reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

6tc objawy poronienia?

Unavare

Aktywna w BB
Dołączył(a)
6 Sierpień 2019
Postów
92
Cześć dziewczyny,
Tydz temu wyszedł mi pozytywny test ciążowy. Były mdłości, bóle typowe dla rozszerzania się macicy, temperatura 37, rozpulchniona macica, biały sluz
Wczoraj rano wszystko było dobrze, a już po południu przestał mnie zupełnie boleć brzuch, a od rana rozoulchnienie się zmniejszyło i czuję ze szyjka jest troche otwarta (spokojnie, dokładnie myje ręce przed badaniem. Sprawdzam sobie szyjke już jakis czas. Sluzu już też nie zaobserwowałam...
Dodam ze Poronilam w sierpniu na samym początku w 5tc
Dzis mam ginekologa o 17 pierwszy raz, ale potrzebuje waszej rady bo zaraz zwariuje...
Mdłości i temperatura nadal są, ale nie wiem czy to nie ze stresu już teraz...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nie denerwuj się tak! Ja też się tak bałam, ale teraz wiem, że niepotrzebnie. Zwykle pierwsze objawy ciąży są w czwartym tygodniu i kończą się w piątym. a za tydzień wraca to ze zdwojoną siłą i to już na dobre.
Mnie najpierw bolały piersi, potem brzuch... a któregoś dnia obudziłam się i nie miałam już żadnych objawów. Niepotrzebnie się stresowałam i ty również niepotrzebnie się stresujesz.
Ojej, dziękuję. Lepiej mi teraz ❤️
Właśnie czekam w kolejce do gin... Zaraz się wszystko okaże
 
reklama
Wszystko jest dobrze [emoji173]️ jutro i w czwartek beta zeby zobaczyć czy dobry jest przyrost i za tydz usg [emoji5]
Teraz tylko trzeba wierzyć ze beta wyjdzie dobrze

I widzisz? Nie trzeba było się tak stresować.
Na pewno wyjdzie dobrze i już się tak nie martw. Teraz się zdrowo odżywiaj i nie stresuj, a niedługo będziesz trzymać w ramionach swojego Maluszka!
 
Do góry