o nich mowi. Mija dopiero jak dziecko robi sie kumate/rozumne. Ja ciesze sie, ze minal ten okres noworodka i nie chce go znowu nigdy wiecej doswiadczyc. Jak zachowuje sie na spacerach po wertepach?

Na spacerze im większe wertepy tym lepiej śpi.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

 

[KasiaMarysia23]

Polecam kupić chuste żona uwolni ręce, mały się uspokoii ,a nawet może zaśnie ponieważ bedzie mu prawie jak w brzuszku. Tylko trzeba nauczyć się dobrze wiązać żeby kręgosłup dziecka nie był obciążony. I żadne nosidła nie wchodzą w gre przy takim maluszku.

Napisał Pan że dziecko jest nie odkładalne..., a gdyby żona, gdy dziecko zaśnie to położy je na sobie główką na swojej piersi. Polecam żeby miała dużo miejsca wokół siebie, bo jak zaśnie żeby dziecko nie spadło na podłogę. Instynkt macierzyński dobrze działa więc pewnie nic by takiego się nie stało, ale lepiej nie kusić losu.

Nam do wieczornego usypiania pomógł rytuał. Przed kąpielą dziecko powinno być wyciszane czyli już nie zabawiamy dziecka. Zawsze ok 20.30 jest kąpiel. Tak co dzień kąpiemy córke. Później masuje wcierając krem, szybkie ubieranie ( jak była mała to mąż pokazywał jej coś rękoma,bo nie lubiła się ubierać i płakała) karmienie- u nas pierś i usypianie. Po ok tygodnia Magda się przyzwyczaiła i już nie walczyła o zabawę.

Znajoma coś podobnego przechodziła i to nie był skok niestety. Pocieszające jest to że przeszło, dziecko zaczęło spać.
Nie wiem już co Panu doradzić, napisałam losowo parę pomysłów. Życzę, aby maluszek zaczął pięknie drzemiać


Napisane na C2105 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[aastelix]

Od dwóch dni zauważamy lekką poprawę i coś jeszcze.
Filip zaczął się wyraźnie uśmiechać i zwracać uwagę na grającą i obracającą karuzele.