reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

6 miesięczny maluch głodny - czym zagęścić mleko?

lavista

Początkująca w BB
Dołączył(a)
1 Grudzień 2012
Postów
18
Miasto
Nottuln
Witam mamy :)
za kilka dni mój synek kończy 6 miesięcy, parę dni temu zmieniłam mu już mleko na Humana 2 bo miałam wrażenie, że Humana Pre już nie wystarcza. Dodam, że mały był raczej niejadkiem. Były dni, podczas których miałam wrażenie, że nic innego nie robię tylko proszę by jadł. Ostatnimi czasy poprawiło się. Do tej pory po mleku początkowym potrafił spać do 6h w nocy, teraz po zmianie mleka na 2 max 4h....i znowu głodny :/ Wiem, że w necie jest mnóstwo podpowiedzi jak zagęścić mleko ale interesuje mnie jak Wy to robicie. Nigdy zagęszczałam mleka stąd nie bardzo wiem jak się do tego zabrać.
 
reklama
Mamy z reguły dogęszczają mleko kleikiem ryżowym, jest delikatny dla brzuszka i poprawia uczucie sytości.
A nie sądzisz, że mały ma po prostu skok rozwojowy, chwilowo potrzebuje więcej mleka (a nie zapchania żołądka) i za kilka dni wszystko wróci do normy?
 
ja swojej nie zagęszczałam i kilka nocy przesypiała kilka się budziła, choć jeśli chcesz możesz zagęszczać kleikiem lub kupić i dawać jej kaszki na mleku modyfikowanym po czwartym miesiącu o ile będą mu pasowały
 
sielanka z jedzeniem trwa nadal, żeby tylko nie zapeszyć...po 22 podaje mleko ok.180ml z miarką kleiku co daje małemu jakieś max 5h snu, później już mleko bez dodatku żeby zbytnio nie obciążać brzuszka. Co do kaszki, je ją na drugie śniadanie. Cieszy mnie ta zmiana...może nie każda mama zrozumie ale ulgę czuję wielką gdyż wiele przyszliśmy z synkiem jeśli chodzi o karmienie i wygląda na to, że w końcu się powoli normuje. Pal licho to nocne wstawanie ;-) grunt, że malutki chce jeść :-)
 
Do góry