A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

[moreme]

Dzień doberek Dziewczynki:-):-):-)
Beatko z niecierpliwością czekamy na relację z wizyty u lekarza, na pewno wszystko będzie dobrze z Oskarkiem
Ilonko ale będziesz miała cudne praktyki, same roześmiane skrzaty dookoła hmmmmm bosko:-)
Miłego dzionka wszystkim życzę;-)

 

[Antiope]

Ja też się witam i życzę miłego dzionka. :-)

 

[Noel]

martwi mnie tylko długa @ bo mam ją już 9 dni :---( ale już widac koniec ......

O u Ciebie tyle dni @ trwa?? A u mnie sie spoznia juz 5 dzien. Gratuluje praktyk
Mam nadzieje, ze Twoj piesio poczuje sie lepiej po zastrzykach.

Beatka trzymam kciuki za wizyte u neurologa. Bedzie dobrze. Jak wrocisz to napisz co i jak.
Czesc Moreme, Tobie tez milego dzionka:-)
Hej Antiope. Z ukochanym lepiej juz troche?
Asia wracaj do zdrowia:-)

a co do kopańska (mnie) to nie dam sie tak łatwo..a jakby co to poprosze bokserka/e to wam dokopie i dołoży tak że wam tyłki poodpadają (no mowie do Fifi i Lenny)

Jakto?? Nas kopac?? Bohaterki?? Pradem??
Lenna kochanie gdzie jestes?

Iwonka bardzo sie ciesze, ze z dzidzia wszystko ok. Wiec jednak to nie blizniaki??;-) Dziekuje za fluidki, mam nadzieje, ze pomoga
Mufka jak Twoje zdrowie?
Bastra, Wagniesz zyjecie?? Ktos je "widzial"??
Puchatko poglaszcz puchalinka/ke po brzusiu od forumowej cioteczki

 

[Antiope]

Trudno powiedzieć fifi, czy z moim P lepiej. Czasami mam wrażenie, że on ma jakieś rozdwojenie jaźni. Raz jest super kochany, a raz sprawia mi straszną przykrość. Pozytywem jest jednak to, że wydaje mi się, że odkryłam powód jego zachowania. Muszę trochę poczekać i będzie lepiej.
Też się zastanawiałam gdzie się wagnies i bastra podziały.

 

[Noel]

T wydaje mi się, że odkryłam powód jego zachowania. Muszę trochę poczekać i będzie lepiej.

Super. Jak juz wiesz co jest przyczyna to latwiej temu zaradzic. Jak razem zamieszkacie to sie dotrzecie. bedzie dobrze:-);-)

 

[Puchatka]

witajcie kobietki:sick::sick:u mnei standardowo juz mdłości i zawroty głowy a na dodatek totalny brak sił wczoraj jak usnęłam o 16.30 to obudziłam sie po 19 i juz przed ósmą byłam w łóziu bo tak mi słabo chwilami wciełam jeszcze na dobranoc ogórkową bo mi ostatnio wieczorkeim najlepiej zupy smakują miałam dzisiaj iśc do ginka ale pójde dopiero w piątek ze wszystkimi wynikami badań krwi
Beatko trzymam kciuki za Oskarka i niech w końcu jakiś lekarz coś pomoże
Fifi brzuszek pogłaskany
Antiope niech Ci sie w końcu wszystko poukłada
Mufka jak tam dzisiaj samopoczucie ?? mam nadzieje że spokojnie odzyskujesz wszystkie siły:-):-)
Ilonko dobrze że z piesiem lepiej
Asiu zdrówka
Reszcie niewymienionej z powodu mojej sklerozy wszystkiego dobrego na pochmurny dzionek jaki do mnie zawitał :-):-)

 

[lenna]

czesc wszystkie staraczki i ciezarowki nasze....:-):-)
fifi...skarbie...witaj:-)
ja na krociutko, bo u nas swieto panstwowe i wolne (hausfrau...fajnei co?...i ja wizyta u architekta?) i pogoda ladna..trzeba cos wymyslic na dzisiaj
idarnowska...gratulacje praktyki i zdrowka dla kory
beatka...trzymam kciuki za wizyte u lekarza
ataatko...wiedzalam ze sie ze bokserkiem na nas rzucicie:-( postarzalas nam sie;-);-)
to ja lece laski milego dzionka:-)

 

[mufka]

Witam się:-)
Ilonko gratuluję praktyk;-)oj nie będziesz się nudzić
puchatko, fifi samopoczucie ok, wyszłam dziś na dwór pierwszy raz od zeszłej niedzieli (półtora tygodnia w domu, toć to szok;-)), ucięłam sobie spacerek do bankomatu i z powrotem.
antiope życze sukcesów na gruncie pracowania nad Twoim P, tak jak napisałaś , jeszcze trochę i będzie lepiej, trzymam kciuki baardzo mocno za Wasze powodzenie:-) a choróbsko przegoń tak jak ja przegoniłam moje, a kysz;-)
hausfrau gdzie cię wywiało kobitko???
lenna fajnie że macie ładną pogodę , u mnie za oknem mżawka, zimno, buro i ponuro, pogoda iście barowa;-)
moreme witaj;-)

spadam drogie koleżanki bo właśnie dzwoniła kumpelka i zaraz mnie odwiedzi na kawkę

 

[Hausfrau]

Hejka Dziewoje
Ale żeście naprodukowały stronek do czytania
Dzisiaj w Niemcach jest dzień wolny z okazji święta narodowego. Niestety nie za fajnie go spędzam bo w wyrku (no teraz przy kompie)... wyobraźcie sobie jak na złośc wczoraj (drugiego dnia pracki podobnie jak Antiope) złapałam coś, nie wiem co to za wirus, czy zatrucie ale nockę miałam z głowy przez (sorki ze określenie) rzyganko i jakieś rewolucje w brzuchu. Na dodatek mam podwyższoną temperaturę i jestem mega-słaba. Mam nadzieję, że do jutra mi przejdzie ale dzisiaj Małż ostro mnie pilnuje, zebym odpoczywała.
Drugi dzien w pracy był już o wiele lepszy niż pierwszy. Mam nadzieję, że z czasem będzie coraz lepiej.

Gosia_pl ja też lubię sobie po prostu posiedzieć i poczytać coś dobrego z herbatką lub kawusią... Małż obiecał mi, że w naszym następnym lokum urządzi mi kącik tylko dla mnie właśnie do czytania i relaksowania się
kachasek witaj i zaglądaj do nas częściej
moreme zakupy rzeczywiście są bardzo dobre na polepszenie nastroju… tylko żeby potem wyciąg z konta nam tego nastroju nie pogorszył
Antiope a masz takie plany na przyszłość aby otworzyć własne biuro nieruchomości??
No i mam nadzieję, że dojdziesz do porozumienia z Twoim lubym.
fifi to dobrze, że już nie gniewasz się na P. Ja na Małża też wkurzam się średnio ... codziennie ale potem mi przechodzi
idarnowska przykro mi z powodu Twojego pieska. Sama bardzo przeżywałam chorobę i odejście mojego dwa lata temu...
Gratuluję praktyki!
Beata2710 i co mówił Twój Małż?? No i trzymam za to aby lekrza wydał w końcu jakąś porządną diagnozę.
lenna u arhitekta było.... strasznie gorąco... babka tak napaliła w biurze, że po krótkiej chwili wszyscy byliśmy czerwoni jak buraczki A ogólnie stwierdziła, że u niej domek to ok. 143.500 euro bez: opłat w mieście, odbioru budowy, tynkowania, podłóg, kafelek, elektryki czyli z tego wnioskuję, że to cena za stan domu surowy w sumie.... wczoraj byliśmy u innego architekta, który buduje inną techniologią i za tydzień okaże się ile on chce za domek.
I dlaczego chcecie z fifi napaść na Ataatę Aaaa, już doczytałam
Ataata wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek
Puchatka ciekawe ile jeszcze potrwają Twoje mdłości.
Camy_4 nie daj się jesiennej depresji i głowa do góry
Asialc życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
mufka dobrze, że już wracasz do zdrowia! No i życzę powodzenia w obu planach i fasolkowym i zawodowym!
iwonka2006 to musi być niesamowite uczucie słyszeć serce swojej fasolki
liwus witaj!

Acha, u mnie temperatura przez choróbsko wzrosła ale nadal ani @ ani żadnych objawów czegokolwiek.
Pozdrawiam Was wszytkie Kochane!!

 

[asialc]

Witam!

Beatka, trzymam kciuki z całych sił. Obyście trafili na jakiegoś normalnego lekarza, który wszysto dokładnie sprawdzi i wytłumaczy. A na temat lekarzy to ostatnio brak mi słów. Całuski dla synka. Dzielny chłopak.

Ilonka, gratuluję praktyk :-) Już jestem ciekawa Twoich pierwszych wrażeń :-) Zdrówka dla psinki.

mufka, no to sobie poplotkujecie z koleżanką przy kawce ;-) Miłego dzionka :-)

lenna, :-)

Ataata, jak tam po urodzinach? ;-)

Puchatka, już wspominałam na głównym. Idź kochana na zwolnionko i trochę odpocznij

Antiope, trzymam kciuki. Będzie dobrze :-) Zyczę Wam wszystkiego co najlepsze

Fifi:-)

liwus, witaj wśród nas :-) Chyb ajeszcze nie miałam okazji sie z Tobą przyeitać

moreme :-)

My z córą w domu. Ma jakieś wirusowe zapalenie. Ach...Jak bym chciała żeby te choróbska się skończyły. Żeby Natalka mogła chodzić codziennie do przedszkola a ja do pracy.

Spokojnego dnia