reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

9,5 miesięczny maluch przestał mówić "mama"

angeliqa-19

Aktywna w BB
Dołączył(a)
26 Maj 2018
Postów
92
Witam, jakiś czas temu pytałam o to samo, jednak miesiąc temu moje dziecko mówiło jeszcze sporadycznie "mama", teraz już w ogóle. Zajmuje się nim najwięcej, cały czas przy moim dziecku jestem, dbam, karmie, bawię itd. Niektóre z Was pisały, że jak niemowlę rozwija się pod względem ruchowy tak to nazwijmy to zapomina o mówię, no ok, więc czekałam. Zaczął wreszcie siedzieć i raczkowac, ale nie mówi już do mnie "mama". Ciągle tylko "tata". Nie chodzi o to, że jestem zazdrosna tylko to słowo to dodawał mi takiej niesamowitej energii, że mimo, że już padałam że zmęczenia to jednak wstawalam i robiłam wszystko co trzeba tym bardziej, że moje dziecko to typ takiego nieodkladalnego malucha, bo zaraz wrzask. Czy któraś z Was miała podobną sytuację? Wszyscy z rodziny, znajomi, sąsiadki z dziećmi dziwią się, że dziecko przestało mówić "mama". Każdy pyta co się stało i zastanawiają się czy nie przestraszyłam czymś dziecka itd. Głupio się czuję, bo staram się być najlepsza matką zwłaszcza, że sama takiej nie miałam. Ma któraś z Was jakąś radę pomysł? Przepraszam za mój chaotyczny wpis
 
reklama
Rozwiązanie
Bo się nauczyło nowego słowa? Jejku, serio? Kobieto, ciesz się, że uczy się mówić! To normalne, dzieci łapią fazy na nowe słowa. Mogłabyś się martwić, jeśli przestałoby mówić wogóle, ale ono po prostu uczy się nowych słów. To, że nie pozwala się odłożyć to jak koleżanka pisała wyżej pierwszy objaw lęku separacyjnego. Próbuj zostawiać je samo na coraz dłuższe chwilę. Najpierw 2 sekundy, potem 5, potem 10 i tak dalej. Zostawiaj z innymi ludźmi. A pozatym noś, kochaj, masuj, przytulaj, ale niech dużo widuje innych ludzi.
Bo się nauczyło nowego słowa? Jejku, serio? Kobieto, ciesz się, że uczy się mówić! To normalne, dzieci łapią fazy na nowe słowa. Mogłabyś się martwić, jeśli przestałoby mówić wogóle, ale ono po prostu uczy się nowych słów. To, że nie pozwala się odłożyć to jak koleżanka pisała wyżej pierwszy objaw lęku separacyjnego. Próbuj zostawiać je samo na coraz dłuższe chwilę. Najpierw 2 sekundy, potem 5, potem 10 i tak dalej. Zostawiaj z innymi ludźmi. A pozatym noś, kochaj, masuj, przytulaj, ale niech dużo widuje innych ludzi.
 
Rozwiązanie
reklama
Do góry