reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

6 dniowy noworodek. Co to może być???

J-oanna

Początkująca w BB
Dołączył(a)
3 Sierpień 2012
Postów
16
Córcia ma 6 dni i pojawiły się już odparzenia od pieluszki, mimo, że uważamy aby zawsze była na czas przebrana. Mamy w domu:


- sudokrem
- bepanthen
- linomag
- mustella
- nivea
- J&J


Przez ostatnie 3 dni używałam sudokremu, ale poradzono mi, żeby lepiej odstawić, gdyż to nie jest dobry kosmetyk i może powodować u dziewczynek zrastanie się warg sromowych (??) rzeczywiście po stosowaniu wydzielinki między wargami robi się coraz mniej, mimo, że smaruję tylko pośladki. Co robić? Skóra jest zaczerwieniona i pojawiają się drobniutkie kaszkowate krosteczki.


Z kolei na ciałku również pojawiły się wypryski. Są na szyjce, karku, brzuszku i plecach. Co to może być??? W załączeniu przesyłam zdjęcie. Pierwszego dnia w domu użyłam do kąpieli żelu i balsamu nivea. Wczoraj wykąpałam małą w rumianku. Krostki wygasają i pojawiają się w innych miejscach. Może to potówki?

Zdjęcie: IMG_0325.jpg - Rozmiar oryginalny - Fotosik.pl
 
reklama
Moim zdaniem to potówki,prawdopodobnie dziecko jest przegrzewane,najlepiej przemywac to kilka razy dziennie wacikiem nasaczonym roztworem nadmanganianu potasu a wieczorem wykapać w tym roztworze.Po kąpieli niczym nie smarowac chyba że jest skóra sucha to delikatnie oliwką,prosta zasada im mniej tym lepiej.
Rumianek nie jest dobrym pomysłem bo może uczulać.Co do odparzeń jeżeli ich nie ma to lepiej niczym niesmarowac i nadmiernie nie obciążac skóry,jeżeli sa to najlepsza jest Bephanten lub Nivea z kiełkami pszenicy i dużo wietrzyć.A i jeszcze same pieluchy mogą uczulac stąd to odparzenie trzaba je zmienic i obserwowac.
 
Ostatnia edycja:
mi też się wydaje że to potówki co do pupy to z kremami lepiej uważać mokre kremy też nie są fajne na pupę ja sypałam albo suchym pudrem lub np mączką ziemniaczaną taką ilościa by się nie zbrylała albo niczym nie sypałam przy kremach pojawiały sie odparzenia jesli już jest odparzenie to można umyć pupę w fiolecie lub korze dębu (trzeba uważać bo barwią skórę i rzeczy ) i dac pupie oddychać potem jak wyschnie coś suchego i zobaczyc efekty w razie co pediatra może cos przepisać są maści na receptę
 
Ostatnia edycja:
Kochana jak mój synek był taki malutki to na codzien używaliśmy linomagu i nie było żadnych problemów. Może być tez tak , że jest to spowodowane pieluszkami, zmień na inną firme i obserwuj. I wietrz przy każdej okazji, nie śpiesz się zmieniając pieluszkę. Czasem też powodem są kwaśne kupki, ale to już sprawa diety. Mój synek właśnie tak ma i nas ratuje wtedy maść tormentiol (ale to na uporczywe, powracające odparzenia i stosować nalezy z umiarem do wyleczenia a nie do codziennej pielęgnacji).
Możliwe , że wysypka na ciele to potówki, nie przegrzewaj malutkiej, codziennie kąp i ja nie polecam dla takich maluszków kosmetyków z nivea baby bo sa one przeznaczone dla dzieci powyżej miesiaca. My używaliśmy na pocztek do kąpieli Johnsona od pierwszych dni życia. I też nie smarowałam małego oliwką bo była dla nas zbyt "ciezka", szczególnie latem. Czasem smarowalismy lekkim mleczkiem ale nie za czesto ( wtedy , gdy skóra troszke się "podsuszała"), jeśli Twoja malutka ma suchą skóre to oczywiście smaruj ale wtedy , gdy wyleczysz krostki, na zdrowa skóre. Może ta wysypka jest spowodowana reakcją na proszek do prania lub jakaś alergia? obserwuj mała i spróbuj znależć "winowajcę", pozdrawiam i zdrówka życzę Wam :-)



f2wl6iyesrgysb9u.png
 
Ostatnia edycja:
Na 90% to są potówki. Buzie przemywaj roztworem soli fozjologicznej a kąpać w nadmanganianie i jak najmniej chemii na ciałko dziecko. Nie rób zasypek bo się zbierają w grudki i odparzają jeszcze bardziej. Delikatną oliwką smaruj po kąpieli. Ja używam mustelli na odparzenia, jest łagodna i skuteczna, sudocrem jest silnym specyfikiem i stosuje się go właściwie tylko przy mocnych zmianach skórnych.
Dużo wietrzyć, ubierać lżej i to jedyna metoda na potówki.
 
moja corcia jak miala kilka tygodni tez dostala odparzen,chociaz pieluszke zmienilam jej bardzo czesto. Przy odparzeniu stosowlam rozne kremy,az jeden zadzialal:metanium (nie wiem czy w pl jest dostepny)pare razy wykapalam ja w kali,albo dodawlam do wody make ziemniaczana,ale to nie pomoglo,natomiast pomogl rumianek i wietrzene pupci. Mysle,ze to krosteczki to potowki. Moze dziecko jest za cieplo ubierane? lub w domu jest zbyt goraco.
 
mi to wygląda na potówki. Nie przegrzewaj dziecka, a co do pupci. Nie wycieraj wilgotnymi chusteczkami, dobrze osuszaj pupkę po umyciu i wietrz jak najwięcej. Niech po każdym przebieraniu dziecko poleży parę min z gołą pupą. U nas bepanthen był bezkonkurencyjny.
 
Co do pupki to jakich pieluch używasz? Mój miał na pupie to samo jak używałam Haggisów a po pieluchach DADA już w ogóle była tragedia... wtedy zakupiłam pieluchy PAMPERS PRENIUM CARE i przeszło jak ręką odjął. No i polecam maść Tormentiol. Szybko zagoi krosteczki (kupuję się w aptece)


Co do wyprysków też myślę że to sa potówki... malej jest za gorąco.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wygląda na potówki. Nie radzę stosować u takich małych dzieci rumianku bo on bardzo często uczula-wiem że kiedyś tak sie robiło ale teraz odchodzi się od takich metod ze względu na możliwość alergii.
Ja u moich chłopców stosowałam zawsze Bepanthen i nie miałam nigdy problemów. Smarowałam naprawdę grubo i dopiero zakładałam pieluszkę:tak:
 
Do góry