reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.

reklama
Rozmowa. Może Twój partner nie wie, że ślub jest Twoim marzeniem.

My mamy dwoje dzieci 11 i 7, jesteśmy para od 13 lat, ale obdywoje nie chcemy na razie brać ślubu. Ale gdybym chciała to nie było by problemu bo się mega kochamy
 
Rozmowa. Może Twój partner nie wie, że ślub jest Twoim marzeniem.

My mamy dwoje dzieci 11 i 7, jesteśmy para od 13 lat, ale obdywoje nie chcemy na razie brać ślubu. Ale gdybym chciała to nie było by problemu bo się mega kochamy
Wie wie. I to bardzo dobrze. Wiele "rozmów" na ten temat przepłakałam. Nie rusza go ani prośba ani groźba
 
W sumie to nie wiem jakiej odpowiedzi/pocieszenia potrzebujesz. Jak dla mnie ślub nie jest mi do niczego potrzebny. No chyba że chcecie razem się rozliczać lub jest jakiś problem z dziećmi.

Czy chcesz wziąć ślub kościelny czy tylko cywilny? Czy stać Was obecnie na wesele i jak ewentualnie je sobie wyobrażacie. Planowanie dużego wesela w aktualnych czasach jest dość ryzykowne.

Niepokoi mnie tylko stwierdzenie, że od urodzenia dziecka jest między Wami gorzej. Czy jesteś pewna, że chcesz brać ślub w takiej sytuacji?
 
Nie chce pocieszenia, myślałam że można tu pogadać, znaleźć kogoś w podobnej sytuacji a nie że zakładam temat i oczekuje odpowiedzi.

Nie ma znaczenia jaki ślub. Chcę być żoną. Gdybym wiedziała że tak będzie, nie dałabym synkowi nazwiska po ojcu.
 
reklama
Pewnie dużo zależy od regionu ale jak myślimy się orientowali to fajne duże wesele to koszt w okolicach 100 tys. Może po prostu facet nie chce wydawać na to tyle kasy
 
Do góry