Ostatnio zaniepokoiło mnie, że mój synek wciąż bardzo często ma zaciśnięte piąstki z kciukiem do środka. Najczęściej jak się zdenerwuje lub jest pod wpływem innych emocji. Gdy sie bawi, normalnie chwyta. Czasami podtrzymuje sobie butelkę piąstkami, a nie calymi dłońmi. Dodatkowo leżąc na brzuszku podnosi pupcię do góry, ale na ramionach w tym samym czasie sie nie oprze, poza tym opiera się raczej na krótszą chwilkę tylko.
To moje pierwsze dziecko i jak patrzę na inne dzieciaczki w (mniej więcej) tym samym wieku to zauważam, że potrafią znacznie więcej...
To moje pierwsze dziecko i jak patrzę na inne dzieciaczki w (mniej więcej) tym samym wieku to zauważam, że potrafią znacznie więcej...