reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

6 dni po spodziewanym okresie, negatywny test

Blackdunde

Początkująca w BB
Dołączył(a)
9 Lipiec 2019
Postów
21
Dobry wieczór 🥱Opisze krótko w czym rzecz, być może ktoś miał tak samo?🤔Otoz ostatnia moja wizyta u gina była na początku listopada. Staramy się z mężem o dziecko i staram się regularnie badać. Wszystko w najlepszym porządku. Lekarz przepisał mi inofolic combi, po którym czuje się świetnie. Brak PMS, regularne cykle ( w 95% były i tak regularne ). 03.1.2021 miałam owulacje, oczywiście w tych dniach doszło do zbliżenia. Obecnie okres spóźnia się już szósty dzień. Zakupiłam dosyć dobre clear blue i zarobiłam wieczorem test. Negatywny ... zapisałam się na wizytę 9.2 na wszelki wypadek, mój lekarz niestety jest na urlopie, wiec wcześniej nie da rady. Nie wiem co myśleć ... czy ranne testy są bardziej miarodajne ?
 

Załączniki

  • 50C0E09A-FE3B-457B-9115-731BFEBBBADC.jpeg
    50C0E09A-FE3B-457B-9115-731BFEBBBADC.jpeg
    33,2 KB · Wyświetleń: 316
reklama
Testy niestety nie są wystarczająco wiarygodne by moc stwierdzić, że na pewno owulacja była.
Zgadzam się, ale jeśli obserwuje się swój organizm, mierzy temperaturę, oraz wie kiedy występują dni płodne i wykonuje wówczas test, to trudno moim zdaniem przegapić. Zreszta nie uprawiamy seksu pod „kalendarz” i zegarek ..
 
Zgadzam się, ale jeśli obserwuje się swój organizm, mierzy temperaturę, oraz wie kiedy występują dni płodne i wykonuje wówczas test, to trudno moim zdaniem przegapić. Zreszta nie uprawiamy seksu pod „kalendarz” i zegarek ..
Jedynym narzędziem dającym 100% pewność wystąpienia owulacji jest USG. Śluz, temperatura, testy owulacyjne oraz badanie szyjki pozwalają tylko stwierdzić, że organizm podejmuję próbę owulacji. Zdarza się, że pęcherzyk nie pęknie, a poziom progesteronu wzrośnie powodując skok temperatury. A szansy na zapłodnienie niestety nie ma.
 
Zgadzam się, ale jeśli obserwuje się swój organizm, mierzy temperaturę, oraz wie kiedy występują dni płodne i wykonuje wówczas test, to trudno moim zdaniem przegapić. Zreszta nie uprawiamy seksu pod „kalendarz” i zegarek ..
Tak, to inna sprawa. Czyli potwierdzona także odpowiednio długo utrzymująca się temp? A co pokazuje teraz temperatura? Ile dni po skoku? Utrzymuje się w wyższych?
 
Jedynym narzędziem dającym 100% pewność wystąpienia owulacji jest USG. Śluz, temperatura, testy owulacyjne oraz badanie szyjki pozwalają tylko stwierdzić, że organizm podejmuję próbę owulacji. Zdarza się, że pęcherzyk nie pęknie, a poziom progesteronu wzrośnie powodując skok temperatury. A szansy na zapłodnienie niestety nie ma.
Objawy pokażą także czy owu była. Ale nie są w stanie stwierdzić kiedy dokładnie. To powie tylko USG.
 
reklama
Do góry